Od młodego naukowca do Ambasadora Meblarstwa!
19 października, 2019 2023-03-10 7:03Od młodego naukowca do Ambasadora Meblarstwa!

Od młodego naukowca do Ambasadora Meblarstwa!
W zasadzie powinienem pisać o nadchodzącym kryzysie, ponieważ wszyscy pytają o nadchodzący kryzys. Nawet redaktor Hryniewicki przygotował na ten temat większy materiał. Cóż, wszyscy znający cykl koniunkturalny rozumieją, że nieubłaganie nadchodzi gospodarczy dołek.
Ponieważ wszyscy się go spodziewają, to nie będzie on tak drastyczny jak ten związany z światowym kryzysem sprzed 10 lat. Nie przyjdzie też z tej strony, z której się wszyscy spodziewają, bo przecież się do tego przygotowali.
Z polskiego punktu widzenia największym zagrożeniem jest „zmęczenie materiału”. Na zbyt wielu spotkaniach widziałem zmęczonych menedżerów, których przytłacza obecna sytuacja i rosnące wymagania. Brak ludzi do pracy, rosnące oczekiwania finansowe pracowników, festiwal oczekiwań płacowych wywołanych zapowiedzianym wzrostem płacy minimalnej, nowe standardy pomiaru emisji formaldehydu, nowe regulacje księgowo-administracyjne… Bezdyskusyjnie sytuacja jest trudniejsza niż 2 lata temu, co widać na nurkujących wskaźnikach rentowności przy wiąż, choć wolniej, rosnącej sprzedaży.
Na Walnym Zgromadzeniu Członków Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli padło pytanie, jaką strategię przyjąć na nadchodzący kryzys. Polecam „ucieczkę do przodu”. Proponuję konsolidację działań sprzedażowych, co obniży ich koszty. Proponuję inwestycje w automatyzację transportu między obrabiarkami, proponuję wdrożenie systemów planowania produkcji i elektronicznego wsparcia projektowania. Wszystko po to, aby produkować więcej przy zmniejszających się zasobach ludzkich. Nadal podczas wizyt w firmach widzę po 4 osoby przy obrabiarkach CNC – dwie podają elementy a dwie odbierają. Jaka jest wartość operacji, którą wykonują? Znikoma! I to właśnie największa przeszkoda w automatyzacji – niska wartość wykonywanej operacji. Podobnie niedoceniane jest wdrażanie systemów CRM, ERP – i sam się z podobnym zagadnieniem borykam. Jak kumulować wiedzę w firmie? Jak zapobiegać utracie wiedzy w raz z odejściem pracownika? Jak przyspieszyć procesy i wykonać więcej zadań? To wyzwania nie tylko firm produkcyjnych. Zdecydowanie obecny czas to ostatni moment na wdrożenia nowoczesnych rozwiązań i podejmowanie śmiałych wyzwań, których inni jeszcze nie zrealizowali. Nawet jeśli wydają się one kosztowne lub trudne do wdrożenia to bez część firm nie przetrwa.
Wrócę jednak do tytułu. Nie chciałem pisać całego felietonu o historii mojej firmy, którą założyłem w 2009 r. wkrótce po obronie doktoratu na Wydziale Technologii Drewna SGGW. Bo dla kogóż taka opowieść była by interesująca? Niemniej chciałbym pochwalić się przyznanym mi przez Radę Izby podczas IV Kongresu Meblarskiego tytułem, który niesamowicie podsumowuje 10 lat mojej działalności. Poczułem się zaszczycony i wzruszony, ponieważ otrzymałem tytuł „Ambasador Meblarstwa”, który wręczyła sama pani Minister Jadwiga Emilewicz. Przyjmuję to jako wyróżnienie i zobowiązanie do dalszej pracy! A pracy, jak sami Państwo wiedzą, nie brakuje. B+R Studio to obecnie nie tylko projekty badawcze 360o, ale również doradztwo strategiczne, projekty szkoleniowe, pośrednictwo usług finansowych i ubezpieczeniowych. W końcu B+R Studio wraz z partnerami, w odpowiedzi na zbliżający się kryzys i potrzebę biznesową, rozwija również najnowszy projekt czyli „Sourcing and logistic alliance” – zaopatrzenie zagranicznych klientów w polskie meble. Zainteresowanych bliższą współpracą zapraszam do osobistego kontaktu i ustalenia co możemy wspólnie osiągnąć.
Niedawno, jak Państwo wiedzą, reprezentowałem Polskę na spotkaniu roboczym Światowej Konfederacji Meblarskiej w Chengdu w Chinach, a właśnie przed chwilą kupiłem bilety do Stanów Zjednoczonych, aby przygotować wizytę polskich firm meblarskich na targach w High Point na wiosnę przyszłego roku. Nowe 10 lat, nowa energia, nowe wyzwania!
TEKST: Tomasz Wiktorski