Michał Wierzchowski, dyrektor sprzedaży w Platformie Migracyjnej EWL jest zdania, że polski rynek jest gotowy zagwarantować miejsca pracy uchodźcom.

Reklama

Polski rynek pracy, mimo niskiego poziomu bezrobocia, wciąż odczuwa popyt na pracowników. Choć firmy zazwyczaj w tym okresie zgłaszają zwiększone zapotrzebowanie na mężczyzn, to, mając na uwadze okoliczności, dostosowują miejsca pracy, dotychczas przeznaczone dla mężczyzn, tak by mogły na nich pracować panie. Od początku wojny w Ukrainie zatrudniliśmy u naszych klientów ponad 1,5 tys. obywateli Ukrainy. Część z nich – to uchodźcy. Niektórzy nasi klienci, mający swoje zakłady produkcyjne w Ukrainie, oferują swoim pracownikom pracę w Polsce. Pomagają też sprowadzić do Polski rodziny swoich ukraińskich pracowników. Dlatego też z optymizmem patrzymy na to, że polscy pracodawcy nie są obojętni na los uchodźców. Widzimy, że na rozmaite sposoby starają się stworzyć miejsca pracy uchodźcom.

Jak stworzyć miejsca pracy uchodźcom?

Jeśli chodzi o kwestie legalizacji pobytu i pracy w Polsce, to podstawowe potrzeby uchodźców w tej kwestii zostały zaspokojone. Stało się to przez wprowadzone specustawą oraz następującymi po niej nowelizacjami regulacje. Niemniej jednak wciąż ogromne trudności w praktycznym rozpoczęciu nowego życia w Polsce jest brak systemowej opieki dla dzieci kobiet, które przyjechały i chcą pracować.

W tej chwili rozwiązują to głównie poprzez opiekę naprzemienną. Kilka kobiet idzie do pracy, a jedna zostaje w domu i opiekuje się dziećmi. Nieustannie liczymy na znalezienie systemowego rozwiązania w tej sprawie a także szukamy, wraz z naszymi klientami, wspólnych doraźnych rozwiązań.

Więcej w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 5/2022