Miliony pod tonami mebli
9 maja, 2017 2024-01-09 13:05Miliony pod tonami mebli
Ministerstwo Rozwoju opracowało programy promocji dla dwunastu branż. Cel jest chwalebny – promowanie rodzimych, markowych produktów oraz wzmacnianie wizerunku polskiej gospodarki na świecie, a wartość projektu imponująca – 153,95 mln zł. W dwunastce znalazła się także branża meblarska. Czy warto więc ustawić się w kolejce po miliony?
Temat promocji polskich mebli od zawsze budził dużo emocji. Emocji, które powoli opadają po różnego rodzaju dyskusjach i debatach dotyczących marki „Polskie Meble”, by w którymś momencie powrócić, tak jak to się dzieje i tym razem. Oto bowiem 1 marca br. pojawiła się najnowsza wersja program promocji branży meblarskiej. Opracowano go w ramach poddziałania 3.3.2 „Promocja gospodarki w oparciu o polskie marki produktowe – Marka Polskiej Gospodarki – Brand” Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój (PO IR).
Na stronie Ministerstwa Rozwoju czytamy: Udział przedsiębiorców w programie promocji sfinansowany zostanie ze środków poddziałania 3.3.3 „Wsparcie MŚP w promocji marek produktowych – Go to Brand” PO IR, za którego realizację odpowiada Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. W ramach programu opracowano wykaz działań promocyjnych przeznaczonych dla przedsiębiorców, który uzupełniono o tzw. działania ogólne promujące polską branżę meblarską. Program promocji przygotowano w taki sposób, aby zapewnić komplementarność działań podejmowanych na rzecz promocji polskiego sektora meblarskiego.
Dla kogo miliony?
Z informacji opublikowanych przez Ministerstwo Rozwoju wynika, iż program skierowano do mikro, małych i średnich przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność gospodarczą w ramach przynajmniej jednej z kategorii działalności (PKD 20072): 31.0 – produkcja mebli lub 74.1 – działalność w zakresie specjalistycznego projektowania. Czas realizacji obejmuje prawie 3 lata, czyli od 10 lutego 2017 r. do 31 grudnia 2019 r. Jak informuje ministerstwo, przedsiębiorcy mogą ubiegać się o wsparcie finansowe na pokrycie części kosztów działań promocyjnych. Maksymalna łączna wartość wydatków kwalifikowanych, objętych wsparciem finansowym, nie może przekroczyć kwoty 1 mln zł.
Co trzeba zrobić?
Największe emocje wzbudzają jak zwykle wymogi ustanowione przez ministerstwo. Na stronie resortu czytamy m.in. o zakresie działań obligatoryjnych, w których muszą wziąć udział przedsiębiorcy korzystający z programu. Przedsiębiorca musi wybrać przynajmniej jeden z pozaunijnych rynków perspektywicznych, który będzie zgodny ze strategią ekspansji firmy. Do wyboru mamy: Chiny, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Turcja, Rosja, Kazachstan, a także Indie.
Ponadto w trakcie trwania programu, firma musi wziąć udział w charakterze wystawcy w przynajmniej czterech działaniach targowych. To jeszcze nie koniec. Wśród wymagań stawianych przez ministerstwo jest też zobowiązanie do zakupu przez przedsiębiorcę przynajmniej jednej usługi doradczej w zakresie przygotowania wejścia na rynki perspektywiczne, w związku z udziałem w targach odbywających się na tych rynkach.
Usługi doradcze muszą zostać nabyte od podmiotu posiadającego potencjał do świadczenia usługi doradczej, w postaci oddziału firmy, jej przedstawicielstwa lub współpracowników na rynku, którego dotyczy przedmiotowa usługa doradcza lub od podmiotu bezpośrednio działającego na tym rynku – czytamy na stronie ministerstwa. Lista wymagań jest długa, nie sposób wymienić wszystkich. Zainteresowanych odsyłamy na stronę Ministerstwa Rozwoju.
Gdzie warto być?
Za nami najważniejsze i najbardziej prestiżowe na świecie targi Salone Internazione del Mobile w Mediolanie. Wbrew zapowiedziom, narodowe stoisko informacyjne nie pojawiło się na Fiera Milano. Z informacji udzielonych nam przez Wydział Branżowych Programów Promocji Departament Polityki Eksportowej wynika, że faktycznie Wydział Promocji Handlu i Inwestycji w Rzymie planował organizację stoiska narodowego podczas targów „iSaloni” w Mediolanie. Jednak ze względu na odmowę organizatora targów, WPHI nie zorganizowało stoiska na w/w targach. Niemniej jednak w planach jest organizacja stoiska podczas kolejnych edycji targów (patrz punkt 13 w tabeli).
Wystawą, z której możemy w przyszłości brać przykład, a która po raz kolejny(!) pojawiła się na terenie targów w Mediolanie, była szwedzka ekspozycja „Swedish Design Goes Milan 2017”. To inicjatywa, przy organizacji której swoje siły połączyły m.in. agencja rozwoju handlu zagranicznego, a także Ambasada Szwecji.
Samo pojawienie się stoiska informacyjnego, to nie wszystko. Strategię promocji trzeba odpowiednio przemyśleć i przygotować. Ważne, by nie popełniać błędów z przeszłości i nie tworzyć po raz kolejny wysp biedy i beznadziei.
TEKST: Anna Szypulska
Artykuł został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 5/2017