Projekt pierwszego na świecie ergonomicznego krzesła biurowego, stworzony przez kobietę dla kobiet, obchodzi w tym roku 10-lecie. Jego pomysłodawczyni – Monica Förster – dorastała w bliskiej odległości kręgu polarnego.

Reklama

Jak się później okazało dla niej był to biegun kreatywności. Jej futurystyczne wizje i profesjonalne realizacje szybko zdobyły międzynarodowy rozgłos i uznanie. Wszystko zaczęło się w 1999 r., czyli dokładnie 20 lat temu, jak zazwyczaj bywa, od eksperymentów z ideami i materiałami. Monica Förster została odkryta przez architekta, który zupełnie przypadkiem zobaczył jej wystawę i zarekomendował ją producentowi, który umożliwił Szwedce zaprezentowanie jej prac w Mediolanie.

Od tamtej pory skandynawska projektantka słynie z poszukiwań nowych form, a także eksperymentowania z różnymi materiałami i innowacyjnymi technologiami. Największe znaczenie ma dla niej pomysł, powstająca w jej głowie koncepcja. Dopiero, gdy uchwyci myśl przewodnią projektu, zaczyna skupiać się na kolorach, kształtach, fakturach, a także wszelkich detalach.

Zdobyte doświadczenie i renoma czynią z niej jedną z najbardziej znanych ambasadorek skandynawskiego designu. Tworzy dla takich marek, jak: Alessi, Arflex Japan, Bernhardt Design, De Padova, Modus, Offecct, Poltrona Frau, Swedese czy Tecno.

Gen futuryzmu

Monica Förster, twórczyni najbardziej prestiżowych obiektów we współczesnym, szwedzkim designie, dzieciństwo spędziła w pobliżu koła podbiegunowego. To właśnie w jej pochodzeniu warto szukać źródeł silnego poczucia czystej formy zmieszanego z niekończącą się ciekawością nowych materiałów i futurystycznych technologii.

Dorastała w małej wiosce niedaleko koła podbiegunowego, gdzie jej rodzice prowadzili hotel i restaurację. Otaczała ją niesamowita przyroda, mogła też obserwować bardzo praktyczne podejście do pracy tamtejszej społeczności.

W wieku 15 lat opuściła wioskę i rozpoczęła naukę w liceum w pobliskim mieście. W klasie o profilu humanistycznym musiała uczyć się łaciny, co uważała wówczas za wiedzę całkowicie bezużyteczną. Nie wiedziała wtedy jeszcze, że przyda jej się ona później, gdy będzie pracowała w Europie, m.in. we Włoszech i Francji.

Projektantka preferuje pracę w interdyscyplinarnych zespołach, w których wymyślane są i tworzone wzory przyszłości. Właśnie tak działa Monica Förster Design Studio z siedzibą w Sztokholmie. Jego założycielka jest także laureatką wielu szwedzkich i międzynarodowych nagród. Jej projekty można oglądać na wystawach na całym świecie, w tak znanych muzeach i instytucjach, jak MoMA w Nowym Jorku czy Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie.

W ciekawych czasach

Dzisiaj może wydawać się to niezrozumiałe, ale przez pewien czas po skończeniu studiów Förster nie mogła znaleźć pracy. Mogło to być spowodowane tym, że zawsze pracowała w sposób eksperymentalny i tak naprawdę nigdy nie pasowała do wzorca skandynawskiego projektanta, nie spełniając wygórowanych oczekiwań firm.

Już w 1996 r. zaprojektowała lampę wielokrotnego ładowania i lampę silikonową. Trzeba pamiętać, że silikon jeśli był w tamtych latach używany, to najczęściej stosowano go w implantach piersi.

Skandynawska projektantka nigdy nie była pod wpływem tego, co robią inni i nie zwracała uwagi na trendy. Według niej to właśnie stanowi klucz do jej sukcesu. Förster zapewnia, że nigdy nie chciała robić modnych rzeczy, zawsze zależało jej na tym, by były one trwałe.

Podczas oceniania koncepcji projektowych ważna jest dla niej szersza perspektywa, na którą składają się design, innowacyjność, figlarność i zrównoważony rozwój. Za szczególnie istotne Monica Förster uważa stosowanie bardziej trwałych i zrównoważonych materiałów.

Inspiracje zewsząd

Elastyczność to kolejny aspekt projektowania, który jej zdaniem staje się coraz ważniejszy. Skandynawska projektantka czerpie inspiracje zewsząd. Ze spotkań z ludźmi i z podróży, innowacji, zrównoważonego rozwoju, z nowych technologii i nowych pomysłów biznesowych.

Społeczeństwo się zmienia i co za tym idzie, zwiększa się zapotrzebowanie na nowe produkty. Ten interesujący czas, który nastał, skłania ją do tworzenia, do tego, by iść do przodu i myśleć w nowy sposób – nie pozwala odpocząć. To bardzo pasuje do stylu pracy Förster.

Artykuł opublikowany został w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 9/2019.

TEKST: Anna Szypulska