Design

Jak nowa rzeczywistość prowokuje do refleksji?

Tomek Rygalik, projektant.

Jak nowa rzeczywistość prowokuje do refleksji?

Według Tomka Rygalika, sytuacje pandemiczna i postpandemiczna zdecydowanie powinny skłonić do zmiany priorytetów, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Reklama
Banner All4Wood 2024 - 750x100

Blisko 30 projektantów i projektantek dzieli się swoimi refleksjami na temat nowej rzeczywistości („Projektowanie tu i teraz”). Większość z nich prezentuje najnowsze projekty i ujawnia swoje plany. Wszyscy są zgodni, że jest to czas bez precedensu, a wielu podkreśla, że gdy świat się zatrzymał, stali się bardziej uważni na zmiany.

Brak swobody prowadzenia rozmów czy konstruktywnych sporów, a nawet wymiany spostrzeżeń wewnątrz środowiska projektantów – wszystko to sprawia, że branży projektowej daleko do stanu sprzed wybuchu pandemii. Każda okazja do podzielenia się przemyśleniami jest teraz na wagę złota, zwłaszcza że ilu projektantów, tyle perspektyw.

Projektowanie stało się większym wyzwaniem

Nowa rzeczywistość prowokuje do głębszej refleksji nad tym, co jest prawdziwie ważne i na co warto poświęcać swój czas, pasję i siły – wskazuje Tomek Rygalik. – To odpowiedni moment, by spojrzeć szeroko, holistycznie – na planetę, społeczeństwo i gospodarkę, by zadać sobie pytanie jaki kierunek obrać. Umiar, współdziałanie i prośrodowiskowe myślenie w każdym aspekcie życia są zbawienne dla planety i dla ludzkości. Dotyczy to również projektowania – zrównoważonego i skoncentrowanego na aspektach społecznych, a także budowaniu relacji międzyludzkich. Tylko takie podejście pozwoli na świadome budowanie dobrej, stabilnej przyszłości i społeczności silnej w obliczu wyzwań.

W przypadku niektórych projektów, praca stała się większym wyzwaniem. Ale kto wykonując ten zawód boi się wyzwań? Projektanci radzą sobie z obecną sytuacją dość sprawnie, choć wielu nurtują liczne pytania. Ciągle jeszcze trudno oszacować skalę zmian, jakie w dłuższej perspektywie odczuje branża projektowa. To, że zmiany nadejdą wydaje się pewne.

Żyjemy w czasach ogromnej nadprodukcji i nacisku na ciągły wzrost. Podczas gdy człowiek skupiony jest na rywalizacji i nieustannej walce o zyski, nasza planeta coraz głośniej woła o pomoc. W tej chwili, bardziej niż kiedykolwiek, egoizm i indywidualizm zastąpić powinno poczucie wspólnoty  zaznacza Tomek Rygalik.