Andrzej Polan o przyjemności pracy w kuchni, kuchennej ergonomii i trendach w aranżowaniu kuchni.

Reklama

Często słyszę pytanie: Andrzej czy Ty w ogóle coś w domu gotujesz, robiąc to na co dzień? Zawsze odpowiadam: Tak, bardzo często. Wszyscy się dziwią, bo nie mogą pojąć, jak to możliwe, że gotując od rana do wieczora, czy to w restauracji, czy na żywo w telewizji, czy też podczas innych spotkań kulinarnych, ja jeszcze cokolwiek robię w domu, a konkretnie w kuchni. Ale tak jest, ja bardzo dużo pracuję w swojej kuchni, ale też tę pracę traktuję inaczej, ona jest dla mnie relaksem, niejednokrotnie pozwala mi się pozbyć złej energii. Przetwarzam ją i w pięknej oraz zdrowej odsłonie pojawia się na talerzu albo w piekarniku.

Kuchnia w moim domu to miejsce magiczne, to miejsce, gdzie spędzam naprawdę dużo czasu. Czy jestem wyjątkiem? Nie, nie różnię się tym od większości Polaków. Kuchnia to miejsce spotkań, ale też codziennej pracy. Oczywiście nie takiej, za którą bierzemy pieniądze, jak w firmie, ale pracy, którą wykonujemy dla swoich bliskich i oczywiście dla samych siebie. W ramach tej pracy dochodzi do powtarzających się czynności mycia, obierania, krojenia, pieczenia lub gotowania i na koniec, jakby tego było mało, jest jeszcze zmywanie.

Co zrobić, aby to wszystko przebiegało bez większego wysiłku i trudu, bez bicia rekordu w dreptaniu to w prawo, to w lewo? Pomoże w tym ergonomia kuchenna. To właśnie ona, odpowiednio wprowadzona na teren kuchni, pozwoli zerwać ze stereotypami, że gotowanie to konieczność, obowiązek, zajmujący nam nasz cenny czas.

Gotować z uśmiechem

To ergonomiczna kuchnia spowoduje, a w wielu przypadkach może już spowodowała, że o tym wszystkim myślimy inaczej, przyjemniej podchodzimy do gotowania z uśmiechem i radością. To dzięki ergonomii stajemy się mniej zmęczeni podczas buszowania w swojej kuchni. Pamiętam, że kiedy urządzałem swoją kuchnię w nowym mieszkaniu, już na samym początku założyłem sobie jedno, wszystko ma być blisko, na wyciągnięcie ręki. I tak się stało.

Odpowiednie rozstawienie sprzętu AGD (lodówka, zmywarka, piekarnik, kuchenka), zaplanowanie miejsca do wykonywania tzw. brudnej pracy (obieranie, czyszczenie), kosze, szafki (miejsca przechowywania sprzętu i produktów) i ten bardzo ważny element, czyli stół do wspólnego spożywania posiłku, biesiadowania, to wszystko starałem się tak ustawić, aby miało to sens. I tak właśnie jest, kolejność jest zachowana. To bardzo ułatwia mi życie.

ZOBACZ TAKŻE: Ergonomia nieunikniona

Według aktualnych trendów w budownictwie, kuchnie są najczęściej otwartymi aneksami, dzięki czemu stanowią część przestrzeni wypoczynkowej. Zatem odpowiednio zaaranżowana kuchnia pełni też rolę dekoracyjną. W moim domu wyspa, na której znajduje się pyta indukcyjna, jest też – od strony kuchni – miejscem składowania drobnego sprzętu, a od strony wypoczynkowej znajduje się podświetlony barek z alkoholami.

Nieodzownym elementem ergonomicznie zaprojektowanej kuchni jest oświetlenie. Może pełnić funkcję dekoracyjną, ale dobrze dobrane staje się niezwykle pomocne podczas pracy. Nie bójmy się zatem dobrych rozwiązań ergonomicznych w naszych kuchniach, które na pewno nam nie zaszkodzą, a wręcz przeciwnie pomogą i zachęcą do tego, abyśmy czas w kuchni spędzali zawsze z uśmiechem i dobrą energią.

Artykuł został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 3/2015