Rankingi

Czy czeka nas fala bankructw?

1942919933

Czy czeka nas fala bankructw?

Już co trzecia firma obawia się upadłości w 2021 r. Najczęściej są to przedsiębiorstwa usługowe i produkcyjne.

Reklama
Banner targów IFFINA 2024 750x109 px

Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, pod koniec ubiegłego roku co dziesiąty przedsiębiorca stracił wiarę, że kiedykolwiek uda mu się przywrócić dawną kondycję finansową biznesu. Tyle samo ankietowanych przyznało, że groziło im zamknięcie działalności, ale roku 2021 MŚP boją się jeszcze bardziej. Bankructwa obawia się ponad jedna trzecia respondentów, głównie mikro i małe firmy oraz reprezentanci branż produkcyjnej i usługowej. Widmo upadłości w rozpoczynającym się właśnie roku towarzyszy co drugiemu przedsiębiorcy wśród istniejących na rynku krócej niż dwa lata.

Prawie 11% mikro, małych i średnich firm wskazywało, że w minionym roku istniało realne ryzyko zlikwidowania ich biznesu, wynika z badania przeprowadzonego przez Keralla Research na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor w IV kwartale 2020 r. Takie niebezpieczeństwie sygnalizowały przede wszystkim firmy mikro zatrudniające od 1 do 9 osób (16,1%) i małe, gdzie pracuje 10-49 osób (10,5%). Zdecydowanie pewniej czuły się natomiast średnie podmioty (50-249 zatrudnionych), bo tylko 1% z nich dostrzegało ryzyko upadłości. 

Na 1. miejscu płynność finansowa

Najczęstszymi powodami ryzyka likwidacji, wymienianymi w badaniu, był spadek płynności finansowej (66%), odwołanie kontraktów i gwałtowny odpływ zamówień (39,6%), a także wzrost kosztów prowadzenia działalności (20,8%).

Poczucie zagrożenia zamknięciem, najpowszechniejsze było w firmach usługowych (18,9%) i transportowych (16%), znacznie rzadsze w produkcyjnych (6,7%) czy handlowych (4,1%). Takiego niebezpieczeństwa nie dostrzegały natomiast firmy budowlane. 

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego listopad był kolejnym miesiącem, w którym zanotowano przyrost liczby podmiotów z zawieszoną działalnością (o 3,1%), a jednocześnie o 23,5% spadła liczba firm nowo zarejestrowanych w porównaniu do poprzedniego miesiąca (w październiku spadek wyniósł 7,6%).

Wpływ pandemii na biznes 

Głównym winowajcą jest pandemia i kolejne lockdowny, które nękają gospodarkę. Choć COVID-19 silnie daje się we znaki niektórym branżom, to negatywny wpływ pandemii na swój biznes widzi zdecydowana większość, 7 na 10 firm MŚP. 

Najbardziej dotkliwym skutkiem koronakryzysu jest spadek sprzedaży, na co wskazuje niemal 47% badanych, przede wszystkim firmy mikro i małe. Na kolejnych miejscach znalazły się: zahamowanie rozwoju przedsiębiorstwa (ponad 18%.) i dezorganizacja pracy (prawie 18%), ta ostatnia dokucza akurat najbardziej firmom małym i średnim. Jeśli chodzi o zwolnienia to stan pandemii do IV kw. 2020 r. wymusił je u nielicznych, bo redukcje zatrudnienia deklaruje mniej niż 5% firm, w jeszcze mniejszym stopniu pogorszył relacje z kontrahentami – w 3% przypadków. 

Na koniec listopada 2020 r. w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK firm opóźniających płatności wobec dostawców i banków było prawie 321 tys. firm, ich zaległości wynosiły 34,15 mld zł. 

Badanie zrealizowane przez agencję Maison&Partners metodą CAWI na panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska licząca N=627 przedstawicieli sektora MŚP. Struktura próby w badaniu reprezentatywna dla przedsiębiorstw ze względu na wielkość firmy. Termin: 16 –23 grudnia 2020 r.

Badanie wykonane przez Keralla Research w ramach projektu „Skaner MŚP”, prowadzonego co kwartał na próbie N=500 mikro, małych i średnich firm. Technika wywiady telefoniczne. Termin: październik 2020 r.