Branża

Staramy się być dobrymi kupcami

Piotr Padalak, dyrektor generalny JYSK w Polsce.

Staramy się być dobrymi kupcami

Piotr Padalak, dyrektor generalny JYSK w Polsce, o tym, jakie meble są w asortymencie JYSK, potencjalne firmy na rynku polskim i planach inwestycyjnych.

JYSK jest jednym z najważniejszych graczy na rynku wyposażenia wnętrz w Polsce. Jak duży udział w całości sprzedaży stanowią meble? Czy jest to pozycja ważna w strukturze przychodów firmy?

Reklama
visby.pl banner z promocją na łóżko

Meble mają w JYSK znaczący udział w całości naszej sprzedaży, ale zależy to od regionu kraju i okresu w roku. U nas wynosi on między 35 a 45%. Występuje tu jednak następująca prawidłowość: im dłużej JYSK działa na danym rynku, tym mniejszy jest udział mebli w strukturze przychodów firmy, a większy asortymentu związanego z szeroko pojęta kulturą snu. Przy czym nie wynika to ze spadku sprzedaży mebli, ale ze wzrostu sprzedaży asortymentu „sypialnianego”.

Jaki asortyment, jeżeli chodzi o meble, JYSK ma w ofercie (chodzi mi oczywiście o rynek polski)? Czy są to wyłącznie meble mieszkaniowe, czy także biurowe i do wnętrz publicznych?

JYSK specjalizuje się w asortymencie dla domu i tak też jest w segmencie mebli. W ofercie mamy przede wszystkim meble do salonu i sypialni, ale także szeroki asortyment krzeseł i foteli biurowych oraz biurek. Te ostatnie raczej do użytku domowego.

Przedstawiciele wielu polskich salonów meblowych twierdzą, że od pewnego czasu praktycznie przestały się sprzedawać meble z tzw. średniej półki cenowej. Nabywców znajduję jeszcze meble z półki wyższej oraz – przede wszystkim – z półki ekonomicznej. Państwa oferta to właśnie też półka ekonomiczna. Czy w JYSK widać tę tendencję wzrostu sprzedaży mebli (chodzi mi okres ostatniego roku-dwóch, może trzech)?

W ostatnich dwóch-trzech latach rzeczywiście odnotowaliśmy wzrost sprzedaży mebli, jednak ostatnio tendencja ta się zmienia. Klienci nieco ostrożniej wydają pieniądze na meble. Wciąż jednak chętnie kupują produkty z grupy asortymentowej związanej z kulturą snu. Bardzo nas to cieszy, bo w tym właśnie segmencie jesteśmy ekspertami.

Czy sprzedaż mebli w JYSK w ostatnich latach z roku na rok rośnie, czy utrzymuje się na zbliżonym poziomie? Czy dynamika wzrostu sprzedaży mebli w JYSK jest porównywalna z dynamiką wzrostu sprzedaży innych produktów, czy może wyższa lub niższa?

Dynamika wzrostu sprzedaży mebli jest u nas nieco niższa, niż w grupie artykułów związanych z kulturą snu. Ma to związek ze wspomnianą wcześniej prawidłowością: im dłużej działamy na rynku, tym mniej sprzedajemy mebli, a więcej materaców, pościeli itp.

Jaki jest „rodowód” mebli oferowanych przez JYSK? Czy są to meble polskich producentów, czy zagranicznych?

Meble w naszej ofercie pochodzą od producentów z różnych krajów europejskich, w tym oczywiście także z Polski i Danii oraz z Dalekiego Wschodu.

Na jakich zasadach przebiega współpraca z dostawcami (chodzi mi o producentów mebli)? Jakie są kryteria doboru dostawców?

Pierwszym kryterium, jakim kierujemy się przy doborze dostawców jest to, czy dana oferta asortymentowa jest ciekawa oraz jakiej jakości są oferowane produkty. Zwracamy także uwagę na moce produkcyjne dostawców, no i oczywiście na cenę. Poza tym bierzemy również pod uwagę odpowiedzialność społeczną dostawców oraz to, czy prowadzą politykę zgodną z zasadami ochrony środowiska.

Patrząc na wyniki finansowe najważniejszych graczy na rynku handlu meblami (IKEA, JYSK, Agata, Meble Black Red White, Abra) widać, że tylko JYSK w 2011 r. zanotował zysk. Jak Pan by to skomentował?

Trudno mi komentować wyniki branżowych kolegów z innych firm. Szanuję i doceniam konkurencję. Jeżeli chodzi o nas, to staramy się po prostu być dobrymi kupcami, szanującym klienta, naszych pracowników i dobrych dostawców. I wygląda na to, że jest to najlepsza recepta na sukces w tej branży.

Jakie podmioty, jeżeli chodzi o meble, są na polskim rynku głównymi konkurentami JYSK?

Są to firmy, które wymienił Pan w poprzednim pytaniu. Muszę jednak zaznaczyć, że dobór i kompozycja naszego asortymentu, a także liczba i dostępność naszych sklepów sprawiają, że nasza oferta jest wyjątkowa. Tym samym trudno mówić o bezpośredniej konkurencji z innymi firmami.

Jaki jest potencjał JYSK na rynku polskim (liczba salonów, lokalizacja, powierzchnia sprzedaży, zatrudnienie)?

JYSK Polska ma obecnie 144 sklepy, przede wszystkim w dużych miastach, gdzie otwieramy więcej, niż jedną lokalizację, ale także w tych mniejszych, zaczynając od miast powyżej 25 tys. mieszkańców. Pomimo kryzysu chcemy być obecni w miastach małych i dużych, tak, aby każdy miał blisko do naszego sklepu. Przeciętny metraż nowo otwieranych sklepów to ok. 1,1 tys. m2. Aktualnie zatrudniamy na umowę o pracę ok. 1,5 tys. osób. Uważamy, że w optymalnych warunkach w Polsce może działać do 250 naszych sklepów – i do osiągnięcia tej liczby zmierzamy.

Jakie są plany inwestycyjne JYSK na 2013 r. (nowe salony – gdzie i ile, rozbudowa istniejących itp.)?

W 2013 r. otworzymy od 12 do 15 nowych sklepów, m.in. w Bielsku-Białej, Gliwicach, Grudziądzu i Łomży. Wszystkie nasze przestrzenie handlowe wynajmujemy, ceniąc sobie współpracę zarówno z dużymi centrami handlowymi, jak i właścicielami pojedynczych, wolno stojących obiektów.

Na koniec pytanie może mniej dotyczące koniunktury czy wyników finansowych. Otóż jak zdążyłem się zorientować słowo JYSK oznacza kogoś z Półwyspu Jutlandzkiego i jest często kojarzone ze skromnością, dokładnością i uczciwością, czyli trzema wartościami, które Lars Larsen, założyciel firmy, zawsze identyfikował z JYSK. Ile w obecnych czasach bezkompromisowej konkurencji, wojen cenowych i generalnie – chyba jednak zaniku pewnej etyki biznesu rodem sprzed półwiecza – zostało w JYSK z tych wartości?

Tak, przymiotnik jysk oznacza właśnie wymienione przez Pana cechy. Nasza firma pozostaje im niezmiennie wierna od momentu powstania w 1979 r. Lars Larsen od zawsze stawiał na pierwszym miejscu dobrą ofertę i tego się trzymamy, niezależnie od bieżącej sytuacji gospodarczej. 12 lat działania JYSK Polska pokazuje nam, że klienci cenią takie podejście do biznesu.

Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁ: Marek Hryniewicki

Wywiad został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 2/2013