Stół orkiestra
13 marca, 2017 2024-01-03 18:13Stół orkiestra
Bardzo często w polskich domach i mieszkaniach stół pełni szereg ważnych funkcji – jest miejscem spożywania posiłków, towarzyskich spotkań, centrum gier i zabaw z dziećmi, odrabiania lekcji oraz wieczornej pracy po godzinach. Dlatego z bogatej oferty rynkowej warto wybrać taki model, który poradzi sobie ze wszystkimi naszymi potrzebami i oczekiwaniami, zarówno na co dzień, jak i od święta.
Trudno nie przyznać racji Rafałowi Trawińskiemu z działu marketingu w firmie Szynaka Meble, który mówi: Stół jest podstawowym, a zarazem najważniejszym elementem wyposażenia do każdej jadalni. Jego wybór powinien być szczególnie przemyślany. Zanim zdecydujemy się na konkretny model, musimy ustalić, jakie będzie przeznaczenie jadalni oraz jak często i ile osób będzie do niego zasiadać.
ZOBACZ TAKŻE: Wygoda to podstawa…
Podkreśla również, że kształt i rozmiar stołu zależą od wielkości i rodzaju wnętrza, w którym ma się znajdować. Klienci cenią i poszukują praktycznych rozwiązań, które pozwalają urządzić wygodną i funkcjonalną przestrzeń – zauważa.
Jaki stół do jadalni?
Dużym powodzeniem cieszą się stoły rozkładane, których wielkość można swobodnie zmieniać dzięki dodatkowym wkładkom. W ostatnim czasie do łask wróciły stoły okrągłe, które doskonale sprawdzają się w mniejszych pomieszczeniach. Odpowiedni model, oprócz funkcji, powinien się odznaczać także ładnym wyglądem oraz odpornością na zarysowania, wilgoć i temperaturę. Najmodniejsze i najchętniej kupowane dziś stoły to modele osadzone na czterech nogach. Wśród dekorów drewna dominują jasne i ciepłe barwy, natomiast laminowane stoły najchętniej kupowane są w kolorach: białym, wenge i „Dąb Sonoma” – dodaje Rafał Trawiński.
Z obserwacji Anny Borkowskiej z KMK Kolekcja Mebli wynika, że wybierając stół do jadalni klienci biorą pod uwagę wiele czynników. To m.in. jego parametry, funkcjonalność, styl całego wnętrza i cenę. Przy czym dla większości osób zakup stołu to inwestycja długoterminowa, dlatego istotna jest relacja jakość – cena – zastrzega.
Połączenie funkcjonalności z jakością, wytrzymałością i naturalnym pięknem drewna sprawia, że to rozkładane stoły drewniane najczęściej wybierają klienci. Liczy się również ich uniwersalność, pasują bowiem do każdego stylu. Polacy przywiązują dużą wagę do funkcjonalności, stąd skłonność do zakupu stołów, które z łatwością można samodzielnie rozłożyć i powiększyć, przesunąć w inne miejsce, a także modeli, które mają schowane pod blatami szuflady – mówi Anna Borkowska.
Połączyć funkcjonalność z jakością
Maciej Skowroński, dyrektor handlowy w firmie MC Akcent, zauważa, że do jadalni klienci poszukują przede wszystkim stołów rozkładanych. Im mniejszy stół do jadalni przed rozłożeniem i większy po rozłożeniu, tym lepiej – przekonuje. – Coraz częściej klienci wybierają stoły na czterech nogach, kosztem stołów kolumnowych, kierując się większą możliwością ustawienia krzeseł.
O odpowiedź na pytanie Jakiego rodzaju stoły są najczęściej kupowane przez Polaków? poprosiliśmy także Katarzynę Przepiórę, specjalistę ds. sprzedaży w firmie Meble Krysiak. Warto przytoczyć jej komentarz, bo pokazuje on, że wybory klientów wcale nie są tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Patrząc na statystyki sprzedaży mogę powiedzieć, że zainteresowaniem cieszą się różne stoły, zarówno tradycyjne prostokątne na czterech nogach, na nogach krzyżakowych, jak i okrągłe – mówi.
Na pewno ważnym aspektem dla klientów, gdy wybierają stół do jadalni jest jego wymiar. Nie każdy ma miejsce na duży stół, dlatego mamy w ofercie różne rozmiary. Ponadto, ważna jest opcja rozkładanego blatu, dzięki której nawet mniejszy stół jest w stanie pomieścić większą liczbę osób. Natomiast jeśli chodzi o kolorystykę, to zdecydowanie najlepiej sprzedają się meble jasne: białe i białe postarzane, połączone z drewnem postarzanym. Takie zestawienie nadaje wnętrzu charakter i prezentuje się naprawdę wyjątkowo – podkreśla Katarzyna Przepióra.
Wygodne rozkładanie
W opinii Doroty Binkowskiej, współwłaścicielki firmy Mebin, ze względu na standardowy metraż mieszkań, klienci najczęściej decydują się na rozsuwany wariant stołu. Interesuje ich niewielki format 130-140 cm, który docelowo osiąga 220 cm po rozłożeniu – precyzuje. Z jej obserwacji wynika, że przy zakupie klienci zwracają uwagę nie tylko na wymiary, ale również na wygodny mechanizm rozkładania (najlepiej, jeśli jest automatyczny).
Dużym zainteresowaniem cieszą się prowadnice synchroniczne, które umożliwiają szybkie rozłożenie stołu – wystarczy, że pociągniemy za nogi lub blat z jednej strony, by całość łatwo się rozsunęła – wyjaśnia. Do reprezentacyjnej, dużej jadalni stół ma być solidny i stabilny – dodaje.
Nowoczesne i klasyczne
Dorota Binkowska zauważa też, że popularne są zarówno stoły w nowoczesnej stylistyce, z blatem szklanym lub w naturalnej okleinie, jak i klasyczne, których urok tkwi w finezyjnej linii wzorniczej czy dekoracyjnym sposobie frezowania krawędzi blatu. Stół, jak każdy przedmiot użytkowy jest narażony na uszkodzenia mechaniczne, dlatego klienci często pytają o skuteczne zabezpieczenia. Nasze stoły pokrywane są lakierami odpornymi na działanie wysokich temperatur, alkohol i zarysowania – podkreśla.
Agnieszka Durnaś z działu marketingu firmy Seart zauważa, że klienci najczęściej decydują się na rozkładane stoły o długości 160 cm. Niezmiennie wybierają również stoły białe oraz masywne w odcieniach brązu – dodaje. – Niesłabnącą popularnością cieszą się stoły z litego drewna. Od kilku sezonów najchętniej kupowane są modele rozkładane – z dodatkowym blatem w środku lub bocznymi dostawkami. Ogólnie, jako stoły najbardziej komfortowe i funkcjonalne, pomimo że zajmują dużo miejsca, klienci wskazują stoły prostokątne i takie też najchętniej wybierają do swoich jadalni.
Królują stoły drewniane
Zdaniem Julitty Maciejewskiej-Walczak, prezes firmy Swarzędz Home, Polacy zdecydowanie preferują stoły drewniane, z blatami fornirowanymi. Z jednej strony są one eleganckie i przyjemne w kontakcie, z drugiej – lekkie i łatwe do przenoszenia. Są też z pewnością najbardziej przystępne cenowo – podkreśla.
Przyznaje także, że wielu klientów szuka stołów rozkładanych: Polska gościnność i przywiązanie do organizacji spotkań rodzinnych lub towarzyskich w domu nie idzie zawsze w parze z dostateczną powierzchnią mieszkań i domów. Z pewnością liczebnie dominują stoły prostokątne, choć ostatnio wielu klientów pyta także o okrągłe i owalne. Coraz częściej zresztą nawet te prostokątne są pozbawione ostrych krawędzi i rogów – moda na styl „vintage” wpływa na wzrost popularności takich łagodnie zaoblonych kształtów.
Analizując nasze statystyki sprzedaży można wyciągnąć wniosek, że Polacy mają coraz więcej przestrzeni w swoich domach, a także, że jadalnia połączona z salonem już na stałe weszła do kanonu architektury w krajowym budownictwie. Wskazuje na to fakt, że coraz więcej klientów decyduje się na stoły Miloni w wersji nierozkładanej o długości nawet 3 metrów. Nasza firma realizuje również coraz częściej zamówienia na stoły nietypowe, w tym rozkładane do ponad 4 metrów, bez żadnych dodatkowych nóg podporowych. Takie konstrukcje są do wykonania wyłącznie z drewna, które jest podstawowym materiałem w naszych stołach – podkreśla Magda Nowotnik, designer z firmy Miloni.
Stół do jadalni ma być komfortowy
Z doświadczenia Bogusławy Ślączki, dyrektor ds. strategii i rozwoju w Fabryce Stołów i Krzeseł Jaker, wynika natomiast, że dużym zainteresowaniem cieszą się stoły, które dzięki swojej formie zapewniają komfort użytkowania.
Stół idealny to stół, który potrafi się dostosować do danego wnętrza, także jadalni. Zapewnia to sprawny system rozkładania i dobre wykończenie. Niezmiernie ważna jest też doskonała jakość, która podczas codziennego użytkowania pozostanie niezmienna. Prawdziwy renesans przeżywa dzisiaj drewno dębowe, które dzięki swojej słoistości nadaje wnętrzom charakter, klasę i smak. Ogólnie Polacy najczęściej sięgają po stoły drewniane, fornirowane, funkcjonalne i wyprodukowane w Polsce, co mnie bardzo cieszy – puentuje Bogusława Ślączka.
TEKST: Anna Żamojda
Artykuł został opublikowany w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 3/2017