Władze kolejnych krajów Starego Kontynentu wprowadzają lub wydłużają obowiązujące ograniczenia. Ile potrwa wielki europejski lockdown i jak mocno uderzy w branżę meblarską?

Reklama

Lista krajów, które wprowadzają lub przedłużają obostrzenia już nawet nie z dnia na dzień, a z godziny na godzinę, staje się coraz dłuższa. W których z europejskich państw, ważnych odbiorców eksportowanych z Polski mebli, obowiązują surowe restrykcje?

Niemcy

Trwający od 16 grudnia 2020 r. do 10 stycznia 2021 r. lockdown, został przedłużony do końca miesiąca. Co to oznacza dla polskich eksporterów mebli? Nie da się ukryć, że jest to bardzo zła wiadomość, gdyż zamknięte pozostają sklepy meblowe, a w najczarniejszych scenariuszach pojawia się groźba utrzymania obostrzeń w Niemczech nawet do kwietnia.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa: Od 11 stycznia członkowie jednego gospodarstwa domowego mogą się spotykać najwyżej z jedną inną osobą spoza swojego domu. W powiatach, w których odnotowuje się najwięcej zakażeń, obywatele będą mogli się przemieszczać najdalej na 15 km od miejsca zamieszkania. Wszyscy, którzy przyjadą do Niemiec będą musieli przejść 10-dniową kwarantannę i na 48 godz. przed wjazdem do tego kraju, lub bezpośrednio po tym, przejść badanie na obecność koronawirusa. Zamknięte są szkoły i przedszkola, sklepy niesprzedające podstawowego asortymentu. Restauracje wydają jedzenie tylko na wynos. Obostrzenia będą obowiązywały co najmniej do końca stycznia.

Francja

W odpowiedzi na utrzymujące się bardzo wysokie liczby zakażeń, zaktualizowano restrykcje dotyczące zakazu wychodzenia z domu bez uzasadnionej przyczyny. Zamknięte są restauracje, placówki kultury i miejsca rozrywki. 

Holandia

We wtorek 12 stycznia, premier Holandii Mark Rutter zdecydował o przedłużeniu twardego lockdownu do 9 lutego. Ta decyzja pozostawia zamknięte bary, restauracje, sklepy (poza oferującymi produkty pierwszej potrzeby), zakłady usługowe wymagające kontaktu z klientem i urzędy publiczne.

Belgia

Bez informowania opinii publicznej, publikując w dzienniku urzędowym zarządzenie ministerialne o wstępnym przedłużeniu restrykcji związanych z pandemią do 1 marca – tak postąpiły władze Belgii, w której już od 2 listopada 2020 r. obowiązuje częściowy lockdown. Według pierwotnych założeń restrykcje miały wygasnąć 15 stycznia, tak się jednak nie stało. Do końca lutego zamknięte pozostaną m.in. bary, restauracje, kawiarnie, siłownie czy salony fryzjerskie. Dla wielu prawdziwym zaskoczeniem było otwarcie na początku grudnia sklepów.

Anglia

PAP donosi, że pojawienie się nowego wariantu koronawirusa SARS-CoV-2 zmusiło brytyjski rząd do wprowadzenia kolejnej kwarantanny. Od 4 stycznia nie można wychodzić z domu bez uzasadnionego powodu. Zamknięte pozostają sklepy, które nie sprzedają towarów pierwszej potrzeby, punkty usługowe, obiekty sportowe i rozrywkowe. Prywatne spotkania są zasadniczo zabronione poza tzw. bańkami wsparcia obejmującymi osoby mieszkające samotnie lub koniecznością opieki nad dziećmi. Obostrzenia najprawdopodobniej będą utrzymane do połowy lutego. Podobne ograniczenia obowiązują na terenie niemal całej Szkocji, w Irlandii Północnej i w Walii – czytamy w komunikacie Polskiej Agencji Prasowej.

Irlandia

Od 11 stycznia w irlandzkich szkołach obowiązuje nauka zdalna. Wstrzymane zostały również prace na budowach i przy remontach (oprócz niezbędnych). Irlandczykom zakazano wychodzenia z domu bez istotnego powodu, zamknięto również placówki handlowe i usługowe, z wyjątkiem zaspokajających najważniejsze potrzeby. Ograniczenia będą obowiązywały co najmniej do końca stycznia.

Czechy

Wszystkie wprowadzone przez naszych południowych sąsiadów restrykcje zostaną utrzymane co najmniej do 22 stycznia. Czesi muszą przestrzegać m.in. zakazu wychodzenia z domu między 21.00 a 5.00 rano. Nieczynne są: większość sklepów i zakładów usługowych, hoteli, restauracji i miejsc rozrywki. 

Słowacja

Od 11 stycznia obowiązuje zakaz wychodzenia z domu bez uzasadnionego powodu, a by wyjść należy mieć przy sobie negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Zamknięte pozostają placówki handlowe z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek i stacji benzynowych.

Więcej o wpływie europejskiego lockdownu na polskie meblarstwo w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 2/2021