Jedną z najważniejszych w kuchni stref można dobrze zagospodarować dzięki systemom i okuciom meblowym. Strefa przechowywania idealnie wpisze się w całościową koncepcję wnętrza.

Reklama

Anita Łopatka, z działu marketingu Peka zwróciła uwagę, że przy wyborze systemu musimy przede wszystkim przemyśleć przeznaczenie szafki. To co będziemy w niej trzymać ma wpływ na wybór systemu.

Jeśli dysponujemy narożnikiem to będzie on idealnym miejscem na garnki. Co z przechowywaniem małego AGD? Może się do niego okazać idealny system „Junior”. Sprzęt AGD taki jak robot kuchenny, toster czy grill elektryczny wygodnie przechowamy tez na wysuwanych półkach „Extendo”. To świetna alternatywa do tradycyjnych półek. Narożne wnęki nad blatem zakryte frontem lub roletą to też świetne miejsce do przechowywania ekspresu ciśnieniowego. Możemy z niego korzystać bez zdejmowania z półki. Doskonała organizacja zapewni perfekcyjną i przyjemną pracę w kuchni – zaznaczyła.

Zdaniem Damiana Rybaka, doradcy ds. produktu firmy Rejs, jeśli wybieramy meble gotowe, możliwości modyfikacji, a przez to i dostosowania zabudowy jest mniej. Zazwyczaj musimy wybierać z palety gotowych szafek o standardowych wymiarach. Znacznie większe pole manewru oferują meble tworzone na zamówienie.

Tu warto zwrócić uwagę m.in. na wysokość zabudowy. Standardowe wymiary nie zawsze są tymi najlepszymi. W ciągu ostatnich dekad obserwujemy stały wzrost przeciętnej wysokości osoby dorosłej. Dziś optymalna, wygodna wysokość blatu to nie 86 (jak wyznacza standard), ale co najmniej 90 cm. A w przypadku osób wyższych – więcej. Funkcjonalną alternatywą są blaty na różnych wysokościach – to rozwiązanie sprawdzi się np. w kuchni z wyspą – powiedział.

Jego zdaniem, podobnie określać możemy wymiary i położenie innych mebli. Dla przykładu – aby uniknąć uderzania głową w szafki górne – powinny być one płytsze o min. 20-30 cm niż te dolne i zawieszone ok. 60 cm ponad blatem. Jeśli chcemy wykorzystać miejsce pod nimi – możemy zdecydować się albo na wąskie półeczki lub relingi np. z oferty Rejs. Wysokość szafek górnych również nie jest bez znaczenia. Choć zabudowa pod sufit jest bardzo popularna z uwagi na wykorzystanie przestrzeni, osobom niskim – może nastręczyć problemów.

Projektując zabudowę możemy dowolnie wybierać również głębokość szafek. W przypadku szafek dolnych standard mówi o ok. 60 cm z blatem. Często zdarza się jednak, że w danej kuchni potrzebujemy szafki płytszej lub głębszej, tak by pasowała np. do wnęki. Zmieniając wymiar musimy tylko pamiętać, by korpus był o co najmniej 5 cm płytszy niż blat, tak by z tyłu zostało nieco miejsca na potrzebne przyłącza, a z przodu uchwyty nie wystawały poza jego linię – zaznaczył Damian Rybak.

Co istotne, modyfikując standardowe gabaryty szafek wcale nie musimy rezygnować z akcesoriów meblowych. A to dlatego, że wiele z nich dostępnych jest obecnie w kilku różnych wymiarach. Dobrym przykładem są cargo i systemy szuflad „Slim Box” i „Comfort Box”. Do wyboru mamy wiele różnych szerokości i wysokości. Mało tego, w przypadku szuflad dopasować do swoich potrzeb możemy też głębokość systemu. W ofercie Rejs znaleźć można prowadnice o długościach od 270 do 550 mm – powiedział ekspert firmy Rejs.

Przemyślane rozwiązania, dzięki którym można funkcjonalnie zorganizować kuchenną strefę przechowywania, a nawet zaprojektować domową spiżarnię oferuje firma Häfele. Komfort użytkowania kuchni podnosi wykorzystanie szuflad w dolnych szafkach – obecnie można trzymać w nich nawet duże i ciężkie przedmioty, np. szuflady „Matrix” mają udźwig do 70 kg. Do aranżacji szuflad doskonale sprawdzają się wkłady na sztućce „Ninka Cuisio” z blokami na noże czy miejscem na słoiczki z przyprawami: dzięki nim wszystkie przechowywane rzeczy będą miały swoje miejsce i łatwiej będzie zadbać o porządek.

Przy projektowaniu strefy zapasów uwagę przykuwa wysokie cargo „Sige 230i” z 12 płytszymi koszami lub „Sige 253i” z 5 koszami o głębokości 44 cm i udźwigiem 80 kg. Jeśli w projekcie kuchni nie ma miejsca na wysokie szafki, to warto wykorzystać cargo podblatowe – wszystkie od Häfele mają pełen wysuw i zintegrowany hamulec. Jak zaznaczają eksperci Häfele, ciekawym produktem jest cargo „Sige 007i” z pojemnikiem do przechowywania pieczywa.

TEKST: Diana Nachiło

Artykuł opublikowany został w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 8/2021