Od 22 listopada w Austrii zacznie obowiązywać lockdown. Niemcy również ​wprowadzają nowe zasady walki z COVID-19. Sytuacja w obu krajach jest dramatyczna.

Reklama

Kanclerz Austrii Aleksander Schallenberg spotkał się w zachodnim Tyrolu z szefami rządów regionalnych. Stamtąd ogłosił decyzję o wprowadzeniu pełnego lockdownu i obowiązku szczepień.

Austria to pierwsze państwo w Unii Europejskiej, które zadecydowało o tak surowych restrykcjach w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią COVID-19. Lockdown rozpocznie się już w poniedziałek 22 lutego, a jego efekty zostaną ocenione po 10 dniach. Obowiązek szczepień wejdzie w życie 1 lutego 2022 roku.

ZOBACZ TAKŻE: Lockdown nokautem niemieckiego meblarstwa

Co w praktyce oznacza pełny lockdown? Ludzie mogą opuszczać swoje domy tylko w ważnych sprawach. Należą do nich praca, niezbędne zakupy, wizyta w aptece lub u lekarza, spędzanie czasu na świeżym powietrzu w celach rekreacyjnych. We wszystkich pomieszczeniach zamkniętych będą obowiązywały maski FFP2.

Z zapowiedzi kanclerza wynika, że dla osób zaszczepionych i ozdrowieńców lockdown zakończy się nie później niż 13 grudnia, dla niezaszczepionych będzie kontynuowany. 

W Niemczech rekordy zakażeń

18 listopada przedstawiciele niemieckich landów przyjęli po naradzie z kanclerz Angelą Merkel nowy plan wobec trwającej pandemii koronawirusa. Tego dnia u naszych zachodnich sąsiadów po raz pierwszy od wybuchu pandemii odnotowano rekordową liczbę 65 tys. zakażeń.

W związku z bardzo szybkim wzrostem liczby zakażeń uzgodniono, że zaostrzanie bądź luzowanie restrykcji pandemicznych będzie następowało w poszczególnych landach na podstawie liczby pacjentów covidowych w szpitalach, a konkretnie tygodniowego wskaźnika hospitalizacji na 100 tys. mieszkańców. Gdy przekroczy on 3,0, to w danym landzie zacznie obowiązywać zasada, że dostęp do hoteli, restauracji, instytucji kultury, barów czy obiektów sportowych będą miały tylko osoby zaszczepione albo ozdrowieńcy.