Rankingi

Jak pracownicy z Ukrainy oceniają pracę w Polsce?

Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający OTTO Work Force Central Europe o tym, co planują pracownicy tymczasowi z Ukrainy.

Jak pracownicy z Ukrainy oceniają pracę w Polsce?

Obywatele Ukrainy odczuwają rosnące koszty życia w Polsce, ale nie chcą się przeprowadzać za pracą – wynika z 9. edycji raportu OTTO Work Force „Jak Ukraińcy oceniają pracę w Polsce?”

Reklama
Banner All4Wood 2024 - 750x100

Na koniec 2023 roku 75% pracowników tymczasowych z Ukrainy deklarowało, że jest zadowolonych z pracy w naszym kraju. To oznacza spadek o 4 punkty procentowe względem 2022 roku i o 10 punktów procentowych względem 2021 roku. Obywatele Ukrainy odczuwają wysokie koszty życia w Polsce. Mimo to aż 56% respondentów przekazuje chociaż niewielką część z zarobionych w Polsce pieniędzy rodzinie w ojczyźnie. Niestety pracownicy z Ukrainy nie są gotowi na relokację do innego polskiego miasta. Nie zdecydowaliby się na to nawet jeśli otrzymaliby lepszą ofertę pracy – tak deklaruje 59% respondentów.

Pracownicy z Ukrainy coraz mniej zadowoleni z warunków zatrudnienia

Poziom zadowolenia pracowników z Ukrainy z pracy i życia w Polsce zmieniał się dosyć dynamicznie na przestrzeni ostatnich kilku lat. Od 2017 roku obserwuje się tendencję spadkową, jeśli chodzi o satysfakcję z pracy w Polsce. Właśnie wtedy wskaźnik ten osiągnął swoje maksimum (94%). Następnie w roku 2021 dało się zaobserwować zdecydowany wzrost zadowolenia z pracy w naszym kraju. Należy przypuszczać, że cudzoziemcy, po trudnym czasie pandemii, ponownie docenili wolność wyboru i możliwość pracy w Polsce.

Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie w 2022 roku ponownie obserwujemy tendencję spadkową w tym aspekcie. Na koniec 2023 roku 75% ankietowanych deklarowało, że jest zadowolonych z pracy w naszym kraju, a to oznacza spadek o 4 punkty procentowe względem 2022 roku i o 10 punktów procentowych względem 2021 roku. Trzeba tutaj zaznaczyć, że dużą grupę pracowników tymczasowych stanowią uchodźcy, którzy zostali zmuszeni przez toczącą się wojnę do opuszczenia ojczyzny. W ich przypadku przyczyną spadku zadowolenia z pracy w Polsce może być niepewność co do zakończenia wojny i zmęczenie przedłużającym się pobytem w Polsce. Kolejną kwestią jest niedopasowanie strukturalne pracowników względem ofert pracy, bo wzrosła liczba kobiet pracujących w Polsce, a także rosnące koszty życia w naszym kraju – mówi Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający OTTO Work Force Central Europe.

Obywatele Ukrainy odczuwają wyższe koszty życia w Polsce

Spośród badanych pracowników tymczasowych z Ukrainy 43% wskazało, że pieniądze, które zarabiają w Polsce są wystraczające na utrzymanie się i podstawowe zakupy. Ponadto 1/4 ankietowanych zadeklarowała, że jest w stanie zaoszczędzić i odłożyć część środków. Jednocześnie niemal taka sama grupa, bo 22% ankietowanych, odpowiedziała, że za zarabiane w Polsce pieniądze ciężko jest się utrzymać.

Wynagrodzenia pracowników tymczasowych z Ukrainy uzależnione są od kilku czynników. Kluczową rolę odgrywają posiadane kwalifikacje i znajomość języka polskiego, a tym samym zajmowane stanowisko. Poziom zarobków różni się także w zależności od regionu Polski i wielkości miasta. Trzeba jednak pamiętać, że wysoka inflacja w Polsce i rosnące koszty życia sprawiają, że zarobki pracowników z Ukrainy nie są już dla nich tak atrakcyjne jak jeszcze kilka lat temu – komentuje Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający OTTO Work Force Central Europe.

Zarobione pieniądze przekazywane rodzinie w Ukrainie

Mimo wysokich kosztów utrzymania w Polsce aż 56% respondentów przekazuje część z zarobionych w Polsce pieniędzy rodzinie w Ukrainie. Spośród nich połowa zadeklarowała, że przekazuje rodzinie do 20% swojego wynagrodzenia. Niemal 30% ankietowanych odpowiedziało, że wysyła rodzinie od 20 do 30% swojego wynagrodzenia.

Relokacja nie wchodzi w grę

Spośród badanych pracowników tymczasowych z Ukrainy aż 59% nie jest zainteresowanych relokacją do innego polskiego miasta. Nie zdecydowaliby się na taki krok nawet w przypadku otrzymania lepszej oferty pracy. Jedynie 19% badanych byłoby zainteresowane taką opcją. Dlaczego pracownicy z Ukrainy nie chcą się przeprowadzać? Wśród najczęściej wskazywanych powodów znalazły się:

  • obawa przed zaczynaniem wszystkiego od nowa w innych mieście – 76%,
  • niechęć do zmiany szkoły dzieciom – 53%,
  • niechęć do rozstania ze znajomymi – 26%.

Ankietowani mogli wskazać w tym pytaniu dwie odpowiedzi.

Uchodźcy przyjeżdzający do Polskie kierowali się przede wszystkim do dużych miast i w nich organizowali sobie życie. Obecnie mamy więc do czynienia z niedopasowaniem geograficznym pracowników z Ukrainy do polskiego rynku pracy. O ile duże ośrodki miejskie są już nasycone pracownikami, tak w mniejszych miastach czy w strefach ekonomicznych usytułowanych dalej od dużych miast wciąż ich brakuje. Niestety obywatele Ukrainy, którzy przyjechali do Polski nie są na tyle mobilni, by podjąć pracę w mniej dostępnych miejscach. Z kolei decyzję o ewentualnej przeprowadzce utrudnia fakt, że mocno zadomowili się w miejscach, w których osiedli w Polsce. Pod tym względem wykazują podobieństwo do pracowników z Polski, którzy także nie są zainteresowani relokacją ze względów zawodowych – podsumowuje Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający OTTO Work Force Central Europe.