Newsroom

Koncentracja w handlu meblami w Niemczech

Jan Kurth, dyrektor generalny Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego (VDM/VHK).

Koncentracja w handlu meblami w Niemczech

Federalny Urząd Kartelowy wyraził zgodę na połączenie grupy Krieger/Höffner (KHG) z grupą Begros. Dlaczego ta koncentracja w handlu meblami budzi zastrzeżenia i kto jest jej przeciwny?

Reklama
Banner targów IFFINA 2024 750x109 px

Niemiecki Federalny Urząd Kartelowy początkowo miał wiele wątpliwości dotyczących połączenia grupy Krieger/Höffner (KHG) z grupą Begros, ale wszystkie udało się rozwiać dzięki zmianom dokonanym w pierwotnym planie koncentracji. 

Koncentracja w niemieckim handlu meblami: zielone światło

Jak poinformował niemiecki urząd, zgodnie z odpowiednimi wytycznymi unijnymi w sprawie współpracy horyzontalnej, kooperacje zakupowe mogą ograniczać konkurencję, jeżeli ich udziały w rynku po stronie zamówień lub sprzedaży przekraczają 15%. W omawianym przypadku skupiono się na rynkach zbytu, a nie na stronie dostawcy. Próg 15% był wyraźnie przekroczony na kilku regionalnych rynkach zbytu we wschodnich Niemczech. Wchodząca w skład grupy Begros Porta ma tam znaczącą pozycję rynkową z dużymi sklepami meblowymi i dyskontem SB-Möbel Boss. To samo dotyczy KHG z salonami meblowymi Höffner, Kraft i Mahler, jak również z linią sprzedaży dyskontowej Sconto. Wspólne zakupy doprowadziłyby do ujednolicenia kosztów zamówień i asortymentu produktów. Pośrednio ograniczyłoby to konkurencję między przedsiębiorstwami Porta i KHG na rynkach zbytu we wschodnich Niemczech, a także doprowadziłoby do zmniejszenia wyboru produktów, na czym straciliby konsumenci.

ZOBACZ TAKŻE: Meble z Chin zmorą polskich eksporterów

Sojusz możliwy pod pewnymi warunkami

Obie strony musiały zmodyfikować swoje pierwotne plany, dzieląc marki własne Begros pomiędzy Porta i KHG. W związku z tym przez kilka lat niektóre marki Begros będą sprzedawane tylko przez Porta, a niektóre tylko przez KHG. Ekskluzywne modele mogą być również sprzedawane tylko w ramach jednej lub drugiej rodziny marek. Pozostali członkowie Begros będą mogli używać wszystkich marek własnych Begros.

Ponadto po przystąpieniu do współpracy KHG nie będzie udostępniać Begros i swoim członkom poprzednich warunków zakupu. Biorąc pod uwagę te zmiany Federalny Urząd Kartelowy, odpowiednik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, postanowił zakończyć postępowanie.

Tak skomentował decyzję Federalnego Urzędu Kartelowego jego prezes – Andreas Mundt: Kooperacje zakupowe pomiędzy małymi i średnimi przedsiębiorstwami są znanymi modelami nie tylko w branży meblarskiej. Można je wykorzystać do zrekompensowania niekorzystnych warunków konkurencji w stosunku do dużych konkurentów. Jednak na rynku meblowym wielokrotnie napotykamy na ograniczenia. Rynek ten jest już bardzo skoncentrowany. Dlatego musimy uważać, aby dalsza koncentracja nie odbywała się ze szkodą dla dostawców i konsumentów. W tym przypadku, zgodnie z pierwotnymi planami, limity zostałyby przekroczone w niektórych regionach Niemiec Wschodnich. Zarówno wchodząca w skład grupy Begros Porta, jak i KHG, mają tu znaczące pozycje rynkowe z kilkoma dużymi sklepami meblowymi. Ograniczenie konkurencji między tymi dwoma dostawcami oznaczałoby mniejszy wybór dla klientów. Dzięki rozdzieleniu marek własnych Porta i syndykatu kupującego KHG, nasze wątpliwości zostały rozwiane.

Begros i KHG znowu razem

Musiało minąć 21 lat, by grupa Krieger/Höffner znów stała się częścią grupy Begros, po tym jak Höffner opuścił Begros pod koniec 2001 roku, teraz – po dwóch dekadach –  wraca do firmy z Oberhausen.

Begros jest jedną z wiodących sieci zajmujących się handlem meblami w Niemczech. 18 firm członkowskich prowadzi duże sklepy meblowe w całych Niemczech i częściowo w krajach sąsiednich, jak również sklepy dyskontowe i internetowe. Znaczną część ich asortymentu meblowego stanowią marki własne Begros, takie jak Mondo czy Vito.

KHG jest jednym z wiodących przedsiębiorstw w handlu meblami w Niemczech, posiadającym ponad 30 dużych sklepów meblowych i ponad 20 sklepów dyskontowych, a także kilka sklepów internetowych. Do tej pory KHG nie był członkiem żadnej sieci zakupowej. Firma zrezygnowała w 2019 roku z zamiaru przystąpienia do współpracy w zakresie zakupów mebli z VME Union z powodu obaw zgłoszonych przez niemiecki Federalny Urząd Kartelowy. Tym razem było jednak inaczej.

KOncentracja w handlu meblami: za wcześnie na happy end

Niemiecki Federalny Urząd Kartelowy zapowiada, że będzie obserwował rozwój sytuacji na rynkach zaopatrzenia i zbytu w krajowym handlu meblami. Jeżeli stan faktyczny sprawy ulegnie istotnej zmianie, urząd zastrzega sobie prawo do ponownego wszczęcia postępowania. Bardziej szczegółowy raport z tego postępowania zostanie opublikowany w odpowiednim czasie. 

Być może ta historia miałaby szczęśliwy finał, gdyby nie krytyka ze strony niemieckiego przemysłu meblowego. Głos w sprawie zabrał Jan Kurth, dyrektor generalny Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego (VDM/VHK), który komentuje to następująco: W niemieckim przemyśle meblarskim decyzja Federalnego Urzędu Kartelowego budzi duże obawy. Połączenie obu podmiotów znacznie zwiększy koncentrację w branży meblarskiej, a wspólny wolumen zakupów liczony w miliardach będzie wywierał dalszą presję na branżę. Od pewnego czasu niemieccy producenci mebli bardzo cierpią z powodu ogromnej siły rynkowej handlu meblami. Szczególnie w ostatnim czasie otoczenie rynkowe stało się jeszcze bardziej problematyczne ze względu na wyzwania po stronie zamówień. Wymienione przez Federalny Urząd Kartelowy ograniczenia w odniesieniu do marek własnych Porta i KHG, które w przyszłości nie mogą być wspólnie zarządzane, w naszej ocenie nie będą w stanie w wystarczającym stopniu złagodzić tej presji. W obu przypadkach udział marek własnych, choć znaczący, nie jest dominujący. Wątpliwe jest również to, czy tak zwana rodzina dwóch marek może być utożsamiana z oddzielnymi zakupami. Wymieniona przez urząd granica 15% udziału w rynku może zostać w wielu przypadkach znacznie przekroczona w wyniku fuzji. Nawet jeśli w tym przypadku Federalny Urząd Kartelowy skupił się na rynkach zbytu – a niestety nie na stronie dostawców – decyzja ta doprowadzi w perspektywie średnioterminowej do ujednolicenia asortymentu produktów i zmniejszenia wyboru produktów dla konsumentów.