Karol Szpar z firmy Twojemeble.pl o wpływie pandemii na handel internetowy, a także o perspektywach e-commerce dla branży meblarskiej.

Pandemia znacząco zwiększyła zainteresowanie Polaków handlem internetowym. Czy również meble były tym produktem, który w ostatnich kilkunastu miesiącach notował rekordową sprzedaż przez internet? Jaka była skala tych wzrostów?

Reklama

Branża meblarska zanotowała wzrosty sprzedaży, mimo trudnej i niestabilnej sytuacji, która panowała na rynku w 2020 r. Zainteresowanie zakupami online, również w naszej branży, niezmiennie rośnie, a pandemia COVID-19 dodatkowo przyspieszyła ten trend i wymusiła przeniesienie decyzji zakupowych do internetu. Ograniczenie dostępności zakupów w salonach stacjonarnych połączone ze wzmożonym przebywaniem w domu spowodowanym lockdownem sprawiło, że klienci zapragnęli zmian w swoich wnętrzach. Mieli więcej czasu, który mogli poświęcić na remont domu czy mieszkania, ale musieli również doposażyć swoje wnętrza w meble umożliwiające pracę i naukę zdalną. Skorzystali więc z możliwości zakupowych, które daje internet.

Czy koniec pandemii i znoszenie obostrzeń związanych np. z handlem stacjonarnym spowoduje zmniejszenie zainteresowania handlem internetowym, czy też klienci docenią zalety zakupów mebli online i mimo otwarcia stacjonarnych sklepów meblowych nadal będą je kupowali w sklepach internetowych?

Handel internetowy to, wbrew obawom klientów, wygoda i zdecydowanie większe możliwości. Sporo z nich w czasie pandemii przekonało się, że kupowanie mebli online niesie za sobą wiele korzyści i myślę, że wielu z nich na pewno pozostanie przy tej formie zakupów. Kupując w internecie łatwiej porównać całą ofertę dostępną na rynku czy znaleźć inspirację do urządzenia wnętrza. Nawet odwiedzając kilka salonów stacjonarnych nie uda nam się zobaczyć tylu propozycji, ile w tym samym czasie możemy poznać online. Kupowanie mebli przez internet to więc wygoda, a biorąc pod uwagę, dalszą niestabilną sytuację – również bezpieczeństwo.

Jaki asortyment mebli był i jest najczęściej przedmiotem handlu internetowego?

Dominują meble skrzyniowe: szafy, komody i łóżka. Klient może sobie łatwiej wyobrazić je w aranżowanym wnętrzu, nie ma potrzeby testowania ich. To ułatwia decyzję zakupową. Głęboko jednak wierzę, że w najbliższym czasie równie popularne stanie się kupowanie przez internet mebli tapicerowanych. Jako Twojemeble.pl robimy wszystko, by ułatwić klientom zakup tych mebli – nasi konsultanci służą radą, informacjami na temat poszczególnych materiałów użytych do produkcji mebli, wysyłają też próbki tkanin. Pomocne w zakupach są też materiały video, w których testujemy meble tapicerowane.

Kto najczęściej kupuje meble przez internet? W dość powszechnym mniemaniu handel internetowy to zwykle domena ludzie młodych, czy tak samo to wygląda w przypadku zakupów mebli?

W naszym przypadku ten trend pokrywa się połowicznie. Najmłodsza grupa osób w wieku do 25 lat, która jest bardzo aktywna w internecie, najczęściej nie jest jeszcze zainteresowana zakupem mebli. Klienci branży meblarskiej to nieco starsze osoby. Warto jednak zauważyć, że w czasie pandemii do grona kupujących online dołączyła również grupa 55+, która do tej pory w dużej części opierała się zakupom internetowym. Panująca sytuacja sprawiła, że otworzyła się ona na zakupy w internecie i przekonała się do tej formy.

Jak Pan ocenia rynek handlu internetowego meblami w Polsce? Czy on się powiększa, czy utrzymuje się na zbliżonym poziomie?

Od lat obserwujemy wzrost udziału handlu meblami w internecie w stosunku do ich ogólnej sprzedaży. To trend, który pokrywa się z zachowaniami konsumentów i z ich przechodzeniem ze świata offline do online. Pandemia COVID-19 dodatkowo przyspieszyła ten trend i niejako zmusiła Klientów do otworzenia się na zakupy w internecie. W mojej opinii trend jest silny i będzie tylko rosnąć.

Jak wypada handel internetowy meblami w Polsce na tle innych krajów europejskich? Czy polski handel internetowy to europejska czołówka, czy raczej odwrotnie?

Największymi rynkami dla handlu meblami online w Europie są Niemcy i Wielka Brytania. Przykładowo Polski rynek meblowy jest około 20 razy mniejszy od Brytyjskiego. Wielkość sprzedaży jest więc zdecydowanie mniejsza, ale cały czas sukcesywnie wzrasta. Biorąc pod uwagę, że rynek nieruchomości ma się bardzo dobrze, a sprzedaż mieszkań rośnie, kolejnym krokiem na drodze do wyposażenia przez nabywców własnego domu, będzie urządzenie go. Utrzymanie przyzwyczajeń klientów z czasów pandemii, w mojej opinii, przekuje się na zdecydowany wzrost sprzedaży online również mebli. Polski rynek mebli online ma wiele do zaoferowania i cały czas się rozwija. Umiejętne wykorzystanie nachodzących możliwości połączone z dobrą ofertą i profesjonalną obsługą klienta daje nam szansę na stabilny rozwój.

 Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁ: Marek Hryniewicki

Wywiad opublikowany został w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 8/2021