Newsroom

PKB w dół, branża lekko w górę

salon Agata, Warszawa, Targówek.

PKB w dół, branża lekko w górę

Polskie PKB skurczyło się w 2020 r. o 2,8%. Jak z gospodarczego trzęsienia ziemi – lockdownów, zamykania i otwierania sklepów meblowych – wyszła branża meblarska?

Reklama
Banner targów IFFINA 2024 750x109 px

Podsumowanie ubiegłego roku przynosi raport GUS „Sytuacja społeczno-gospodarcza kraju w 2020 r.Pandemia i związane z nią obostrzenia spowodowały, że dynamika w większości podstawowych działów gospodarki była słabsza niż w latach poprzednich, a po raz pierwszy od 30 lat Produkt Krajowy Brutto był niższy niż rok wcześniej.

Spadła sprzedaż, ale nie mebli

W przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób sprzedaż detaliczna – po raz pierwszy od dekady – spadła i to o 3,8%. Najbardziej ucierpiały firmy oferujące tekstylia, odzież, obuwie, pojazdy samochodowe, motocykle, części oraz paliwa stałe ciekłe i gazowe. Wzrosła natomiast sprzedaż w grupie meble, RTV i AGD (o 4,7%).

Grudzień był niezły

Przede wszystkim dlatego, że spadek sprzedaży detalicznej był wyraźnie niższy niż w poprzednich miesiącach (0,8% w grudniu wobec np. 5,3% w listopadzie). Na tym tle branża meblarska prezentowała się całkiem okazale – po listopadowym spadku, w grupie meble, RTV i AGD wzrost wyniósł 3,5%.

Mniej pracowników i zapasów

Wbrew obawom pandemia nie przyczyniła się do powstania dwucyfrowego bezrobocia, a spadki zatrudnienia w poszczególnych gałęziach gospodarki wahały się od 0,9% do blisko 5% (w produkcji mebli spadek wyniósł 3,8%), choć były też sektory, w których odnotowywane wzrost zatrudnienia. Branża meblarska sygnalizuje jednak niedobór zapasów wyrobów gotowych.