Evelyn Higler, dyrektor generalna IKEA w Polsce, o polityce zrównoważonego rozwoju, a także planach IKEA.

Od 1 stycznia br. pełni Pani funkcję dyrektora generalnego IKEA w Polsce. Wkrótce minie więc rok, a ponieważ koniec roku to dobry moment na podsumowania, to poproszę o krótkie résumé. Jak dużo pracy już za Panią, co przyniosło Pani największą satysfakcję? Czy najtrudniejsze ma już Pani za sobą?

Reklama

Mój pierwszy rok w Polsce przyniósł mi wiele radości i satysfakcji, ale też wiązał się z dużymi wyzwaniami. Polska to trzeci po Rosji i Chinach rynek pod względem dynamiki wzrostu sprzedaży produktów IKEA na świecie. Widzimy tu duży potencjał rozwoju, ponieważ obserwujemy rosnące zainteresowanie Polaków urządzaniem mieszkań. Potwierdzają to nasze wyniki sprzedaży, a także wzrost liczby odwiedzających sklepy IKEA o 10% w porównaniu z ubiegłym rokiem finansowym. Wciąż jednak mamy wiele do zrobienia. Chcemy inspirować jeszcze większe grono Polaków do urządzania mieszkań stosownie do ich potrzeb, aby żyło im się lepiej na co dzień. To, co osobiście było dla mnie trudne na początku mojej pracy w Polsce, to bariera językowa. Nie znam polskiego, dlatego potrzebowałam trochę więcej czasu, aby go poznać i zbliżyć się do ludzi.

Co Panią najbardziej zdziwiło tuż po przyjeździe do Polski. A co, z perspektywy roku, wciąż Panią zaskakuje w Polsce i Polakach?

Kiedy przyjechałam do Polski, odkryłam, że pomimo skromności, Polacy wykazują się ogromną siłą woli i chęcią działania. Cieszę się, że mogę pracować z takimi ludźmi. Cieszy mnie również dynamiczny rozwój gospodarki oraz stale rosnące zainteresowanie Polaków urządzaniem domów.

Jaki jest procentowy udział mebli w całości sprzedaży IKEA w Polsce?

Udział mebli w całościowej sprzedaży IKEA w Polsce wynosi ponad 60%. Obserwujemy przy tym wzrost zainteresowania meblami do kuchni i łazienki. Dużą popularnością cieszą się także materace.

Pani poprzednik, Walter Kadnar, powiedział: „To duży kraj, a my mamy tu jeszcze sporo do zrobienia, by być dostępnym dla wielu i by Polacy odeszli od zwykłego meblowania i przeszli do prawdziwego urządzania wnętrz.” IKEA zdaje się być konsekwentna w realizacji tego planu. Do ambicji Polaków odwoływała się m.in. kampania reklamowa: „Ty tu urządzisz!”. Czy Polacy są chłonnym narodem – przestają meblować, a zaczynają urządzać/aranżować?

Z badań IKEA wynika, że dom to dla Polaków najważniejsze miejsce. W ciągu minionego roku miałam okazję być w domach wielu Polaków i wiem, że mają marzenia, aby ich mieszkania były lepiej urządzone. Ich potrzeby w tym zakresie stale rosną. Każdy ma swój indywidualny styl i poszukuje rozwiązań, które będą dla niego odpowiednie. Dużą wagę Polacy przykładają także do stosunku jakości do ceny produktów. Z naszych prognoz wynika, że w ciągu najbliższych 20 lat rynek mebli i wyposażenia wnętrz wzrośnie w Polsce trzykrotnie. Niewątpliwie mamy więc tu jeszcze wiele do zrobienia. Chcemy oferować Polakom dobrej jakości, funkcjonalne meble i innowacyjne rozwiązania, dzięki którym będzie im się żyło lepiej na co dzień, a dodatkowo będą mogli bardziej zadbać o środowisko naturalne.

Czy wie Pani, że w Polsce funkcjonuje pojęcie „pokolenie IKEA”? W opinii autora książki i bloga „Pokolenie IKEA” do generacji tej należą ludzie, których stać na wzięcie kredytu na kupno mieszkania, ale nie stać na jego urządzenie. Czy to właśnie młodzi ludzie – 30-latkowie – są w głównej mierze klientami IKEA?

Do IKEA przychodzą osoby w różnym wieku, o czym najlepiej można się przekonać, odwiedzając nasze sklepy. Jest tak, ponieważ nasza oferta skierowana jest do ludzi z różnych grup wiekowych, którzy znajdują się na różnych etapach życiowych, a dzięki przystępnym cenom naszych mebli i artykułów wyposażenia wnętrz wiele osób może się cieszyć lepszym życiem w domu.

Jednym z najnowszych pomysłów IKEA jest akcja: „Daj spokój – dom to frajda!”. IKEA przekonuje, że liczy się każda chwila spędzona razem z dziećmi w domu. Przesłanie jest czytelne, nie mogę jednak nie zapytać, jakie przełożenie ma ta akcja na działalność sklepów i ich asortyment. Czy w ofercie IKEA Polska pojawiły się specjalne produkty dedykowane dzieciom lub dzieciom i rodzicom, rozwijające dzieci albo wzmacniające relacje rodzinne? Czy przebudowano sklepy albo zmieniono aranżacje tak, by były bardziej przyjazne rodzinom?

IKEA przygląda się życiu rodzin na całym świecie już od kilkudziesięciu lat, wsłuchując się w potrzeby zarówno rodziców, jak i dzieci, oraz tworząc rozwiązania idealnie dopasowane do ich oczekiwań, w tym także potrzeby bliskości i wspólnego spędzania czasu. W naszej ofercie rodzice znajdą mnóstwo inspirujących, innowacyjnych rozwiązań, które nie tylko pomogą im urządzić pokój dla dzieci w różnym wieku, ale także sprawić, że cały dom stanie się bezpiecznym, najfajniejszym placem zabaw i przestrzenią do bycia razem. W IKEA nie brakuje także produktów, które pomagają dzieciom się rozwijać, pobudzają ich wyobraźnię i ciekawość świata, inspirują oraz uczą.

To, że myślimy o dzieciach i rodzicach, jest także widoczne w naszych sklepach – tworzymy kąciki i sale zabaw dla najmłodszych czy specjalnie wydzielone miejsca w dziale dziecięcym, w których można testować zabawki i świetnie się bawić. W tym roku w sklepach IKEA w Polsce rozbudowaliśmy działy dziecięce. Ponadto, przy aranżacji wielu innych wnętrz, podkreślone zostały rozwiązania dla rodzin z dziećmi, ponieważ nasze małe pociechy są ciekawe świata, często chcą zbadać w domu każdy kąt i wszędzie ich pełno. IKEA zachęca także do cieszenia się wspólnymi rodzinnymi posiłkami w naszych restauracjach. W tym roku oferujemy nowe menu przygotowane z myślą o potrzebach całej rodziny, a jednocześnie skomponowane zgodnie z obecnymi trendami żywieniowymi w zakresie zbilansowanej diety. Nasi klienci znajdą w nim m.in. specjalne organiczne posiłki dla dzieci.

Zrównoważony rozwój to jak wiadomo priorytet IKEA, ale z drugiej strony z IKEA płynie wyraźny komunikat, że ideą biznesową firmy jest oferowanie szerokiego asortymentu funkcjonalnych i dobrze zaprojektowanych artykułów wyposażenia domu, w cenach tak niskich, by jak najwięcej ludzi mogło sobie na nie pozwolić. Jaka jest recepta na połączenie tych dwóch idei?

Zrównoważony rozwój jest wpisany w funkcjonowanie IKEA na całym świecie, dlatego podejmujemy szereg działań umożliwiających nam ograniczenie wpływu naszej działalności na środowisko, począwszy od wyboru i pozyskiwania surowców, poprzez produkcję aż po transport. Dzięki temu możemy też oferować naszym klientom trwałe, dobrej jakości artykuły wyposażenia wnętrz, które powstają z dbałością o środowisko. Inwestujemy również w odnawialne źródła energii, takie jak farmy wiatrowe czy panele słoneczne. To jednak nie wszystko – IKEA chce także inspirować swoich klientów do życia w sposób bardziej ekologiczny, oferując im takie produkty, jak krany z perlatorami, oświetlenie LED czy systemy do segregacji odpadów. Takie rozwiązania umożliwią ograniczenie zużycia energii czy wody, a dzięki temu pomagają zaoszczędzić na wydatkach na te media.

Jak Pani ocenia poziom zaawansowania w obszarze zrównoważonego rozwoju w Polsce? Na co Pani zdaniem powinny zwracać uwagę firmy, szczególnie z branży meblarskiej, wdrażające tę strategię w swoje działania?

Obserwujemy wzrost wiedzy i zainteresowania zrównoważonym rozwojem w Polsce, czego dobrym przykładem jest zmiana przepisów prawnych w zakresie sortowania odpadów. Wciąż jednak jest wiele do zrobienia. IKEA wychodzi naprzeciw rosnącym potrzebom Polaków w tym zakresie, dzieląc się z nimi swoją wiedzą i doświadczeniami oraz oferując innowacyjne produkty i inspirujące rozwiązania, które pomagają żyć z większą dbałością o środowisko. Nasi klienci mogą bliżej zapoznać się z nimi, m.in. w specjalnie zaaranżowanych zielonych wnętrzach w naszych sklepach. Wystarczy zacząć od małych kroków, jak np. wymiana żarówek na LED-owe. Proszę sobie wyobrazić, jak pozytywnie moglibyśmy wpłynąć na naszą planetę, gdyby każdy z 20 milionów odwiedzających nasze sklepy zastąpił diodą LED choć jedną tradycyjną żarówkę w swoim domu.

Peter Agnefjäll, prezes i dyrektor generalny Grupy IKEA, zapowiedział, że do 2020 r. IKEA podwoi skalę działalności. Jak to się ma do planów rozwoju w Polsce, czy myśli Pani, że w przypadku Polski można założyć ekspansję na podobną skalę?

Jak już wspomniałam, Polska to trzeci po Rosji i Chinach rynek pod względem dynamiki wzrostu sprzedaży produktów IKEA na świecie. Widzimy tu duży potencjał dalszego rozwoju, dlatego inwestujemy zarówno w nowe sklepy, jak i w rozbudowę i modernizację już istniejących obiektów. Chcemy być dostępni dla jeszcze większego grona Polaków i oferować im nasze meble i akcesoria wyposażenia wnętrz, dzięki którym będzie im się żyło lepiej na co dzień. Globalna strategia IKEA jest więc zgodna z naszymi planami rozwoju na polskim rynku.

IKEA prowadzi prace nad konceptem sprzedaży internetowej. Kiedy można się spodziewać uruchomienia serwisu w Polsce? Czy nie ma obaw, że będzie on stanowił zagrożenie dla tradycyjnych form sprzedaży, preferowanych przez Grupę IKEA, czyli dla sieci sklepów?

W IKEA zawsze będziemy zapraszać klientów przede wszystkim do naszych sklepów, ponieważ mogą tu znaleźć nie tylko określone produkty, ale także całe mnóstwo inspirujących rozwiązań dla domu, które umożliwią im stworzenie lepszych warunków życia. Klienci często chcą dotknąć i wypróbować produkty, co jest szczególnie istotne przy urządzaniu mieszkania. Sklep internetowy to raczej jeden z naszych serwisów, dzięki któremu będziemy mogli być dostępni dla jeszcze większej liczby ludzi. Chcemy zapewnić naszym klientom jak najlepsze rozwiązanie. Jak tylko będziemy gotowi do wprowadzenia sprzedaży on-line w Polsce, na pewno o tym poinformujemy.

Jakie są plany inwestycyjne IKEA w Polsce na 2014 r.? Czy powstaną nowe obiekty lub planowana jest rozbudowa już istniejących?

O wszystkich inwestycjach będziemy informować na bieżąco.

Co jest jeszcze do osiągnięcia w Polsce przez IKEA, a co Pani chciałaby osiągnąć pełniąc tę funkcję?

Czuję się w Polsce bardzo dobrze, chciałabym więc, aby Polacy czuli się jeszcze lepiej w swoich domach, i aby naszym klientom i pracownikom żyło się lepiej na co dzień. Chciałabym też, aby IKEA w Polsce była dostępna dla jeszcze szerszego grona ludzi, zarówno dzięki inwestycjom w nowe sklepy, jak również ze względu na przystępne ceny naszych produktów.

Jakie są Pani priorytety w pracy dla IKEA w Polsce? Co jest wyznacznikiem sukcesu?

Mam kilka priorytetów związanych z pracą dla IKEA w Polsce. W ubiegłym roku IKEA zajęła drugie miejsce w konkursie Great Place To Work®. To dla nas bardzo ważne wyróżnienie, ponieważ świadczy o tym, że jesteśmy dobrym pracodawcą, a nasi pracownicy dobrze się u nas czują. Chciałabym, abyśmy utrzymali naszą pozycję w tegorocznej edycji. Ponadto, chciałabym aby IKEA zwiększyła swój udział w polskim rynku i abyśmy mogli dotrzeć do jeszcze większej liczby Polaków z odpowiednią ofertą, która pozwoli im zrealizować marzenia o lepszym życiu w domu.

Czego można życzyć Polakom z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i w nadchodzącym roku?

Życzę wszystkim, aby spędzili święta w gronie swoich najbliższych – rodziny i przyjaciół, ciesząc się z bycia razem. Życzę też Polakom, aby w 2014 roku spełniły się ich marzenia, m.in. te o lepszym życiu w domu, i aby w tych wspaniałych chwilach pamiętali również o tych, którym brakuje rodzinnego ciepła i dachu nad głową.

Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁA: Anna Szypulska

Wywiad został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 12/2013