Salone 2025, czyli dobry vibe na trudny czas

2 103 wystawców z 37 krajów i 302 548 zwiedzających – w niezwykle niepewnych czasach, w kontekście globalnych zmian, Salone 2025 r. umocniło wyniki osiągnięte w 2023 r., kiedy to po raz ostatni odbyło się biennale Euroluce.

Reklama

Banner reklamowy reklamuj się w BIZNES.meble.pl listopad 2024 750x200

Pozytywne dane to przede wszystkim zasługa zagranicznych profesjonalistów, którzy stanowili 68% uczestników Salone 2025. Ponadto, wstępne wyniki ankiety, przeprowadzonej przez Native Strategy na próbie 475 wystawców, pokazały, że wszystkie wskaźniki były stabilne. Wskaźnik zadowolenia odwiedzających wyniósł 88%, natomiast wskaźnik chęci powrotu wystawców aż 94%.

Polska na 4. miejscu wśród zwiedzających Salone 2025

Ranking zwiedzających według kraju pochodzenia potwierdził pierwsze miejsce Chin, wykazując niewielki spadek w porównaniu z 2023 r. Na drugim miejscu uplasowały się Niemcy, w dodatku odnotowując silny wzrost. Następne miejsca w pierwszej dziesiątce zajęły natomiast Hiszpania (5 423 specjalistów) i Polska (5 325 specjalistów). Za nimi uplasowały się takie kraje, jak Brazylia, Rosja, Francja, Stany Zjednoczone, Indie, a także Szwajcaria. Wśród nowych obszarów geograficznych warto odnotować silną obecność zwiedzających z Azji, jak również krajów Zatoki Perskiej.

W następstwie ogłoszenia amerykańskich taryf celnych, w czasie maksymalnego napięcia na rynku międzynarodowym, edycja Salone 2025 upłynęła pod znakiem ogromnych oczekiwań wobec nowych kierunków. Dzięki wsparciu ITA, czyli Włoskiej Agencji Handlu w targach wzięło udział 350 głównych inwestorów, nabywców, sprzedawców detalicznych, wykonawców i mediów z 50 krajów. Wśród nich było 27 delegacji z Azji i krajów Zatoki Perskiej.

Kluczowe rynki napędzające zmianę popytu to Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, które podwoiły swoją frekwencję na Fierze w 2025 roku (1 801 profesjonalistów). Z Arabią Saudyjską Salone podpisało w styczniu wstępne memorandum na realizację nowych projektów w dziedzinie projektowania. Wreszcie, wzrosła frekwencja wśród zwiedzających z Japonii. Dzięki wizytom 2 712 profesjonalistów kraj przesunął się w rankingu z 20. na 13. miejsce. Dobry wynik odnotowała również Korea Południowa.

Chiny – 6,5%
Niemcy – 3,5%
Hiszpania – 3,2%
Polska – 3,1%
Brazylia – 3%
Rosja – 3%
Francja – 2,8%
Stany Zjednoczone – 2,6%
Indie – 2,2%
Szwajcaria – 2,1%
Turcja – 2%
Wielka Brytania – 1,7%
Japonia – 1,6%
Ukraina – 1.5%
Rumunia – 1,3%

Stabilne SaloneSatellite

Liczba studentów odwiedzających Salone 2025 była niemal identyczna, jak w roku 2024. Trzeba jednak przyznać, że gwałtownie wzrosła w porównaniu z rokiem 2023: 8 517 Włochów, 6 543 obcokrajowców. To stanowi 38% wzrost w porównaniu z poprzednią edycją targów, którym towarzyszyło Euroluce. 39 tys. odwiedzających SaloneSatellite potwierdziło status wydarzenia, jako międzynarodowego leksykonu kreatywności. Sprawdziło się również jako punkt odniesienia dla firm poszukujących nowych talentów. W edycji 2025 wzięło udział 700 uczestników z 37 krajów.

Cele Salone 2026: inkluzywny format, MŚP i rynki wschodzące

Maria Porro, prezeska Salone del Mobile.Milano, powiedziała: 63. edycja Salone del Mobile była latarnią morską w 2025 roku najeżonym globalnymi wyzwaniami: pokazała siłę i wspólną wizję.

Około 302 548 gości było świadectwem centralnego znaczenia wydarzenia w tworzeniu powiązań między ponad 2100 wystawcami z 37 krajów a społecznością, która wybrała Mediolan. Sektor po raz kolejny pokazał, że jakość i innowacyjność w procesie i produkcie są kluczowymi składnikami dla coraz bardziej wymagającej międzynarodowej konkurencji. Zgodnie z oczekiwaniami, Euroluce na nowo zdefiniowało przyszłość projektowania oświetlenia dla firm włoskich – z ponad 80% całkowitych obrotów generowanych z zagranicy – i 45% firm zagranicznych, wiodących w sektorze – podkreślała prezeska Salone.

Maria Porro zwróciła również uwagę na rangę SaloneSatellite. Wydarzenie gościło 700 wschodzących talentów, otwierając się na nowe refleksje na temat możliwych interakcji między rzemiosłem a wzornictwem przemysłowym.

Program kulturalny również okazał się strzałem w dziesiątkę, tworząc nowe mosty kulturowe – dodała Maria Porro. – W ciągu ostatnich kilku dni staraliśmy się pokazywać nowe sposoby myślenia, wraz z niektórymi z najbardziej wizjonerskich protagonistów współczesności. Teraz z determinacją patrzymy na rok 2026: w przyszłym roku czekają nas nowe, wielkie wyzwania. Naszą obietnicą jest praca nad jeszcze bardziej inkluzywnym formatem, z naciskiem na MŚP i rynki wschodzące. Będziemy to robić ramię w ramię z branżą, mając na celu przekształcenie trudności w szanse. Wspólnie z instytucjami włoskimi i europejskimi, od których oczekujemy konkretnych odpowiedzi na rzecz strategicznego sektora nie tylko dla SISTEMA ITALIA. Wraz z Mediolanem, który od stycznia 2025 r. odnotowuje stały 10% wzrost liczby przyjazdów, musi istnieć zobowiązanie do zidentyfikowania i zagwarantowania nowej równowagi, aby jak najlepiej przyjąć osoby przebywające w mieście na wakacjach lub w interesach.

Europa w centrum uwagi Salone 2025

Claudio Feltrin, prezydent FederlegnoArredo, skomentował: Zakończyły się najważniejsze międzynarodowe targi w świecie wyposażenia wnętrz i designu, autentyczny motor biznesu i innowacji dla naszego systemu przemysłowego, który w czasach napięć i niepewności po raz kolejny pokazał, że ma solidne korzenie i oko na przyszłość. To środek ciężkości i pewność w świecie niepewności. Jesteśmy usatysfakcjonowani reakcją przede wszystkim ze strony osób z branży i kupujących, którzy postrzegają Salone del Mobile.Milano jako fizyczne miejsce, w którym sektor może się spotkać, porównać koncepcje i wznowić pracę na nadchodzący rok z wizją i determinacją. Podczas tej edycji zaobserwowaliśmy znaczny wzrost liczby zagranicznych profesjonalistów, ze szczególnie silną obecnością w Europie.

Europa jest głównym rynkiem odniesienia dla naszej branży i nadal postrzega Salone jako istotne wydarzenie dla biznesu i profesjonalnej konkurencji. To tutaj nasze firmy projektowe, które produkują prawie w 100% we Włoszech, wprowadzają innowacje, kulturę projektowania i wizję przemysłową, nakreślając trendy jutra i potwierdzając wiodącą pozycję Made in Italy na świecie. Nie bierzemy tych wyników za pewnik, ale nabierają one jeszcze większego znaczenia, biorąc pod uwagę, że odwoływano targi w 2025 r. A Salone było w stanie odnowić się i ewoluować, dając konkretne odpowiedzi firmom w zakresie rozwoju nowych rynków, ale też konsolidacji tych bardziej tradycyjnych – kontynuował Claudio Feltrin.

Nie przychodzisz do pawilonów Rho Fiera, aby podążać za rynkiem, Ty go tworzysz – spuentował Claudio Feltrin.