Newsroom

Jak długo sklepy meblowe pozostaną zamknięte?

Salon firmy Agata – przy ul. Kongresowej 4 w Kielcach.

Jak długo sklepy meblowe pozostaną zamknięte?

Przedstawiciele handlu meblami w Polsce tracą i cierpliwość, i złudzenia. Wczoraj (18 listopada) rząd miał podjąć decyzję o ewentualnym ponownym otwarciu sklepów meblowych. Decyzji brak.

Reklama
Banner reklamowy reklamuj się w BIZNES.meble.pl listopad 2024 750x200

Brak decyzji jest najgorszą decyzją. Sklepy meblowe pozostają zamknięte, już od dłuższego czasu czekając w blokach startowych – gotowe do ponownego otwarcia. Szanse na zmianę aktualnej sytuacji sa jednak iluzoryczne. Nawet jeśli wczoraj rząd podjął decyzję nt. sklepów meblowych, to jej nie ogłosił, a z innych komunikatów strony rządowej można, czytając między wierszami, wywnioskować, że salony w galeriach handlowych i te o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. pozostaną zamknięte do 29 listopada.

Od soboty (14 listopada), kiedy to odbyło się spotkanie online przedstawicieli branży meblarskiej z Premierem Mateuszem Morawieckim, Wicepremierem i Ministrem Rozwoju Jarosławem Gowinem oraz Minister Olgą Semeniuk, handel meblami miał się przybliżać do ponownego otwarcia. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że się oddala. Na sobotnim spotkaniu branżę meblarską reprezentowali przedstawiciele OIGPM, Grupa Szynaka, Black Red White, Meble Wójcik, Forte a stronę handlową: Agata Meble, IKEA i Jysk. Co prawda rozmowy zakończyły się bez konkretnych decyzji, jednak uczestników mieli poczucie, że była to konstruktywna i merytoryczna dyskusja.

14 listopada nie zostały podjęte konkretne decyzje dotyczące branży meblarskiej, został jednak przedstawiony plan działań na bieżący tydzień.

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

W poniedziałek (16 listopada) argumenty branży meblarskiej dotyczące możliwości zwiększenia obostrzeń sanitarnych w sklepach meblowych zostały przedstawione przez Rząd Radzie Medycznej.

Te propozycje zwiększenia bezpieczeństwa sanitarnego w sklepach rekomendowane przez przedstawicieli branży to:

  • podwyższenie limitu klientów w sklepach – jeden klient na 20 metrów kw. (dziś to jeden klient na 15 metrów kw.),
  • dezynfekcja najczęściej dotykanych miejsc w sklepie co godzinę,
  • zwiększenie w sklepach liczby stanowisk do dezynfekcji rąk dostępnych dla klientów – dwa stanowiska na 500 metrów kwadratowych,
  • monitorowanie przestrzegania zasad sanitarnych przez klientów (dezynfekowanie dłoni i noszenie maseczek). Wyznaczenie w sklepie osoby do monitorowania zasady DDM – dystans, dezynfekcja, maseczki.

We środę (18 listopada) rząd miał podjąć ewentualną decyzje o otwarciu sklepów meblowych lub utrzymaniu zakazu handlu. Dzisiaj – we czwartek (19 listopada) – ta decyzja pozostaje wielką niewiadomą.

W komunikacie przesłanym przez OIGPM we wtorek (17 listopada) pojawiła się informacja, że jeżeli podjęta przez rząd decyzja będzie pozytywna, handel w sklepach meblowych mógłby być wznowiony najwcześniej w sobotę (21 listopada) Wiele wskazuje jednak na to, że rządzący nie chcą zmieniać swojej decyzji dwa razy i pozostaną przy restrykcjach, a sklepy meblowe pozostaną zamknięte do 29 listopada.

Jak wiadomo, ponowne otwarcie handlu w sklepach meblowych zależy w głównej mierze od sytuacji epidemiologicznej w Polsce. Podczas sobotniego spotkania premier Mateusz Morawiecki potwierdził swoje wsparcie branży. Poinformował uczestników spotkania, że ewentualny „twardy lockdown” gospodarki będzie ostatecznością w sytuacji znacznie pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej. Wcześniej wsparcie i ponowne otwarcie sklepów meblowych obiecywał wicepremier Jarosław Gowin. Wszystkie te obietnice, tak jak i sklepy meblowe, pozostają póki co puste.