Hotelowe progi
26 sierpnia, 2015 2023-07-31 14:09Hotelowe progi
Meble hotelowe muszą być dostosowane zarówno do charakteru i rodzaju danego obiektu (hotel biznesowy, rodzinny, SPA itd.), jak też do jego kategorii. Klient hotelu klasy ekonomicznej zaakceptuje niższy standard umeblowania, ale zupełnie inne oczekiwania ma gość hotelu cztero- czy pięciogwiazdkowego.
Dominika Kasprzak, dyrektor ds. sprzedaży kontraktowej w firmie Wajnert Meble, podkreśla, że rynek mebli hotelowych stał się w ostatnim czasie dużo bardziej dynamiczny. Dzieje się tak za sprawą klientów coraz bardziej świadomych standardów, jakie proponują hotele oraz rosnącego popytu na usługi hotelowe – uważa. Pojawia się też coraz więcej portali internetowych, dających możliwość oceniania hotelu pod kątem lokalizacji, komfortu, udogodnień czy obsługi – dodaje.
Z naszego doświadczenia i obserwacji wynika, że obiekty o niższym standardzie wyposażenia zmieniły swój charakter. Dziś już nie kojarzą się ze zniszczonymi meblami i nieświeżym wyglądem, lecz proponują nową jakość w niskiej cenie – kontynuuje.
Nowa jakość
Przykładem jest sieć Ibis Budget, w której standardowy pokój ma ograniczone do minimum wyposażenie pokoju. Nie ma w nim szaf, które zastępują panele z wieszakami, stolikami nocnymi. Są małe blaty, które zamocowano do paneli ściennych. Nie ma też bagażnika i stolika kawowego. Kolorystyka mebli to połączenie jasnej płyty laminowanej w kolorze drewnopodobnym z kolorem jednolitym zielonym.
Jasna kolorystyka optycznie powiększa pokój i stwarza przyjemne wrażenie – wyjaśnia Dominika Kasprzak. – Meble są konstrukcyjnie proste i mają zmniejszoną powierzchnię w celu zredukowania ilości materiałów. Wyposażenie celowo ograniczono tylko do niezbędnych elementów. Dzięki czemu właściciele hotelu mogą oferować pokoje w ekonomicznych cenach, nie rezygnując z planu zwrotu z inwestycji. Takie rozwiązanie zyskuje coraz większą liczbę klientów.
Dominika Kasprzak podkreśla, że wyposażenie hoteli trzy- czy czterogwiazdkowych to zupełnie inny standard w stosunku do hoteli budżetowych typu BB. Przede wszystkim pokoje są w nich zdecydowanie większe, a wyposażenie zawiera wszystkie niezbędne elementy do komfortowego wypoczynku. Pokoje w wyższym standardzie najczęściej posiadają: łóżka kontynentalne lub skrzyniowe z dobrym jakościowo materacem, stoliki nocne z szufladą lub szafką, szafy z drążkiem, wieszakami i półkami, bagażnik na walizkę, stolik kawowy z fotelem lub krzesłem, sofę z funkcją spania typu „włoska” z osobnym materacem oraz panel z wieszakami razem z lustrem – wymienia. – Kolorystyka jest bardzo indywidulna, w zależności od koncepcji i wizji projektanta czy inwestora.
Błędem jest dzielenie projektów wnętrz poprzez pryzmat standardu obiektów, jakim są dedykowane – uważa z kolei Paweł Sobański, architekt wnętrz w Faber. Owszem, projekt ostatecznie weryfikuje poziom zaufania, jakim obdarza nas inwestor, jego odwagę i w końcu zasobność portfela. Zawsze jednak staramy się dążyć do tych samych pryncypiów stylistycznych – dodaje.
Jeśli chodzi o meble hotelowe, to gwiazdki nie mają znaczenia?
Pytany o aktualne trendy w tym segmencie Paweł Sobański przywołuje modernistyczną zasadę „Less is more”. Opisuje ona jeden z najwyraźniejszych nurtów współczesnego projektowania, który polega na tworzeniu form o prostych i rzeczowych liniach – rozwija myśl. Mebel hotelowy sam w sobie nie stanowi dekoracji, nie jest dziełem sztuki, jest natomiast składową tworzącą design wnętrza. Dzięki temu jest ono spójne i klarowne – przekonuje.
Dodaje, że charakterystyczne elementy mogą pojawić się w postaci poduszek, narzut, kolorów, wzorów, ale i pomysłów na wykończenie samego wnętrza. Czasem bywa tak, że to właśnie te drobne elementy i pomysły definiują nam projekt już na samym początku jego tworzenia. Potrafią wprowadzić projektanta w klimat, w którym budowana jest cała reszta wnętrza – mówi. Proces projektowy ułatwia obecnie szeroki dostęp do różnorodnych materiałów. Dzięki nim jesteśmy w stanie stworzyć zupełnie nowe elementy wystroju, które mogą świadczyć o oryginalności danego wnętrza hotelowego. Tym samym mogą stanowić charakterystyczny produkt, budujący markę sieci lub grupy hoteli (fotel, pufa, krzesło, poduszka itp.) – dodaje.
Paweł Sobański podkreśla, że sam mebel jest uniwersalny i nieprzypisany do konkretnego pomieszczenia. Fotele biurowe czy proste krzesła konferencyjne z powodzeniem sprawdzą się w nowoczesnym pokoju hotelowym – przekonuje.
Meble hotelowe o wielu „twarzach”
Michał Gorczyca, dyrektor sprzedaży w firmie Noti, zwraca natomiast uwagę na rosnące znaczenie funkcjonalności mebla. Dotyczy to zwłaszcza obiektów o niższym standardzie. Związane jest to często z wielkością pokoi, w których hotelarze po prostu muszą zmieścić określoną ilość mebli na niewielkiej powierzchni – wyjaśnia. Często puf jest zarazem bagażnikiem, a nawet – po dodaniu specjalnej nakładki – stolikiem – dodaje. Innym przykładem jest zastosowanie tego samego mebla jako stolika nocnego i stolika przy fotelu do pracy na laptopie.
Michał Gorczyca dodaje, że ważne są też oczywiście niezmiennie kwestie estetyczne, szczególnie dla obiektów z wyższego segmentu. Meble hotelowe muszą być dobrze zaprojektowane i wykonane, bo przy dużej intensywności użytkowania mają służyć przynajmniej kilka lat – podkreśla.
Zdaniem Bożeny Datczuk, współwłaścicielki firmy Tobo Datczuk, najbardziej charakterystycznym trendem w tym segmencie jest wpisanie mebli w architekturę wnętrz danego obiektu. Pokój hotelowy nie jest przypadkowym ,,tworem”. Meble, które się w nim znajdują nawiązują stylistyką, użytymi materiałami i kolorystyką do wnętrz hotelu. Wszystko razem ma tworzyć spójną całość – przekonuje.
Meble hotelowe mogą personalizować wnętrze
Innym trendem, stojącym w opozycji do powyższego, jest spersonalizowanie wnętrz. Każdy pokój jest inny, dopasowany pod różne gusta i preferencje gości. Pokoje hotelowe przestają być swoją powieloną kopią a zyskują na indywidualności – dodaje.
Jak zauważa Bożena Datczuk, architekci projektując hotel zwracają szczególną uwagę na profil klienta, do którego dany obiekt jest skierowany. Na rynku mamy hotele wypoczynkowe, połączone ze SPA. Meble w nich są proste, wygodne i stonowane kolorystycznie, nawiązujące charakterem do natury – opisuje. Z kolei w hotelach biznesowych dominuje nowoczesne wzornictwo i funkcjonalność. W hotelach luksusowych nadal widoczny jest trend na meble stylizowane. Ważną rolę odgrywa w nich przepych i starannie dobrane dodatki – dodaje.
Z obserwacji Tomka Rygalika, dyrektora kreatywnego w firmie Paged, wynika, że w meblach hotelowych pojawia się coraz więcej technicznych rozwiązań, które są udogodnieniem dla użytkownika. Są to np. bezprzewodowe ładowanie telefonu, gniazda elektryczne we właściwych miejscach lub specjalne oświetlenie do czytania.
Trudno jednak określić jakiś trend, co wynika ze specyfiki projektów hotelowych – podkreśla. Realizując je, każdorazowo dopasowujemy ofertę wyposażenia do wymagań danego rynku, wymagań inwestorów, rodzaju hotelu, jego położenia, architektury i wielu innych czynników. Posiadane przez Paged zaplecze techniczne i wieloletnie doświadczenie sprawia, że jest w stanie obsłużyć każdego rodzaju realizację, oferując unikalne i oryginalne rozwiązania – dodaje.
Wyższy standard – lepsze materiały
Przedstawicieli tego segmentu poprosiliśmy też o ogólną charakterystykę stosowanych w meblach hotelowych materiałów. W niższym standardzie meble hotelowe wykonane są z płyty melaminowanej – mówi Bożena Datczuk. – W pokojach o wyższym standardzie w całości wykonywane są z okleiny naturalnej.
Michał Gorczyca stwierdza, że jeśli chodzi o materiały obiciowe to wybór inwestorów najczęściej pada na tkaniny. Odchodzi się od ekoskóry, choć ciągle wiele osób uważa, że to bardzo praktyczny materiał ze względu na łatwość czyszczenia. Coraz rzadziej stosuje się też skórę naturalną – opowiada.
Z jego obserwacji wynika, że klienci doceniają tkaniny o ciekawej fakturze czy wzorze, szczególnie lubiane przez młodszych użytkowników, dla których skóra nie jest już symbolem klasy premium. Przy wyborze mebli tapicerowanych bardzo ważna jest odporność na ścieranie – podkreśla Michał Gorczyca. – Przyjmuje się, że tkaniny powinny mieć powyżej 50 tys. cykli Martindale.
Kolorystyczne ożywienie
Zdaniem Pawła Sobańskiego w kolorystyce wnętrz hotelowych zauważalne jest pewne ożywienie: I to dosłownie, ponieważ do szarości i kolorów ziemi, odmienianych przez wszystkie przypadki, zaczyna się wprowadzać mocne akcenty kolorystyczne, które stają się motywem wiodącym w danym wnętrzu.
Nasi rozmówcy podkreślają też, że wybór kolorystyki jest kwestią indywidualną, zależną od różnych czynników. Inna kolorystyka zostanie zastosowana w hotelu o klasycznej stylistyce, takim jak Sofitel, gdzie został położony nacisk na brązy, szarości i elementy drewniane, a inna w nowoczesnym hotelu, takim jak Regatta w Kiekrzu, gdzie zastosowano turkusową skórę i stal nierdzewną szczotkowaną – puentuje Michał Gorczyca.
TEKST: Anna Żamojda
Artykuł został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 8/2015