Joanna Zawadzka, manager ds. sprzedaży i marketingu Abet Polska, mówi o tym, za co Polacy kochają laminaty, wspomina włoskiego mistrza designu Alessandro Mendiniego i informuje o krajowych i zagranicznych planach rozwojowych firmy.

Jakie znaczenie w strukturze grupy ma dziś firma w Polsce?

Reklama

O pozycji Polski w strukturze organizacyjnej grupy świadczy sam fakt istnienia Abet Polska. Firma decyduje się na zakładanie własnych spółek handlowych tylko w krajach, które coś znaczą na światowym rynku meblarskim i oferują określony potencjał rozwoju biznesu. Polska traktowana jest jako rynek wymagający bezpośredniej obecności producenta, aby sprostać oczekiwaniom klientów w zakresie obsługi i szybkiej reakcji na zmieniające się potrzeby. Takich spółek jak nasza jest na świecie tylko 13, a Abet Laminati jest obecny ze swoimi produktami w ok. 100 krajach.

W jaki sposób zmieniło się funkcjonowanie spółki Abet, kontakt z klientami i rozwój tych relacji?

Zaczynaliśmy działalność w Polsce w połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy sieci dystrybucyjne zaopatrujące sektor meblarski były jeszcze w początkowej fazie rozwoju. Stąd niejako trochę z konieczności przyjęliśmy model rozwoju oparty jedynie na bezpośredniej obsłudze klientów budując własny zespół pracowników wspierających naszych partnerów biznesowych, zarówno w centrali firmy w Warszawie, jak i w terenie. Okazało się, że model ten został dobrze przyjęty przez naszych klientów. Późniejsze próby skorzystania również z sieci dystrybucyjnych nie zakończyły się sukcesem. Dzisiaj nie myślimy już o zmianie modelu biznesowego, a staramy się nieustannie go udoskonalać, aby nadążyć za wymaganiami klientów.

Jaki rodzaj odbiorców dominuje w strukturze klientów?

Są to producenci mebli od małych firm stolarskich począwszy na dużych fabrykach mebli skończywszy oraz projektanci mebli i wnętrz.

Jak szybki jest dziś termin realizacji zamówienia?

Duża część zamówień realizowana jest tego samego dnia albo w kolejnym dniu roboczym. Tak krótki termin realizacji możliwy jest dzięki temu, że duża część oferty Abet Laminati to około 450 wzorów z kolekcji zawierającej ponad 600 propozycji, które  dostępne są w naszym magazynie w Warszawie. Zamówienia nietypowe realizowane są w nieco dłuższych terminach uzgadnianych wcześniej z odbiorcą.

Jaka jest minimalna wielkość zamówienia?

W zdecydowanej większości specyfikacji minimalna wielkość zamówienia to 1 arkusz.

Czy obsługują Państwo rynki eksportowe? Jakie?

Dzięki szeroko rozwiniętej sieci handlowej, Abet obecny jest już praktycznie na całym świecie. Nie oznacza to jednak, że nie ma już obszarów do zagospodarowania. Sam obszar Unii Europejskiej to ogromny i zdywersyfikowany rynek, który jest dla nas atrakcyjny i przewidujemy, że tak pozostanie jeszcze przez długi czas.

W jaki sposób współpracują Państwo z architektami?

Przede wszystkim zapewniamy bezpłatne próbniki laminatów. Stawiamy na bezpośredni, najchętniej osobisty kontakt. Dzięki temu możemy nie tylko przedstawić aktualną ofertę produktową, ale również służyć profesjonalnym doradztwem technicznym.

Jakie planują Państwo działania rozwojowe w zakresie obsługi rynku krajowego i rynków zagranicznych?

Rozszerzamy portfolio oferowanych produktów. Aktualnie jesteśmy w trakcie budowy nowego magazynu, który pozwoli nam zwiększyć asortyment produktów dostępnych praktycznie „od ręki”. Od tego roku mamy w ofercie „Diplos”, czyli starannie wyselekcjonowaną kolekcję laminatów HPL i płyt laminowanych w jednakowych wzorach i strukturach powierzchni. Tego produktu dotychczas brakowało nam w ofercie i ograniczało nasze możliwości rozwoju sprzedaży w niektórych segmentach rynku meblarskiego. Widzimy również, że coraz częściej klienci oczekują gotowych rozwiązań i produktów zamiast „półproduktów do dalszego przerobu”. Staramy się odpowiadać na te wyzwania.

Za co Polacy kochają laminaty?

Za to, że poprzez ogromną paletę dekorów i struktur  laminat pozwala zrealizować ich indywidualne upodobania. Do tego jest bardzo uniwersalny i doskonale wpisuje się w rozmaite konwencje, np. wnętrz nowoczesnych, vintage, glamour, industrialnych czy klasycznych.

Jak wygląda zainteresowanie laminatami o podwyższonych parametrach?

Zainteresowanie laminatami o podwyższonych parametrach jest dość znaczące, szczególnie w przypadku realizacji obiektów publicznych i pojazdów komunikacji publicznej. Tutaj najbardziej istotnym parametrem jest ochrona przeciwpożarowa i bezpieczeństwo człowieka, a więc potrzebny jest produkt trudno zapalny generujący niewielkie ilości dymu, nietopiący się i nietworzący płonących kropli. Inną grupą produktów, która przyciąga zainteresowanie inwestorów jest laminat o zwiększonej odporności na zarysowania, temperaturę, z powierzchnią anti-finger. W naszej ofercie znajduje się laminat o nazwie handlowej „Polaris”. Jest to laminat z powłoką akrylową, który odpowiada tym wymaganiom. Jego powierzchnia nie tylko jest trudna do zniszczenia, a jeśli już się zdarzy uszkodzenie powierzchni jest ona w znacznym stopniu naprawialna za pomocą gąbki melaminowej (magicznej) służącej zwykle do czyszczenia powierzchni.

Czy rynek kontraktowy jest perspektywiczny?

Rynek kontraktowy to rynek o dużym potencjale, jednak nie jest on łatwy.  Dzisiaj klient nie szuka gotowych mebli, ale szuka rozwiązań i chce być częścią tego procesu. Projektowane wnętrza muszą być nie tylko funkcjonalne, ale również przyjazne użytkownikom, a meble nie tylko piękne wzorniczo, ale perfekcyjnie wykonane. Laminat HPL świetnie wpisuje się w te oczekiwania, ze względu na swoją wszechstronność. Jest doskonałym rozwiązaniem dla szerokiej gamy zastosowań, w których wymagane jest nie tylko atrakcyjne wzornictwo, ale również wysokie parametry użytkowe, np. odporna na temperaturę i wodę powierzchnia, łatwość czyszczenia czy bezpieczeństwo w kontakcie z żywnością.

Na ile przyszłościowa i komercyjna jest technologia digital print?

Abet Laminati był prekursorem w dziedzinie dekorowania laminatów HPL w technologii digital print. Pierwszy laminat wyprodukowany metodą druku cyfrowego wyszedł spod pras włoskiego producenta w 1996 roku. Była to prawdziwa transformacja, gdyż dzięki temu zlikwidowano wszelkie ograniczenia sitodruku, który Abet Laminati wprowadził już w latach 60. Druk cyfrowy umożliwia przeniesienie dowolnego obrazu tj. zdjęcia lub grafiki bezpośrednio na laminowaną powierzchnię, oferując tym samym projektantom wyjątkowe narzędzie artystycznej ekspresji. Digital Print jest produktem, który Abet nie tylko stworzył, ale również rozwija, ponieważ zapewnia on architektom swobodę projektowania przy jednoczesnej możliwości zrealizowania niewielkich projektów. Należy zaznaczyć, że minimalne zamówienie indywidualnego wzoru w technice digital print to tylko jeden arkusz.

Czy meblarstwo to ważna grupa odbiorców?

Najważniejsza. Mimo posiadania w swoim portfolio szeregu produktów przeznaczonych bądź znajdujących zastosowanie w innych sektorach rynku, meblarstwo jest i pozostanie dla Abet Laminati tzw. „core business”. Od ponad 60 lat Abet Laminati buduje swoją pozycję  na rynku w ścisłej współpracy z projektantami i producentami mebli realizującymi ich pomysły.

Jak wygląda współpraca z designerami. Która z kolekcji jest stale ceniona przez odbiorców, niezależnie od upływu czasu?

Bardzo trudno wybrać jedną kolekcję, gdyż wszystkie stworzone przy współpracy z designerami są jedyne w swoim rodzaju i bardzo podobają się klientom. Bez wątpienia jednak mocno cenioną jest kolekcja Serigrafia stworzona przez Alessandro Mendiniego. Jest to jedna z serii stworzona jeszcze za pomocą techniki sitodruku, aktualnie przeniesiona na technikę digital print, czyli druku cyfrowego. Wzory stworzone przez Atelier Mendini możemy znaleźć aktualnie w kolekcji „Digital Circus”.

Jak współpracowało się Państwu ze zmarłym niedawno Alessandro Mendinim?

Alessandro Mendini był bez wątpienia przyjacielem Abetu i z pewnością Abet Laminati wiele mu zawdzięcza, jeśli chodzi o budowę renomy w świecie międzynarodowego designu. Wspólnie z nami realizował swoje pomysły w ramach projektów architektonicznych, m.in. Muzeum w Groningen czy Centro Natatorio w Trieście. Pomagał przełamywać stereotypy funkcjonujące na temat laminatu, jako pośredniego materiału nadającego się jedynie na blaty stolików w jadłodajniach – projektując autorskie kolekcje laminatów. Były również polskie wątki w działalności Mistrza. Przez wiele lat współpracował z jedną z najbardziej rozpoznawalnych za granicą polskich projektantek Dorotą Koziarą, również w zakresie opracowywania nowych wzorów laminatu dla Abetu. Na poświęconą mu wystawę w poznańskim Starym Browarze w 2004 roku stworzył instalację rzeźbiarską Citta Gentile, która pozostała w Poznaniu. Odejście Alessandro Mendiniego traktuje się w Abet Laminati bardzo osobiście.

Jaka kolorystyka i wzornictwo laminatów jest najchętniej wybierana w Polsce?

W wyborze naszych klientów w dalszym ciągu dominują wzory monochromatyczne, głównie szarości, czerń i biel. Zauważalna jest zmiana w wyborze struktury powierzchni, gdyż po latach dominacji połysków przyszedł czas na głęboki mat. W sektorze przemysłowym z kolei dominują wzory betonu i różnego rodzaju imitacje kamienia, marmury, trawertyny, czy piaskowce. Do łask wrócił marmur carrara, popularny przecież w latach 90. Obserwujemy powrót trendów.

Dlaczego warto współpracować z Abet? Czym się Państwo wyróżniają?

Przede wszystkim Abet Laminati jest marką włoską. A jak wiadomo, Włochy słyną z pięknego wzornictwa i z pewnością jest to naszym atut. Istotne jest też to, że jest to produkt w 100% wyprodukowany we Włoszech, co z pewnością jest synonimem jakości. Naszą mocną stroną jest również dostępność produktów. W magazynie w Warszawie składowanych jest stale 200 tysięcy m² laminatów. Klienci mogą wybierać spośród ok. 450 pozycji magazynowych dostępnych od ręki. W stałej ofercie znajduje się pełna kolekcja „Colours” obejmująca ponad 130 kolorów jednolitych oraz kolekcja „Legni” oferująca ponad 100 wzorów drewnopodobnych. Dostępne są też inne kolekcje wzornicze m.in. laminaty metalizowane z kolekcji „Metalli” i „Metal Effects”, wzory kamieni z serii „Rocks”, a także laminaty z fornirem naturalnym z kolekcji „Abet Wood”.

Do tego jesteśmy specjalistami w swojej dziedzinie. Przez ponad 20 lat naszej obecności na rynku polskim uczyliśmy się laminatu wraz z naszymi klientami. Właściwie w dalszym ciągu się go uczymy, gdyż jest to tworzywo, które nieustannie zaskakuje. Dzięki temu, że przez te lata stworzyliśmy zespół doświadczonych specjalistów – możemy proponować naszym klientom spersonalizowane i przetestowane rozwiązania.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Diana Nachiło

Wywiad opublikowany został w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 4/2019