Powrót po ponad trzech latach stał się trudniejszy niż można było przypuszczać, a eksperymentalny, czerwcowy termin imm Spring Edition okazał się wyjątkiem potwierdzającym regułę. Kolonia w nowej odsłonie wywołała mieszane reakcje – jedni byli zdania, że przypominała rozgrzewkę, inni, że pobudziła apetyty przed imm cologne, które odbędą się w styczniu 2024 r.

Reklama

Jakie są najnowsze trendy we wnętrzach? Czy sektor wyposażenia wnętrz jest zielony? W jaki sposób uda się przejść na model biznesowy o obiegu zamkniętym, który chroni i ponownie wykorzystuje zasoby? Targi imm Spring Edition 2023 próbowały odpowiedzieć na ważne pytania, które zadaje sobie branża na całym świecie. W trakcie czterech czerwcowych dni około 720 wystawców zaprezentowało szereg zrównoważonych koncepcji i innowacyjnych rozwiązań. Cel jest jeden: tworzyć meble i wyposażenie o ponadczasowym wzornictwie i tak trwałe, jak to tylko możliwe.

Przedsmak styczniowych targów imm cologne 2024

W specjalnej edycji imm cologne wzięło udział 718 wystawców z 43 krajów. Targi odbyły się na 120 tys. m2 powierzchni wystawienniczej. 86 wystawców pochodziło z Niemiec, 632 z innych krajów. Biorąc pod uwagę dane z ostatniego dnia, w imm Spring Edition wzięło udział około 30 tys. zwiedzających ze 116 państw. Dla porównania, w 2020 r. na targi imm przyjechało 128 tys. osób.

Z punktu widzenia organizatorów, dzięki imm Spring Edition Kolonia wreszcie mogła wysłać ważny sygnał na rynek krajowy i rynki światowe.

Wraz z naszymi partnerami z branży, Stowarzyszeniem Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego i sektorem handlu detalicznego, wyznaczamy teraz kurs na imm cologne 2024 – skomentował Gerald Böse, dyrektor generalny Koelnmesse. Elmar Duffner, prezes Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego (VDM), podkreślił rolę nowatorskich koncepcji wystawienniczych. Pomimo trudnych warunków rynkowych, podczas wiosennej edycji imm udało mu się dostrzec pozytywne nastroje. Wysokiej jakości profil odwiedzających i ich reakcje na prezentacje wystawców były bardzo obiecujące. Szczególnie dobrze przyjęty został nowy format „Pure Galleries” – dodał Elmar Duffner.

Czym była wiosenna edycja imm?

Jako wydarzenie branżowe o skróconym czasie trwania, imm Spring Edition miało być jednorazową, czerwcową edycją imm cologne i początkiem podróży do nowej odsłony organizowanych przez Koelnmesse targów.
Targi w Kolonii, zorganizowane w tym roku pod nazwą imm Spring Edition, okazały się dla nas i wielu innych wystawiających się firm mało satysfakcjonujące. Organizację, liczbę wystawców i ich rangę oraz przede wszystkim liczbę odwiedzających trudno porównać do zimowych edycji imm sprzed pandemii. Docierały do nas sygnały, że spora część branży zbojkotowała wiosenny termin, gdyż targi w Kolonii odbyły się zaledwie miesiąc po targach Mediolanie. Efektem tego była pięciokrotnie mniejsza frekwencja w pawilonach Koelnmesse podczas tegorocznej odsłony imm. Organizatorzy, jeszcze zanim wystartowała wiosenna edycja, rozpoczęli kampanię reklamową przed imprezą w styczniu 2024 roku. Czym zatem była tegoroczna odsłona targów imm w Kolonii? Moim zdaniem błędem organizacyjnym, za który zapłacili wystawcy – podsumował imm Spring Edition Mateusz Nowotnik, właściciel firmy Miloni.

To naturalne, że od wydarzenia tej rangi wystawcy oczekują frekwencji na wysokim poziomie. Z ponad 50% udziałem odwiedzających spoza Niemiec targi pozostają ważnym punktem dostępu do rynku europejskiego dla międzynarodowych producentów. Impreza o takiej renomie wymaga jednak, by ten wynik utrzymać, a najlepiej poprawić. To trudne zadanie, ale przecież nie niemożliwe. Tym bardziej, że targi imm cologne 2024 w nowej odsłonie otworzą swe drzwi nie tylko dla profesjonalistów z branży. Organizatorzy styczniowej edycji otwierają się również na szerszą publiczność.

ZOBACZ TAKŻE: 49 firm z Polski na targach imm w Kolonii

Czas płynie jednak nieubłaganie. Organizatorzy mają go coraz mniej na dokonywanie zmian. Kolejna edycja już za kilka miesięcy.

TEKST: Anna Szypulska

Relacja została opublikowana w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 8/2023