Newsroom

Obroty spadną, ale nie dramatycznie

Fot. Libro.

Obroty spadną, ale nie dramatycznie

Wiele czynników wskazuje na to, że aktualnie sytuacja branży meblarskiej już się nie pogarsza, a produkcja wraca na właściwe tory.

W pierwszym półroczu br. sytuacja branży meblarskiej była trudna. Dotyczy to zwłaszcza marca, kwietnia i maja, w których odnotowano spadek wartości produkcji sprzedanej na poziomie odpowiednio 15%, 50% i 20% w porównaniu do okresów sprzed 12 miesięcy.

jak szacuje firma B+R Studio, wartość wyprodukowanych w pierwszym półroczu mebli wyniosła 20,547 mld zł (wobec 23,051 mld zł w analogicznym okresie roku poprzedniego). Wynik ten jest co prawda niższy o 11%, ale przy wcześniejszych założeniach należy przyjąć go z zadowoleniem. Przypomnijmy, że z początkiem wybuchu epidemii B+R Studio szacowało straty polskiej branży meblarskiej na poziomie 35%, w maju po zniesieniu ograniczeń w handlu było to 25%, a ostatnia prognoza wskazuje już tylko na -6%, czyli ok. 3,1 mld zł. Wynik jest więc znacząco lepszy niż przewidywany kilka miesięcy wcześniej, a mają na to wpływ trzy czynniki: szybsze niż na początku prognozowano otwarcie handlu, inwestycje Europejczyków w wyposażenie mieszkań w konsekwencji rezygnacji z wakacyjnych wyjazdów oraz niski kurs złotówki w stosunku do euro.

W okresie styczeń-czerwiec br. wyprodukowano łącznie 18,623 mln sztuk mebli wobec 22,783 mln sztuk w pierwszym półroczu 2019 r., co oznacza spadek o blisko 20%. Należy wspomnieć, że omawiane wartości dotyczą czterech grup mebli monitorowanych przez GUS (CN 9401-9404 ).

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

Największy spadek odnotowano w grupie mebli kuchennych (0,77) i mebli do siedzenia przekształcalnych w miejsce do spania (0,74). W kolejnych dwóch grupach mebli – w rodzaju stosowanych w sypialni oraz w rodzaju stosowanych w pokojach stołowych i salonach – dynamika względem pierwszego półrocza 2019 r. wyniosła odpowiednio 0,84 i 0,83.

Sytuacja branży meblarskiej: od czerwca w górę

Jednak już w czerwcu br. odnotowano lepszy wynik niż rok wcześniej – wartość produkcji sprzedanej mebli równa była 4,014 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 32% w stosunku do maja br. i o 18% wobec czerwca 2019 r.

W czerwcu bardzo dobre wyniki odnotowano także w przypadku ilości wyprodukowanych mebli. Na podstawie oficjalnych danych GUS widać, że osiągnięte wyniki są na poziomie zbliżonym do tych z czerwca 2019 r. Najwyższa dynamika wzrostu monitorowanych przez GUS grup mebli w porównaniu do maja br. dotyczyła mebli drewnianych stosowanych w pokojach stołowych i salonach (1,34), następnie mebli do siedzenia przekształcalnych w miejsce do spania (1,28), a w przypadku mebli kuchennych było to dynamika na poziomie 1,12.

Chociaż kwiecień i maj były dla branży meblarskiej dramatyczne i to właśnie te miesiące zaważą na wynikach meblarzy na koniec roku, to jednak od czerwca producenci mebli sukcesywnie nadrabiają straty. Miejmy zatem nadzieję, że jesienią tego roku sytuacja sprzed kilku miesięcy nie powtórzy się i branża meblarska najgorsze ma już za sobą.