Branża

Skupiamy się na przyszłości

Bernd Schäfermeier, dyrektor zarządzający targów M.O.W.

Skupiamy się na przyszłości

Bernd Schäfermeier, dyrektor zarządzający targów M.O.W., o akceptacji „nowej normalności”, pozytywnych sygnałach płynących z handlu meblami w Niemczech i potencjale M.O.W., dostrzeganym również przez polskie firmy.

Gdy w lutym spotkaliśmy się na targach „Meble Polska” w Poznaniu nie byliśmy świadomi, że koronawirus tak mocno będzie komplikował prowadzenie biznesu i uniemożliwiał organizację targów. Mimo trudności i tego, że w związku z pandemią sytuacja jest dynamiczna, targi M.O.W. odbędą się. Czy jest to już na 100%? Czy w tym niepewnym czasie można coś zaplanować na 100%?

Reklama
Banner reklamowy reklamuj się w BIZNES.meble.pl listopad 2024 750x200

Z pewnością nikt się tego nie spodziewał, ale na szczęście obecna sytuacja daje nadzieję. Ten pozytywny rozwój działa na naszą korzyść. Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni i pewni siebie! M.O.W. będzie dobrą i ważną wystawą. Zdobyliśmy oficjalną zgodę władz i dlatego nasze plany odnośnie targów są mocno zaawansowane. Sektor musi się dobrze przygotować na następny rok. To wymaga wspólnego wysiłku. Jest to też powód, dla którego M.O.W. stanowi przełom dla spotkań branżowych. W związku z tym byłem bardzo zadowolony z e-maila Józefa Szyszki, który spontanicznie wypowiedział się na temat naszego komunikatu prasowego „M.O.W. odbędzie się”.

Jak patrzysz teraz na przyszłość, na najbliższych kilka miesięcy? Jakie obawy i nadzieje Ci towarzyszą?

W Europie wspólnie zmagamy się z problemem pandemii. Teraz ważne jest, by zaakceptować „nową normalność” i dostosować do niej naszą działalność. Skupiamy się na przyszłości. Musimy wspólnie podjąć wszystkie dalsze kroki. Nie ma już innej opcji.

Co stanowi obecnie kluczowy aspekt podczas organizacji targów? Na co kładziecie nacisk?

Zdrowie wystawców i zwiedzających będzie przez nas traktowane priorytetowo, dlatego oficjalne wymagania są stale dostosowywane. Poinformujemy o wszystkich szczegółach dotyczących aktualnej koncepcji zachowania higieny i kontroli zakażeń we właściwym czasie przed rozpoczęciem wystawy. Ochrona zdrowia jest niezbędna.

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

Jednocześnie zrobimy wszystko, aby zorganizować wysokiej jakości wydarzenie. Współpraca w tym zakresie jest konieczna. Już teraz możemy kształtować nasz sukces jutra! Mamy okazję współpracować, by wspólnie radzić sobie z biznesem pod koniec roku i w ważnych dla sprzedaży miesiącach – od stycznia do kwietnia 2021 r.

Podczas pandemii „nasz dom” nabrał nowego znaczenia. Klienci finalni są skłonni kupować meble, a nasz sektor powinien jak najlepiej z tego skorzystać! We wrześniu M.O.W. zaoferuje właściwe wsparcie i udzieli odpowiedzi na te zagadnienia.

Twoja znajomość rynku niemieckiego pozwala na ocenę sytuacji w branży. Jak ona obecnie wygląda? Jakie nastroje panują na rynku niemieckim?

Otrzymujemy pozytywne sygnały nie tylko z handlu meblami w Niemczech. Klienci wracają i kupują! Wiele osób korzysta z lockdownu, by na nowo zaplanować swoje wyposażenie. Od momentu ponownego otwarcia przybyli ze swoimi konkretnymi życzeniami do sklepów meblowych i składają zamówienia. Od tego czasu meble i artykuły wyposażenia wnętrz stały się bardzo popularne. Hasło „#StayHome” spowodowało, że ludzie mają więcej do czynienia z własnymi czterema ścianami.

Ponieważ wyjazdy wakacyjne są w mniejszym lub większym stopniu poza dyskusją, a nowy samochód nie jest obecnie traktowany priorytetowo, wielu konsumentów stać na nowe meble. Rzeczywisty pakiet naprawczy, zatwierdzony przez nasz rząd federalny, powinien niezwłocznie wykazać swoją skuteczność i posłużyć do dalszego stymulowania rynku, który powinien być przygotowany na tę okazję! Wykorzystajmy tę zachętę również w 2021 r. i w kolejnych latach.

Jak określiłbyś specyfikę M.O.W., co wyróżnia tę imprezę spośród innych, które odbywają się na rynku niemieckim, a także w Europie?

M.O.W. to wystawa o formule B2B z unikalnymi dla środka rynku cechami. Koncentrujemy się na produktach zorientowanych na konsumentów we wszystkich kanałach sprzedaży mebli, nie tylko stacjonarnych, ale także online. Trzymamy się tej jasnej koncepcji we współpracy z właściwymi i ważnymi graczami rynkowymi.

Spektrum wystawców sięga od dużych firm po specjalistów i pokazuje wszystkie grupy produktów, od salonów po łazienki. Ponad 90% naszych wystawców prezentuje się w Niemczech wyłącznie na M.O.W.! Ponadto wyróżniamy się na tle innych wydarzeń przejrzystym układem. Tutaj wystawcy znajdują miejsce do prezentacji swoich produktów na dużą skalę, korzystając jednocześnie z przyjemnej obsługi i osobistego wsparcia na miejscu.

Również odwiedzający doceniają przyjazną obsługę i komfort, który oferujemy. M.O.W. działa dzięki osobistym relacjom na bardzo wysokim poziomie profesjonalizmu. I na koniec, duże Messezentrum Bad Salzuflen oferuje teraz znacznie bardziej swobodną atmosferę pracy niż inne tereny wystawiennicze.

Wystawcy z których europejskich, a może światowych, rynków są dla Was w tym specyficznym czasie ważni?

Każdy wystawca jest dla nas ważny. Wszechstronne interakcje tworzą interesującą ofertę, tak typową dla M.O.W. Oczywiście polskiego przemysłu meblarskiego nie powinno zabraknąć ze względu na jego istotny wkład w ten rynek. Przez lata, całe dekady, odgrywa on ważną rolę na M.O.W. Bardzo doceniamy tę współpracę i chcielibyśmy skorzystać z okazji, aby bardzo podziękować!

A co z odwiedzającymi? Na przyjazd gości z jakich krajów się nastawiacie?

Ponieważ ograniczenia w podróżowaniu zostały zniesione, liczymy na wielu międzynarodowych gości również w tym roku. W ub.r. mieliśmy zwiedzających z prawie 60 krajów, przede wszystkim z Holandii, Belgii, Austrii, Włoch, Polski i Francji. Powinniśmy być najbardziej spokojni o to, że teren M.O.W. jest duży i rozległy, a powierzchnia Messezentrum Bad Salzuflen jest transparentna i przestronna. Wszystkie wymagania władz zostaną wdrożone i spełnione. A co najlepsze, możemy spodziewać się dalszych ułatwień przed rozpoczęciem wystawy we wrześniu.

Czy specyfika czasu, w jakim będą odbywały się targi M.O.W., może sprawić, że będą one bardziej niemieckie niż dotychczas?

Nie możemy tego przewidzieć, otrzymujemy obiecujące sygnały z wielu różnych dziedzin działalności handlowych. Problem stanowią meble i to nie tylko w Niemczech. Serdecznie zapraszamy wszystkich: europejskie stowarzyszenia zakupowe, sieci, tradycyjnych sprzedawców mebli, studia, sklepy samoobsługowe/dyskonty, domy sprzedaży wysyłkowej, markety budowlane, supermarkety dla majsterkowiczów, firmy zajmujące się marketingiem artykułów żywnościowych i nieżywnościowych oraz duże sklepy internetowe. Ten sektor potrzebuje wymiany, innowacji, inspiracji i impulsów.

Nie ma nic, co zastąpiłoby wystawy, zwłaszcza w perspektywie 2021 r. Do września jest jeszcze dużo czasu by zmieniać opinie. Gdy wygenerowane zostaną emocje, wizyty będą się odbywać. Ten, kto przybędzie, zwycięży.

Czy masz już jakieś prognozy, co do tego, jak będzie wyglądał udział firm z Polski w M.O.W.?

Obecnie otrzymujemy pozytywne sygnały od polskich firm. Są żywo zainteresowane. Potencjał M.O.W. został rozpoznany. Mamy bliskie kontakty z firmami i uzyskaliśmy solidne rezerwacje. Po targach w Poznaniu, M.O.W. będzie pierwszą wystawą mebli – nowym startem dla Europy!

Czy mógłbyś wyjaśnić, czym jest specjalny obszar „Spot-Light”?

„Spot-Light” to specjalny obszar w hali 6 z elastycznymi stoiskami o powierzchni od 9 m2. Rzecz polega na tym, że mniejsze firmy, specjaliści, nowoprzybyli i projektanci mają możliwość uczestniczenia w wystawie, a tym samym uzyskania dostępu do rynków – w oparciu o inwestycję możliwą do zarządzania. Oferta dla wystawców obejmuje kompletny projekt stoiska oraz kompleksowy pakiet usług M.O.W.

Projekt powierzchni zostanie przeprowadzony w ścisłej współpracy z Markusem Franke, który jest projektantem większych gabarytowo inwestycji w środkowym segmencie rynku, a także dla znanych i nowych marek. On zajmie się stylowym wyglądem ekspozycji i zaangażuje własną sieć kontaktów zawodowych. Na M.O.W. „Spot-Light” ma być nowym miejscem spotkań z praktycznym dostępem do rynku dla designu, handlu i przemysłu. Ci, którzy chcą pojawić się na tej przestrzeni jako wystawcy, powinni działać szybko: małe powierzchnie w interesujących cenach są obecnie bardzo poszukiwane.

Na M.O.W jest jeszcze jeden specjalny obszar: „service provider mile” między halą 11 a 12. Obejmuje tematy dotyczące zrównoważonego rozwoju, cyfryzacji, IT, zapewnienia jakości, logistyki, wydarzeń i rozrywki w handlu meblami. Wystawcy prezentują mobilne urządzenia na zewnątrz, testując swoją ofertę w różnych warunkach atmosferycznych. Od wielu lat Hermes praktykuje to na M.O.W. z sukcesem.

Dlaczego Twoim zdaniem branża meblarska potrzebuje targów?

Przemysł meblarski potrzebuje wystaw, aby skutecznie i osobiście prezentować swoje produkty i pomysły. Jest to głęboko zakorzenione w tym sektorze. Osobowości nie można zastąpić cyfrowo. Ponadto chodzi o to, aby klienci mogli doświadczyć jakości, poczuć powierzchnie, przeprowadzić testy, poprzesuwać krzesła itd. Wystawy służą wszystkim zmysłom. Ważne jest również zaoferowanie namacalnego doświadczenia trendów, prezentacji, konceptów POS i wielu innych.

Czego powinnam Ci życzyć?

Zdrowia dla wszystkich, optymizmu i determinacji w rozwiązywaniu ważnych obecnie problemów. Bądźmy teraz razem! Pozostańmy w kontakcie! Dla kontynuacji sukcesów branży meblarskiej.

Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁA: Anna Szypulska

Wywiad opublikowany został w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 6-7/2020