Rozmowa z Robertem Mieldziukiem, dyrektorem projektu „Furnishow”, organizowanego przez Międzynarodowe Targi Poznańskie.

Pod koniec października Międzynarodowe Targi Poznańskie organizują w Warszawie targi „Furnishow”. Skąd ten pomysł, czy to była to inicjatywa samych targów, czy może wystawców? Dlaczego taka lokalizacja (chodzi mi o Warszawę)?

Reklama

Pomysł „Furnishow” zrodził się podczas rozmów z licznym gronem producentów mebli. Jednym wystarcza jedno wydarzenie targowe dla branży meblarskiej w roku, a inni potrzebują dwóch i więcej. Jeszcze inni chcą wystawiać się jesienią, a nie wiosną ze względu na specyfikę produkcji. Warszawa została wybrana ze względów logistycznych oraz z uwagi na wielki potencjał stolicy. Aglomeracja warszawska rozwija się najszybciej w Polsce jeśli chodzi o infrastrukturę mieszkaniową, biurową i hotelarską. Wśród zwiedzających liczymy m.in. na projektantów, architektów, biura projektowe, inwestorów, którzy będą mogli zapoznać się z oferta producentów mebli.

O ile wiosną branża meblarska ma w Polsce jedno wydarzenie targowe – targi „Meble Polska” w Poznaniu, o tyle jesienią – aż trzy: Międzynarodowe Targi Meblowe w Ostródzie oraz „Warsaw Home” i „Furnishow” w Warszawie. Czy ta sytuacja jest w stanie się obronić?

My jako Międzynarodowe Targi Poznańskie gwarantujemy profesjonalnych zwiedzających, a takich oczekują wystawcy. Mamy sprawdzone bazy danych 42 tys. kupców meblowych oraz 9 tys. projektantów i architektów wnętrz. „Meble Polska” pokazują, ze potrafimy zapewnić biznesowych klientów dla naszych partnerów, jakimi są producenci mebli. Jestem przekonany, ze nasze wydarzenie wpisze się na stałe w kalendarz wystawców i odwiedzających.

Powiedziałem wcześniej: organizują, ale czy faktycznie MTP jest jedynym, wyłącznym organizatorem targów „Furnishow”, czy też może współorganizatorem?

Międzynarodowe Targi Poznańskie są wyłącznym organizatorem targów „Furnishow”.

Targi odbędą się w hali Expo XXI, na powierzchni 4 tys. m². Wiem, że planujecie powiększenie ich powierzchni w następnych latach ponad dwukrotnie. Dlaczego od razu MTP nie planuje większej powierzchni?

Chcemy targi budować stopniowo i z roku na rok rozwijać. Z rozmów z potencjalnymi wystawcami wynikało, ile będziemy potrzebowali powierzchni podczas pierwszej edycji. Docelowo chcemy wynajmować cały obiekt Expo XXI. Mamy kilka ciekawych pomysłów na nasze wydarzenie w tym miejscu.

Domyślam się, że z racji na stosunkowo niewielką powierzchnię, wystawcy targów „Furnishow” napotkają na pewne ograniczenia, dotyczące choćby powierzchni stoisk? A zatem jakie?

Plan targów mamy podzielony na różnej wielkości moduły, które możemy modyfikować. Jednak w tym roku nie będzie możliwe wynajęcie przez wystawcę np. 500 m².

W lutowym wydaniu miesięcznika „BIZNES meble.pl”, w którym zamieściliśmy krótką informację o targach „Furnishow”, powiedziałeś m.in.: Wśród wystawców widzimy firmy, które robią meble wysokiej jakości. Czy już może „klarują się” jacyś wystawcy?

Miałem na myśli meble z interesującym dizajnem i dobrze wykonane. Liczymy na ciekawe wzory mebli tapicerowanych w ciekawych materiałach obiciowych, mebli z litego drewna, a także mebli z płyty drewnopochodnej. Rozmowy z potencjalnymi wystawcami prowadzimy już już od jakiegoś czasu. Jestem przekonany, że w niedługim czasie skompletujemy grono wystawców.

Organizatorzy targów „Meble Polska” od kilku lat powtarzają, że miarą sukcesu imprezy targowej, takiej jak właśnie „Meble Polska”, jest w mniejszym stopniu udział ważnych wystawców, a w większym – ważnych zwiedzających. Jest to oczywiście logiczne, bo wystawcy nie interesuje, kto się wystawia, tylko kto do niego przychodzi na stoisko. Kogo zatem, jakich gości i z jakich rynków, mogą się spodziewać wystawcy targów „Furnishow”?

Najważniejsi dla wystawców są zwiedzający. Tak jak wcześniej mówiłem mamy sprawdzone bazy odwiedzających, które cały czas rozbudowujemy i aktualizujemy. Będziemy prowadzili bardzo dużo działań marketingowych, które będą miały na celu zapewnienie wystawcom jak największej liczby odwiedzających. Nie zamykamy się np. tylko na jakiś określony rynek. Pracujemy nad pozyskaniem nowych rynków zbytu dla polskiego przedsiębiorcy. Ważną grupą są też dla nas projektanci i architekci, którzy współpracują z branżą inwestycyjną.

Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁ: Marek Hryniewicki

Wywiad został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 4/2017