Pełne przesuwne fronty, jednym ruchem ręki odsłaniające przepastne wnętrza zabudowy, najlepiej w oryginalnym odcieniu szarości zestawionej z delikatną barwą drewna. Koniecznie wyspa albo jej funkcjonalne modyfikacje i pełny zestaw myślących za nas urządzeń AGD. Do tego oszczędne LED-y rozświetlające każdy zakamarek i system audio wypełniający wnętrze dźwiękami wysokiej jakości. Tak prezentują się kuchenne trendy 2015.

Reklama

Jak we wszystkich dziedzinach, tak i w branży mebli do kuchni zmiany kierunków oraz trendów wzorniczych są nie do zatrzymania. Jedne goszczą dłużej, inne przemijają wraz z końcem sezonu, ustępując miejsca kolejnym kreacjom. Jak wygląda świat kuchni 2015 można było przekonać się podczas styczniowej wystawy „Living Kitchen”. Wystawa towarzyszyła Targom Mebli i Wyposażenia Wnętrz „IMM Cologne” w niemieckiej Kolonii.

Wszystko na pokaz – wszystko ukryte

Te dwie, z pozoru skrajne idee, doskonale wpisują się w klimat współczesnej kuchni i kreują jej dwa oblicza. Kluczem są tu pełne fronty, które zarówno w pozycji zamykającej, jak i otwierającej szafki prezentują się dobrze i atrakcyjnie.

Wystarczy jeden ruch ręki, by zburzyć monolit zabudowy i odsłonić jego przepastne wnętrza, mieszczące nie tylko akcesoria, przyrządy i produkty spożywcze, ale także urządzenia AGD i zlewozmywak. Zasunięte fronty mówią, że w tej chwili w kuchni nic się nie dzieje, jest czystym, niemal ascetycznym wnętrzem do podziwiania. Dopiero rozsunięcie frontów tak naprawdę pokazuje do czego ono służy i że właśnie rozpoczyna się gotowanie.

Pełne, przesuwne fronty na całej kuchennej zabudowie lansują zarówno niemieccy, jak i włoscy producenci. Proponują natomiast różne rozwiązania techniczne – od prostych mechanizmów przesuwnych po elektronicznie sterowanie żaluzjami. Wydaje się, że ta tendencja ma szansę na dłużej zagościć w kuchni, bo jest zarazem niezwykle użyteczna i efektowna.

Komfort wnętrza – komfort pracy

Kuchnia służy przede wszystkim do pracy, czyli szeroko pojętego gotowania. Stąd tak ważną rolę odgrywa z jednej strony ergonomia wnętrza, z drugiej komfort wykonywania poszczególnych czynności. Wyspa, półwysep, wysoki barek to elementy, które na stałe wpisały się w obraz kuchni. I to niezależnie od stylu jej aranżacji.

To one pozwalają na najbardziej funkcjonalną i zgodną z zasadami ergonomii, a przy tym też estetyczną i atrakcyjną dla oczu, organizację wnętrza. Natomiast wysiłki projektantów i producentów skupiają się na rozbudowywaniu ich możliwości. Konstruują np. bryły 2- i 3-poziomowe, wyposażając w profesjonalne systemy oświetleniowe, a nawet audio.

Priorytetem – komfort pracy

Komfort pracy to kolejny priorytet współczesnej kuchni. W całości i każdym swoim fragmencie musi być przyjazna dla użytkownika, a nie zmuszać go do dodatkowego wysiłku. Mobilne stołki automatycznie dopasowujące się do pozycji siedzącego, maksymalnie wyspecjalizowane wnętrza szafek i systemy ścienne, gdzie każda rzecz ma swoje idealnie dopasowane miejsce, inteligentne urządzenia AGD, wielozadaniowe zlewozmywaki itp., itd. Czy w tej kwestii może nas jeszcze coś zadziwić lub zaskoczyć?

Koloryt szarości – koloryt drewna

Zwiedzając „Living Kitchen” można było odnieść wrażenie, że meble kuchenne nie mają kolorów. Intensywne czy jaskrawe odcienie są zdecydowanie passe i jeśli w ogóle się pojawiają, stanowią zaledwie dodatek, i to częściej w postaci barwnych akcesoriów niż frontów meblowych. Za to króluje niewyobrażalnie szeroka paleta szarości – od dziesiątków odcieni czystej i złamanej bieli, przez równie wiele popielatych tonacji, po jaśniejsze i ciemniejsze antracyty.

Aż trudno uwierzyć, jak wiele można wydobyć z tak, na pozór, mało kreatywnej szarej barwy. A jednak ubrane w nią meble kuchenne potrafią zachwycić! Zarówno jednobarwne, jak również w zestawieniu dwóch i trzech odcieni wyglądają szalenie elegancko i gustownie w każdej aranżacji.

Inną topową kolorystyką są – i to żadne zaskoczenie – wszelkie wybarwienia naturalnego drewna. Jej fenomen polega na tym, że w zasadzie nigdy nie wychodzi z mody, jest zawsze na czasie, może tylko w różnych kontekstach. W tym sezonie całe drewniane zabudowy przypisane są już tradycyjnie rustykowi i wiejskim stylizacjom, a promowane niebanalne połączenia drewna z… odcieniami szarości.

TEKST: Barbara Sojko

Artykuł został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 3/2015