Czy marka Oltens brała udział w zmowie cenowej?
20 stycznia, 2025 2025-01-20 11:41Czy marka Oltens brała udział w zmowie cenowej?
Prezes UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko spółce Oltens 1 i dwóm menedżerom tej firmy. Skutkiem podejrzewanej zmowy mógł być brak możliwości tańszego zakupu produktów przez konsumentów.
Czy ceny produktów wyposażenia łazienek marki Oltens były ustalane w wyniku zmowy? Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie antymonopolowe.
Oltens w zmowie nawet od kilku lat?
Oltens 1 zajmuje się m.in. hurtową sprzedażą wyposażenia sanitarnego marki Oltens. Dystrybuuje przede wszystkim baterie łazienkowe i kuchenne, toalety, umywalki, zlewy i wanny. Handel detaliczny produktami marki odbywa się za pośrednictwem spółki zależnej od Oltens 1, czyli Łazienkaplus.pl, a także poprzez niezależnych dystrybutorów. Sprzedają oni produkty stacjonarnie lub hybrydowo, czyli w sklepach tradycyjnych lub internetowych. Z informacji zebranych przez prezesa UOKiK wynika, że spółka przez kilka lat mogła być w zmowie cenowej. Tomasz Chróstny podejrzewa, że firma wraz z niezależnymi sprzedawcami ustalała ceny produktów marki w Internecie. Nie mogły być one niższe niż w cennikach przekazywanych przez hurtownika. Ustalenia mogły dotyczyć również promocji.
Według urzędu spółka Oltens 1 monitorowała, czy sprzedawcy stosują ustalone ceny. Natomiast mogła interweniować, jeśli sprzedawali produkty taniej, a nawet gdy oferowali bezpłatne dostawy. Pierwszym etapem dyscyplinowania miały być rozmowy telefoniczne. Następnie partnerzy handlowi mogli być pozbawiani możliwości zamówienia towaru. Mogły zdarzyć się również przypadki rozwiązania umowy o współpracy. Sami sprzedawcy również mogli wzajemnie obserwować swoje ceny i zwracać się do Oltens 1 z prośbą o interwencję, jeśli któryś z nich nie stosował się do ustaleń.
Skutkiem podejrzewanej zmowy mógł być brak możliwości tańszego zakupu produktów marki Oltens przez konsumentów. Dlatego postawiłem zarzuty spółce Oltens 1 oraz dwóm jej menadżerom. Firmie grozi kara do 10% rocznego obrotu, a maksymalna sankcja dla osób zarządzających to 2 mln zł – informuje Tomasz Chróstny, prezes UOKiK
ZOBACZ TAKŻE: Wyposażenie łazienek pod lupą UOKiK
UOKiK przypomina również, że dotkliwych kar za udział w zmowie można uniknąć dzięki programowi łagodzenia kar (leniency). Daje on przedsiębiorcy uczestniczącemu w nielegalnym porozumieniu oraz menadżerom odpowiedzialnym za zmowę szansę obniżenia, a niekiedy uniknięcia sankcji pieniężnej.
Można z niego skorzystać pod warunkiem współpracy w charakterze „świadka koronnego” z Prezesem UOKiK oraz dostarczenia dowodów lub informacji dotyczących istnienia niedozwolonego porozumienia – informuje urząd.
Ponadto UOKiK prowadzi program pozyskiwania informacji od anonimowych sygnalistów. Każdy, kto chce, może poinformować urząd o praktykach ograniczających konkurencję. Zastosowany system zapewnia całkowitą anonimowość, również wobec urzędu.
Źródło: UOKiK.