Rankingi

Prognozy i plany Polaków na 2024 rok

Jakie są plany Polaków i prognozy na 2024 rok?

Prognozy i plany Polaków na 2024 rok

Większość Polaków optymistycznie patrzy na nadchodzące miesiące, a co piąty liczy na poprawę finansów. Czy rok 2024 będzie dobry i czy przełoży się to na wzrost optymizmu wśród konsumentów?

Reklama
Banner reklamowy reklamuj się w BIZNES.meble.pl listopad 2024 750x200

Aż 6 na 10 Polaków zakłada, że rozpoczynający się właśnie rok będzie lepszy od poprzedniego. Najwięcej osób spodziewa się poprawy sytuacji w kraju (35%) i w życiu prywatnym (25%). Na korzystny obrót sprawy w finansach liczy jedynie co piąty Polak. Jednak to właśnie zmian związanych z pieniędzmi Polacy oczekują w tym roku najczęściej. Przynajmniej tak wynika z badania „Twoje prognozy i plany na 2024 rok”, zrealizowanego przez Quality Watch dla BIG InfoMonitor. Ankietowani przede wszystkim liczą na spadek inflacji, wzrost wynagrodzeń czy spłatę zaległości. Nic dziwnego, jak wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK, są one coraz większe. W ostatnich miesiącach ich przyrost wyniósł po 600 mln zł miesięcznie.  

Nadchodzi lepszy czas – jakie są prognozy na 2024 rok?

Opinię, że nadchodzący rok będzie lepszy najczęściej wyrażają osoby poniżej 25 r.ż. (72%), a najrzadziej osoby w wieku 45-64 lata (52%). Optymistyczna perspektywa ma jednak różne wymiary, młodsze pokolenia, do 44 roku życia, spodziewają się głównie poprawy sytuacji materialnej i prywatnej. Z kolei ankietowani od 35 r.ż. w większym stopniu oczekują korzystniejszej sytuacji w kraju.

Optymizm w ocenie 2024 r. idzie w parze z dochodami i wykształceniem, im wyższe, tym łatwiej o różowe okulary. Wystarczy, by w kieszeni były pieniądze na bieżące życie i już co najmniej 59% respondentów spodziewa się, że obecny rok będzie lepszy niż miniony. Trudno jednak o przewagę optymistów wśród tych, którym nie wystarcza nawet na najpilniejsze potrzeby lub zmuszonych sobie wiele odmawiać, by nie zabrakło na podstawowe wydatki. Poprawy w 2024 r. oczekuje tu mniej niż połowa (47%) ankietowanych. Podobnie sytuacja ma się z opiniami osób z wykształceniem wyższym i zawodowym.

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

W których regionach mieszka najwięcej optymistów?

Spoglądając na mapę kraju, trudno dopatrzeć się jakieś reguły w nastawieniu do przyszłości. Największą przewagę osób spodziewających się w tym roku zmian na lepsze, można znaleźć w czterech województwach:

  • świętokrzyskim,
  • opolskim,
  • pomorskim,
  • zachodniopomorskim.

W tym ostatnim wpłynął na to znaczący odsetek respondentów liczących na pozytywne zmiany w swoich finansach (35%). W tym akurat obszarze oczekiwania ma również wielu mieszkańców woj. łódzkiego i świętokrzyskiego, mówi tu o tym ok. 30% respondentów przy średniej dla kraju na poziomie 20%. Najmniej optymistycznie prezentują się natomiast województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie i lubuskie, gdzie mieszkańców zakładających, że w tym roku będzie lepiej niż w minionym jest tyle samo co osób, które nie spodziewają się poprawy.

Czy nadchodzący czas będzie dobry dla Polaków? Jakie są prognozy na 2024 rok?

Co zdominowało listę oczekiwanych zmian na ten rok?

Wśród trzech obszarów życia, w których większość Polaków oczekuje w 2024 r. poprawy, pieniądze znalazły się na trzecim miejscu, po przeobrażeniach sytuacji w kraju i w życiu prywatnym. Jednak listę oczekiwanych na ten rok zmian, zdominowały tematy finansowe. Najwięcej respondentów liczy bowiem na spadek inflacji (34%) i wzrost płac (27%). Dopiero na dalszych pozycjach są wskazania dotyczące wzrostu poczucia bezpieczeństwa życia w związku z sytuacją w kraju czy też na świecie oraz wyjścia z problemów zdrowotnych, a także poprawy jakości usług publicznych. A za nimi znów pojawiają się kwestie związane z pieniędzmi.

Bo nawet, gdy jedynie około 20% społeczeństwa spodziewa się poprawy sytuacji materialnej, wielu z pewnością chciałoby, aby sytuacja ta przynajmniej się nie pogorszyła, a wysoka inflacja zagraża tym oczekiwaniom. Ewentualnym remedium jest wzrost płac, ale nie każdy ma szansę na podwyżkę. W naszych bazach widać, że skutki wzrostu cen i kosztów życia są coraz bardziej dotkliwe dla osób, które wcześniej wpadły w kłopoty finansowe. Tylko w październiku i listopadzie minionego roku zaległości wynikające z opóźniania o min. 30 dni rat kredytów i pożyczek oraz nieopłacania bieżących rachunków, alimentów czy kosztów sądowych podwyższyły się o niemal 1,2 mld zł. Na koniec listopada wyniosły 84,8 mld zł. To o 6,5 mld zł więcej niż przed rokiem. Suma długów rośnie, choć liczba niesolidnych dłużników utrzymuje się w granicach 2,7 mln osób – zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

I dodaje, że w badaniu na uporanie się z problemami finansowymi w 2024 r. liczy 8% ankietowanych. O konieczności spłaty różnego rodzaju zaległości wspomniało jedynie 6%, co niestety pokazuje, że nie zawsze chcemy stawić czoła swoim problemom. Wystarczy bowiem zauważyć, że tylko niesolidni dłużnicy z naszych baz w liczbie 2,7 mln osób, stanowią już ok. 9% dorosłej populacji kraju.

Kto trafia do rejestru dłużników?

W badaniu „Twoje prognozy i plany na 2024 rok” o finansowych i długach najczęściej mówią 35-44-latkowie – 10 i 11% odpowiedzi. Najrzadziej na te kłopoty wskazują seniorzy, analogicznie 3 i 2% ankietowanych.   

Bez wątpienia bierne czekanie to jedna z przyczyn znaczącego przyrostu zaległości, choćby ze względu na ustawowe odsetki za opóźnienia, wynoszące obecnie co najmniej 11,25% – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak.

Nie możemy zapominać, że o tym czy nowy rok faktycznie przyniesie zmiany na lepsze zadecyduje to, co zrobimy z tym dalej – dodaje.

ZOBACZ TAKŻE: Czy firmy są gotowe na 2024 rok?

Nie ma wątpliwości, że wiele osób, które weszły w 2024 rok z negatywnym wpisem w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, z pewnością spotka niemiła niespodzianka m.in. w postaci odmowy kredytu, pożyczki, problemów z zakupami w telekomie czy też z zakupami z odroczonym terminem płatności. W minionym roku z BIG InfoMonitor pobranych zostało niemal 28 mln raportów sprawdzających rzetelność płatniczą konsumentów. To o ponad 4 mln więcej niż rok wcześniej. Banki weryfikujące wiarygodność potencjalnego klienta w BIK, za każdym razem otrzymują też dane z BIG InfoMonitor.

Źródło: Badanie „Twoje prognozy i plany na 2024 rok” przeprowadzone metodą CAWI w dniach 21-24 grudnia 2023 r. na grupie 1090 osób przez Quality Watch dla Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor.