Rankingi

2025 dla firm: problemy z finansowaniem i ataki hakerskie

Jaki będzie rok 2025 dla firm? Fot. Kelly Sikkema / Unsplash.

2025 dla firm: problemy z finansowaniem i ataki hakerskie

Eksperci biją na alarm. Rok 2025 upłynie polskim przedsiębiorcom pod znakiem licznych zagrożeń. Firmy powinny się obawiać zwłaszcza zatorów płatniczych, braku finansowania i hakerów.

Reklama
Banner reklamowy reklamuj się w BIZNES.meble.pl listopad 2024 750x200

W minionym roku polskie firmy wykazywały się wyjątkową zdolnością do adaptacji i innowacyjnością. To właśnie innowacyjność może być w 2025 r. głównym motorem wzrostu dla firm. Gospodarka jest jednak nieprzewidywalna i w każdej chwili mogą pojawić się czynniki, które spowodują zagrożenie dla polskiej przedsiębiorczości. Wśród nich eksperci wymieniają m.in.: narastające zatory płatnicze, ograniczony dostęp do finansowania czy rosnącą liczbę ataków hakerskich. Dlatego rośnie zapotrzebowanie firm na inwestycje w cyberbezpieczeństwo. Nie chodzi już tylko o szansę na rozwój, ale przede wszystkim o wzmocnienie stabilności biznesu.

2024 – długi, 2025 – też długi

Ubiegły rok nie był najlepszy dla polskich przedsiębiorców. W II połowie roku ich zadłużenie zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Długów wzrosło o ponad 600 mln zł. Natomiast liczba dłużników zwiększyła się do blisko 267 tysięcy. Mimo prognozowanego wzrostu gospodarczego w granicach 3,3-3,7% rok 2025 też nie zapowiada się dla biznesu najlepiej.

Spodziewamy się, że zarówno liczba dłużników, jak i wartość przeterminowanego zadłużenia będzie nadal rosła, zwłaszcza w pierwszej połowie 2025 roku. Nie będą to bardzo wysokie wzrosty, ale zauważalne. Poprawę powinna przynieść druga połowa roku, ale nie ma się co łudzić, że zatory płatnicze przestaną być dokuczliwe dla firm. To nadal będzie jedno z ich głównych zmartwień – zakłada Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

Rok 2025 może być trudny dla wiarygodności firm

W opinii ekspertów pocieszające jest to, że podobnie jak w ubiegłym roku, liczba bankructw nie powinna zbytnio wzrosnąć. Liczba upadłości nie powinna przekroczyć 450 w całym roku. Na pewno będzie więcej restrukturyzacji, czyli wdrażania procesów naprawczych w zadłużonych firmach pod nadzorem sądu. Analiza wiarygodności płatniczej przeprowadzona przez Krajowy Rejestr Długów w kluczowych branżach pokazuje, że kondycja finansowa firm pogarsza się. W ostatnim roku odsetek firm z najwyższą wiarygodnością finansową skurczył się o 6%, ale tych z najniższą wzrósł o 12,5-15%.

Tradycyjnie najgorzej sytuacja przedstawia się w transporcie i logistyce, gdzie tylko 63 proc. przedsiębiorstw zostało zaliczonych do grona najbardziej wiarygodnych, podczas gdy dla całej gospodarki odsetek ten wynosi prawie 88%. Nie najlepsza sytuacja panuje też w budownictwie, handlu hurtowym, IT, hotelach i restauracjach oraz przemyśle – dodaje Adam Łącki.

Płynność polskich przedsiębiorstw pod dużym znakiem zapytania

Nieco większy optymizm w tej kwestii zachowuje Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. Nie kryje on jednak obaw.

Gospodarka jest nieprzewidywalna i mogą się pojawić różne zawirowania, które wpłyną na zdolność firm do regulowania zobowiązań. Duże środki z Unii Europejskiej, które zostały przyznane Polsce, powinny stymulować gospodarkę, co przełoży się na nowe inwestycje i wzrost dochodów firm. To powinno pozytywnie wpłynąć na dyscyplinę rozliczeń między przedsiębiorstwami, ale zatory płatnicze na pewno nie znikną. Jesteśmy przygotowani na wzrost liczby obsługiwanych spraw – podkreśla Jakub Kostecki.

Rok 2025 będzie dla firm lekcją oszczędzania pieniądze

Miniony rok nie sprzyjał mikrofirmom pod względem dostępu do zewnętrznego finansowania. W pierwszych dwóch kwartałach banki utrzymywały restrykcyjną politykę kredytową wobec MŚP, co wynikało z wysokiej inflacji, niepewności gospodarczej oraz postrzeganego ryzyka. Mikrofirmy, które nie mogły uzyskać kredytu bankowego sięgały po leasing lub faktoring.

Według naszych danych w 2024 roku 79% więcej mikroprzedsiębiorców niż w 2023 roku skorzystało z rozwiązań finansowych NFG, co dało 40% wzrost łącznego finansowania przedsiębiorstw rok do roku. Faktoring doceniły zwłaszcza mikrofirmy budowlane, transportowe, produkcyjne i usługowe, gdzie budownictwo odpowiadało za 1/3 całego finansowania w NFG. Nowoczesne rozwiązania, takie jak Fakturatka czy eGotówka, dodatkowo zwiększyły atrakcyjność faktoringu jako elastycznego narzędzia finansowego, zwłaszcza dla firm potrzebujących środków na zakupy firmowe bądź szybkiej zaliczki na przyszłe projekty – wyjaśnia Emanuel Nowak, ekspert firmy faktoringowej NFG.

W 2025 roku faktoring dla firm nadal będzie pełnił rolę „poduszki bezpieczeństwa”. Będą jej potrzepowały szczególnie mikroprzedsiębiorstwa. Mimo stabilizującej się sytuacji gospodarczej, w transakcjach B2B wciąż będą występować wydłużone terminy płatności, co w naturalny sposób będzie napędzać zapotrzebowanie na finansowanie faktur, szczególnie w branżach budowlanej, transportowej czy produkcyjnej. Prognozowany jest dalszy wzrost PKB, a środki z KPO powinny zwiększyć apetyt inwestycyjny przedsiębiorstw i ich zapotrzebowanie na finansowanie. Niemniej jednak wciąż niepokojąca pozostaje sytuacja gospodarcza Niemiec i to z pewnością negatywnie wpłynie na kondycję polskich firm oraz zmniejszy siłę rażenia KPO.

Przybywa ataków hakerskich w Polsce

Na domiar złego polskie firmy coraz częściej stają się ofiarami hakerów. Liczba ich ataków rośnie od kilku lat. Zajmują się tym wyspecjalizowane grupy przestępcze, które doskonale adaptują do swoich potrzeb nowe technologie, w tym sztuczną inteligencję. Dzięki niej koszty i czasochłonność włamań do sieci firmowych maleją, co z kolei sprawia, że ataki na małe firmy stają się coraz bardziej opłacalne.

Z naszych badań wynika, że 2/3 przedsiębiorców z sektora MŚP uważa, iż są bezpieczni, bo nie stanowią atrakcyjnego celu dla hakerów. To bardzo błędne przekonanie, a rok 2025 może pod tym względem być kubłem zimnej wody dla tych, którzy tak myślą. Sektor MŚP jest słabo zabezpieczony przed dostępem do komputerów z zewnątrz, a jednocześnie 83% z nich przechowuje dane swoich pracowników w wersji elektronicznej. To 7,3 miliona PESEL-i do wzięcia. W 2025 roku ataki na firmy się nasilą. Trzeba pamiętać, że przedsiębiorca jako administrator danych ponosi konsekwencje finansowe wycieku. Nie warto więc lekceważyć tego zagrożenia – przestrzega Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.

Jakie ataki hakerskie są najczęstsze?

W 2025 r. nadal zdecydowanie najczęstszą formą ataków na firmy może być phishing. Jest to jedna z najprostszych i jednocześnie najskuteczniejszych form ataku. Polega na podszywaniu się przez cyberprzestępców pod zaufane osoby lub instytucje, poprzez wysyłanie fałszywych e-maili lub SMS-ów. W ich treści jest umieszczony podejrzany link. Jeśli użytkownik w niego kliknie, hakerzy mogą uzyskać zdalną kontrolę nad komputerem czy urządzeniem mobilnym i wykraść cenne firmowe dane.

Często najsłabszym ogniwem są nieprzeszkoleni pracownicy, którzy bezrefleksyjnie klikają w podejrzane linki czy otwierają załączniki w e-mailach pochodzących od nieznanych nadawców. Co prawda aż 4/5 właścicieli firm z sektora MŚP deklaruje w badaniu serwisu ChronPESEL.pl, że zapewnia swoim pracownikom szkolenia z ochrony danych osobowych, ale tylko co 5. ponawia je w trakcie zatrudnienia.

Na tym jednak błędy pracodawców się nie kończą. Badanie ChronPESEL.pl pokazało bowiem, że aż 37% właścicieli firm z sektora MŚP przechowuje ważne dokumenty zawierające dane osobowe w swoim komputerze, z którego na co dzień korzysta również prywatnie.

Źródło: KRD.