Układ optymalny

To, jaki układ przybierze zabudowa kuchenna w dużej mierze zależy od wielkości i kształtu pomieszczenia, którym dysponujemy.

Reklama

Istotną kwestią jest też, aby zabudowa kuchenna zapewniała maksymalną ergonomię. Dzięki temu prace kulinarne staną się czystą przyjemnością. W opinii Magdaleny Janus-Jung, specjalisty ds. marketingu i eksportu w firmie WFM-Kuchnie (Grupa Szynaka Meble), pierwszą i najważniejszą kwestią przy projektowaniu kuchni jest ocena potrzeb klienta.

Dla wielbicieli stylu klasycznego Studio Vigo, należące do sieci Max Kuchnie, poleca kuchnię nawiązującą do stylu skandynawskiego. Projektant zdecydował się tu na zabudowę w kształcie litery L, która bardzo dobrze komponuje się z umieszczonym na środku pomieszczenia, drewnianym stołem.

Trzeba sobie odpowiedzieć na różne pytania: Czy gotujemy tylko dla siebie, czy też dla rodziny i znajomych? Czy wystarczą nam podstawowe sprzęty czy np. musimy zmieścić dwa piekarniki? Trzeba o tym pomyśleć już na początku, aby przy projektowaniu wziąć pod uwagę wszystko, co uczyni naszą kuchnię zadowalającą – radzi.

Drugą kwestią jest niewątpliwie ergonomia. Kuchnia to miejsce, w którym spędzamy dużo czasu, ważne jednak, aby tego czasu nie marnować. W dobrze zaprojektowanej kuchni możemy zarówno godzinami eksperymentować nad nowymi kulinarnymi specjałami, jak i przygotować coś szybko i sprawnie, nie tracąc czasu oraz energii na czynności zbędne. Podczas projektowania kuchni należy zatem tak zaplanować jej układ i poszczególne elementy, aby nie wykonywać niepotrzebnych ruchów, błądząc pomiędzy jej jednym a drugim końcem. Gotowanie ma być przecież przyjemnością – dodaje.

Poznaj kuchenny „alfabet”

Z zebranych przez nas komentarzy wynika, że do najpopularniejszych układów kuchennych należą zabudowy w kształcie liter L i U, a także układ z wyspą lub półwyspem. Każdy ma jakieś zalety i wady – wszystkie warto rozważyć, by wybrać rozwiązanie optymalnie dopasowane zarówno do pomieszczenia, jak i wizji przyszłych użytkowników danej kuchni.

ZOBACZ TAKŻE: Standard w opcji, opcja w standardzie

Jak informuje Anna Dzierżanowska, dyrektor kreatywny w firmie Halupczok Kuchnie i Wnętrza, klienci spółki bardzo często decydują się na układ typu wysoka zabudowa z AGD + robocza wyspa. Wynika to z faktu, że spora grupa osób coraz bardziej świadomie wybiera projekt domu i zdaje sobie sprawę z tego, że kuchnia jest tak naprawdę „sercem” domu, gdzie często skupia się życie rodzinne i towarzyskie – mówi.

Klasyczna zabudowa kuchenna w kształcie litery L: Remeb - kuchnia „City”. Charakterystycznym elementem tego projektu są fronty. — Klasyczna zabudowa kuchenna w kształcie litery L: Remeb – kuchnia „City”. Charakterystycznym elementem tego projektu są fronty.

System „Olivia” Spółki Meblowej KAM z zestawem podstawowym „Singiel Plus”. „Olivia” charakteryzuje się ciekawym rozwiązaniem uchwytu meblowego – przypomina funkcjonalnie uchwyt sztangowy.

Pomieszczenia kuchenne są duże lub otwarte na salon. Dzięki temu domownicy nie izolują się od siebie – np. mama przygotowująca posiłek przy wyspie może równocześnie śledzić wzrokiem bawiące się w salonie dzieci. Z tego powodu pokazujemy na naszych ekspozycjach mnóstwo tego typu rozwiązań np. wyspy ze zintegrowanym, wyższym blatem-barkiem lub blatem jadalnianym. Ważna jest też ich duża powierzchnia robocza. Jeśli pomieszczenie nie pomieści wyspy, polecamy klientom inne rozwiązania, oczywiście z zachowaniem „funkcjonalnego trójkąta” w kuchni – dodaje.

Zabudowa kuchenna zrealizowana przez firmę Naturano. — W małych kuchniach liczy się każdy centymetr przestrzeni do przechowywania, dlatego w ich przypadku projektanci często decydują się na układ w kształcie litery U. Na zdjęciu: realizacja firmy Naturano.

Wysoka zabudowa kuchenna ma wiele plusów

Także Justyna Zajc z firmy Zajc Kuchnie jest zwolenniczką wysokiej zabudowy szaf i wielofunkcyjnej wyspy – jej zdaniem jest to rozwiązanie idealne. Wysoka zabudowa pełni rolę współczesnej spiżarni oraz mieści urządzenia AGD, które zamontowane są na ergonomicznej wysokości ze swobodnym dostępem lub zasłonięte wielkoformatowymi drzwiami – uzasadnia.

Zaprojektowanie wyspy jest możliwe także w przypadku niewielkich wnętrz. Tu zabudowa kuchenna w kształcie litery L uzupełniona małą wyspą. Producentem kuchni jest firma Tossi. — Zaprojektowanie wyspy jest możliwe także w przypadku niewielkich wnętrz. Tu zabudowa kuchenna w kształcie litery L uzupełniona małą wyspą. Meble wykonano z naturalnego drewna olchowego. Producentem kuchni jest firma Tossi.

Kuchnia „Giaconda” (prod. Snaidero, dystr. Valevsky). Elegancki wystrój górnej ramy nad płytą wzmacniają dwie kolumny boczne, które wraz ze stalowym okapem tworzą uwspółcześnioną wersję tradycyjnych kuchni. Idealnym dopełnieniem jednorzędowej zabudowy jest wyspa.

Wyspa stanowi przede wszystkim niezwykle wygodną powierzchnię roboczą z łatwym dostępem z każdej strony. Służy też jako miejsce do spożywania posiłków. W przypadku kuchni otwartych pełni jeszcze ważną funkcję estetyczną, ponieważ scala kuchnie z salonem – stanowi element przejściowy między tymi pomieszczaniami. Niestety, nie zawsze powierzchnia kuchni pozwala na wprowadzenie tych dwóch typów zabudowy. To właśnie wielkość i układ pomieszczenia determinuje układ zabudowy – jest to zawsze rozwiązanie szyte na miarę, dopasowane do wymiarów i proporcji pomieszczenia oraz stylu życia użytkownika – podsumowuje Justyna Zajc.

„Elite” (oferta sieci Agata Meble) to zabudowa kuchenna jednorzędowa oraz półwysep „przytulony” do ściany. Drewniane fronty mebli wykonane są z dębiny (pokryte w kolorze kremu i patyny ciemnej). Korpusy – z płyty laminowanej w kolorze śliwy.

W tej kuchni zastosowano front „Ateny” firmy Drewpol – nowoczesne połączenie litego, ryflowanego dębu z płytą MDF. Oprócz frontu MDF z uchwytem w rodzinie „Aten” znalazły się fronty z ryflowanych paneli dębowych w trzech grubościach.

Jaka zabudowa kuchenna?

Popularne układy kuchenne:

Jednorzędowy – najprostszy, ale mało ergonomiczny, bowiem znacznie wydłuża odległości pomiędzy strefami. Zapewnia mało przestrzeni roboczej i miejsca do przechowywania. Polecany jest w przypadku bardzo małych i wąskich kuchni oraz dla osób gotujących sporadycznie.
Dwurzędowy – jest dość prosty i zapewnia dobrą komunikację ze względu na bliskość wszystkich stref. To dobre rozwiązanie w przypadku, gdy względy techniczne wykluczają zabudowę w kształcie litery U (np. kiedy pod oknem znajduje się grzejnik). Przy takim układzie rzadko jest miejsce na kuchenny stół.
W kształcie litery L – praktyczny i bardzo popularny, ale wymusza pokonywanie dość długich odcinków pomiędzy strefami, co wydłuża czas pracy. Dobrze się prezentuje i „otwiera” przestrzeń, pozwala też zachować sporą funkcjonalność. Świetnie się komponuje z umieszczonym pośrodku pomieszczenia stołem.
W kształcie litery U – bardzo korzystny, funkcjonalny i popularny, zwłaszcza w przypadku większych kuchni. Pozwala maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń i gwarantuje bliskość wszystkich stref. Zabudowa tego typu zapewnia bardzo dużo miejsca roboczego i miejsca do przechowywania.
W kształcie litery G – najlepiej sprawdza się w dużych pomieszczeniach, których kształt zbliżony jest do kwadratu. Chętnie wybierany w przypadku połączenia kuchni z salonem lub jadalnią.
Układ z wyspą – idealny w przypadku dużych przestrzeni. Świetnie sprawdza się, gdy kuchnia łączy się z salonem lub jadalnią, ponieważ optycznie wydziela kuchnię. Zalety wyspy to m.in. dostęp z każdej strony, dodatkowe miejsce do przechowywania, dodatkowa przestrzeń robocza, a także funkcja „towarzyska”.