Newsroom

Firmy rodzinne vs. COVID-19

Dr Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego.

Firmy rodzinne vs. COVID-19

Instytut Biznesu Rodzinnego, po rozmowach z właścicielami firm rodzinnych i prywatnych z Niemiec i Polski, przedstawia rekomendacje na czas epidemii koronawirusa.

Reklama
Banner All4Wood 2024 - 750x100

Instytut Biznesu Rodzinnego (IBR), pod kierunkiem dr Adrianny Lewandowskiej, doświadczonego doradcy ds. strategii i sukcesji, w ciągu ostatnich tygodni rozprzestrzeniania się koronawirusa i światowej pandemii, podjął się zadania rzetelnego zdiagnozowania problemów i obaw właścicieli firm rodzinnych. Opracowano również rekomendacje, które mogą być użyteczne dla rodzinnych biznesów.

Rzetelne podejście do diagnozy sytuacji wymaga, by pomyśleć po pierwsze o tym, co można zrobić na rzecz firm rodzinnych, by systemowo wzmocnić sytuację, a po drugie by odpowiedzieć sobie również na pytanie, co właściciele firm rodzinnych mogą czy powinni zrobić, by poprawić swoją sytuację – mówi dr Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego.

W obszarze wsparcia zewnętrznego dla firm rodzinnych Instytut Biznesu Rodzinnego pozostaje w dialogu z partnerem zagranicznym, organizacją European Family Businesses (EFB), która zajmując się lobbowaniem na rzecz firm rodzinnych w Parlamencie Europejskim przygotowała oficjalne stanowisko i zalecenia w sprawie COVID-19, które mają na celu pomóc firmom rodzinnym przetrwać obecną pandemię. EFB wystosowała również szereg postulatów, wymagających pilnej interwencji Parlamentu Europejskiego w koordynacji z państwami członkowskimi, by przywrócić maksymalnie efektywne funkcjonowanie firm rodzinnych w krajach.

W obszarze zwiększania efektywności wewnętrznej, warto przeanalizować systemowe podejście do zarządzania firmą rodzinną. W ciągu ostatnich tygodni Instytut Biznesu Rodzinnego, a także eksperci z partnerskiej sieci w Niemczech analizujący sytuację w rodzinnych firmach w całej Europie, przeprowadzili setki rozmów z właścicielami firm, którzy są bardzo świadomi tego, że obecny stan wymaga zdecydowanej reakcji.

Aby wygrać z kryzysem należy działać systemowo

Według IBR większość rekomendacji, które można znaleźć obecnie w dyskursie publicznym w zakresie wychodzenia z trudnej sytuacji, skupia się na obszarze stricte biznesowym. To dość oczywiste biorąc pod uwagę, jak mocno większość firm narażona jest na utratę płynności finansowej. Gdy się ją traci, cała reszta jest już konsekwencją. Jednakże analizy wskazujące na to, co oprócz samego wątku biznesowego pozwala rodzinom biznesowym przezwyciężać najtrudniejsze kryzysy i budować swoje firmy na pokolenia, każe spojrzeć na firmę rodzinną bardziej systemowo.

1. Firma w kontekście rynkowym

Pierwszy obszar, który powinien zostać poddany analizie, to kontekst stricte firmowy. Mimo iż większość poniższych powinno podlegać bieżącej i ciągłej diagnozie, jednak często nie ma w firmach wdrożonego controllingu zarządczego, czy planowania scenariuszowego, które w tej chwili staje się niezbędne. Analizę systemową warto więc rozpocząć diagnozą sytuacji firmowej.

Najważniejsze pytania, na które bezwzględnie powinien znać odpowiedź właściciel firmy:

  • Z jakim spadkiem przychodów musimy się liczyć w najbliższych 1, 2, 3, 6 miesiącach?
  • Czy mamy opracowane różne scenariusze?
  • Czy mamy płynność finansową, aby przejść ten kryzys? Czy ją monitorujemy wystarczająco szczegółowo?
  • Czy grozi nam wypowiedzenie jakiś linii kredytowych? Jeśli tak, jak możemy temu zapobiec?
  • Które koszty możemy zredukować, jednak tak, by nie naruszyć naszych wartości i zachowywać się etycznie?
  • Którzy dostawcy będą mieli dłuższe problemy z dostarczaniem towaru do nas?
  • Którzy klienci mogą mieć trudności i jakie to będzie miało konsekwencje dla nas?
  • Czy mamy jakieś alternatywne rynki zbytu? Czy możemy zdefiniować nowe segmenty docelowe?
  • Czy możemy wykorzystać ten kryzys do nauki? Jakiej?
  • Jakie nowe idee możemy wprowadzić, by wykorzystać czas, jaki mamy?

2. Kontekst indywidualny właściciela

Mówiąc o firmie rodzinnej, system rozszerza się na właścicieli firmy. Nie chodzi więc wyłącznie o „uzdrowienie” firmy, ale również o sprawdzenie, jakie jest indywidualne położenie poszczególnych członków rodziny właścicielskiej. Być może to również obszar wymagający wsparcia.

  • Kto z naszej rodziny nuklearnej (lub rozszerzonej) zagrożony jest personalnie najbardziej: zdrowotnie, ekonomicznie, emocjonalnie, społecznie?
  • Kto ze względu na swoje obowiązki pełnione w firmie potrzebuje szczególnego wsparcia? Jakiego? Kto może mu takiego wsparcia udzielić?
  • Co każdy z nas może zrobić, by przyczynić się do przezwyciężenia kryzysu? Jak możemy określić nasze indywidualne role? Zadania?
  • Jak wygląda mój osobisty stan finansowy na chwilę obecną? Od kiedy mogłyby zacząć się moje osobiste finansowe problemy spowodowane tym, że nie będę w stanie spłacić bieżących zobowiązań? Jakie mogę podjąć środki prewencyjne, by to się nie stało?

3. Kontekst rodziny właścicielskiej

Najważniejszą siłą (a czasem największą słabością) może być rodzina stojąca za danym biznesem. Z badań prowadzonych przez Instytut Biznesu Rodzinnego wiemy, że istnieje bezpośredni związek między silnymi rodzinami biznesowymi, w których pielęgnowane są więzi, relacje, wzajemny dialog a efektywnością biznesową. Ważne jest więc w analizie systemowej firmy rodzinnej spojrzeć na obszar samej rodziny właścicielskiej.

  • Jak możemy zapewnić wymagany w chwili obecnej dystans (w spotkaniach), a jednocześnie dać naszej rodzinie poczucie, że wszyscy jesteśmy ze sobą emocjonalnie blisko?
  • Jak zapewniamy komunikację w naszej rodzinnej? Na co dzień, na niedziele, na czas świąt?
  • Jak możemy mimo dystansu wzmacniać więzi rodzinne? Dbać o relacje?
  • Jak możemy jako rodzina aktywnie wspierać innych, dalszych członków naszej rodziny (zakupy, apteka, ew. wizyty u lekarza itp.)?
  • Kto z dalszej rodziny może potrzebować naszej pomocy?
  • Jak organizujemy nasze codzienne życie, aby nie dopuścić do pojawienia się stresu i lęku lub, gdy ten się pojawi, by go zminimalizować (np. przez wprowadzenie codziennych, małych rutyn, rozdzielanie zadań, wspólne odtwarzanie muzyki, czytanie wnukom via skype, wspólne oglądanie filmów, wspólną modlitwę, medytację, rozmowy itp.)?

4. Kontekst przywództwa

Sytuacje takie jak ta, wymagają dobrego przywództwa. Opartego na transparentnych zasadach, jasnym przekazie, a także bliskości z pracownikami, którzy również przeżywają swoje niepokoje czy lęki. Decyzje, które zapadają, wpływają na kulturę organizacyjną, której kształt się weryfikuje właśnie w czasach próby. I co ważniejsze, teraz podejmowane decyzje, to, czy opierają się na wartościach, a także sposób ich komunikowania, a pozostaną na długo w DNA firm.

  • Czy pomimo dystansu społecznego, który musimy zachowywać w czasie epidemii, potrafimy dobrze i skutecznie wykonywać zadania związane z zarządzaniem?
  • Czy wdrożyliśmy wszystkie możliwe dla firmy warianty cyfrowe, abyśmy mogli nadal prowadzić firmę (zarządzanie z domu, praca zdalna, ochrona danych, spotkania online, rzeczywistość wirtualna itp.)?
  • W jaki sposób zapewniamy, by podejmowane, niezbędne działania, które niwelują skutki kryzysu były zgodnie z naszymi wartościami?
  • W jaki sposób promujemy zachowania prozespołowe, „solidarnościowe” na rzecz naszych pracowników?
  • Jak dbamy o komunikację z pracownikami, którzy również mogą odczuwać strach i lęk?
  • Jak zarządzamy tymi emocjami? Jak je niwelujemy?

5. Kontekst majątku

Sytuacja taka jak ta, wymaga, by rodzina właścicielska przyjrzała się również swojemu stanowi posiadania. Z perspektywy rodziny, nie firmy. Gdyby trzeba było realizować najtrudniejsze firmowo scenariusze, jak jesteśmy przygotowani jako osoby fizyczne na trudny czas. Jak ewentualna restrukturyzacja albo zgłoszenie upadłości mogłoby wpłynąć na majątki osobiste. Taka analiza również jest niezbędna do przeprowadzenia.

  • Jaka jest nasza obecna sytuacja majątkowa? Czy któryś z członków rodziny ma trudniejszą sytuację finansową? Czy wynika ona z obecnej sytuacji?
  • Czy mamy wyznaczone osoby z rodziny, które dywersyfikują nasz majątek? Analizują sytuację gospodarczą i szukają wariantów na zachowanie bezpieczeństwa finansowego naszej rodziny?
  • Czy podział obowiązków w zakresie zarządzania majątkiem rodzinnym jest dokonany i zaakceptowany? Czy wprowadzono Konstytucję rodzinną / Ład rodzinny, który określa reguły związane z zarzadzaniem majątkiem?
  • Czy osoby pracujące na rzecz rozwoju majątku są w stanie obecnie pracować?
  • Czy nasz ład korporacyjny jest odpowiednio opracowany i działa na czas kryzysu? Czy mamy zapewnione kanały komunikacji między radą nadzorczą a zarządem?
  • Jak informujemy nieaktywnych członków rodziny o potencjalnych trudnościach finansowych?
  • Czy kryzys jest dla nas jakąś szansą? Jeśli tak, czy możemy go wykorzystać (dezinwestycja, inwestycje)?

6. Kontekst otoczenia

Środowisko firm rodzinnych jednoznacznie ocenia, że tarcza antykryzysowa nie jest wystarczająco skuteczna, tym bardziej dlatego, że nie obejmuje średnich i dużych firm. Warto jednak przeanalizować wszelkie możliwe opcje i na bieżąco śledzić sytuację. I odwrotnie przeanalizować, gdzie jako firma możemy się włączyć i jakie inicjatywy wesprzeć.

  • Jakie wsparcie rządowe jest dostępne dla poszczególnych oddziałów naszej firmy?
  • Czy mamy prawników, z którymi możemy rozmawiać o korzystnych dla naszej firmy, dostępnych rozwiązaniach? Czy wiemy, skąd możemy czerpać inspiracje na temat możliwych rozwiązań?
  • Jakie dodatkowe zadania może podjąć teraz nasza firma na rzecz wspólnego dobra? Ochrony zdrowia? Produkcji środków potrzebnych do walki ze skutkami epidemii?
  • Jak możemy zaangażować się społecznie? Czy są akcje społeczne, które wpisują się w nasze wartości i w które chcielibyśmy / moglibyśmy się zaangażować? Czy może sami będziemy inicjatorami jakiś potrzebnych społecznie działań?

Reasumując

Działając systemowo, zwiększamy uważność na każdą integralną część systemu rodzinnej firmy! To właśnie ta integralność, spójność i wierność wartościom, które ważne są dla systemów: rodziny, indywidualnego podejścia każdego z właścicieli, przywództwa w firmie, zarządzania firmą w kontekście decyzji rynkowych oraz majątku, stanowi o potencjale firmy nie tylko na przetrwanie kryzysu, ale na to, co jest immanentną cechą firm rodzinnych, czyli dążenie do wielopokoleniowości.

Wielu doświadczonych ekspertów ze wszystkich branż uruchomiło dedykowane wsparciu przedsiębiorcom linie telefoniczne, także Instytut Biznesu Rodzinnego. Przestawiliśmy się z wyjazdów na telekonferencje, bo cały czas jest w nas wiara, że ten czas można wykorzystać twórczo, najpierw na pewne wyjście z kryzysu, z horyzontem dalszego długodystansowego marszu – dodaje dr Adrianna Lewandowska.