Newsroom

Czy rząd przywróci działanie sklepów meblowych?

Fot. Agata.

Czy rząd przywróci działanie sklepów meblowych?

Rząd wyspecjalizował się w podejmowaniu niespodziewanych decyzji. Czy tak, jak nagle zmienił zdanie i zamknął salony meblowe w Polsce, tak wkrótce, równie niespodziewanie, je otworzy?

Jak informowaliśmy w sobotę – 7 listopada – o czym można przeczytać w tekście „Rząd stawia meble pod ścianą”, jeszcze 4 listopada, w wystąpieniu Mateusza Morawieckiego dotyczącym restrykcji, nie było mowy o handlu meblami. Wszystko się zmieniło późnym popołudniem 6 listopada, gdy okazało się, że w rozporządzeniu Rady Ministrów wśród towarów, którymi można handlować nie zostały wymienione meble. Stało się więc oczywiste, że z dniem 7 listopada salony meblowe o powierzchni przekraczającej 2 tys. m kw., podobnie jak te znajdujące się w galeriach handlowych, zostaną na 3 tygodnie zamknięte.

To nie pierwszy raz, gdy działaniom rządu towarzyszy chaos informacyjny, choć według wicepremiera – Jarosława Gowina – to nie kwestia chaosu, tylko dyskusji, które trwają do ostatniego momentu przed podjęciem decyzji. Odmiennego zdania są przedstawiciele branży meblarskiej.

Sytuacja nie do zaakceptowania

W związku z dopisaniem w ostatniej chwili do listy podmiotów handlowych objętych urzędowym zakazem pracy sklepów meblowych, prezesi pięciu największych polskich firm z branży meblarskiej zrzeszonych i niezrzeszonych w Ogólnopolskiej Izbie Gospodarczej Producentów Mebli, reprezentujących Grupę Meblową Szynaka, Black Red White, Meble Wójcik, Forte i sieć Agata zaapelowali o przywrócenie możliwości handlu w zamkniętych przez rząd salonach.

W piśmie skierowanym do: Andrzeja Dudy, Prezydenta RP; Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów; Jarosława Gowina, Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii; Elżbiety Witek, Marszałek Sejmu RP; Tomasza Grodzkiego, Marszałka Senatu RP oraz Posłów na Sejm RP, zwrócili oni uwagę na trudną sytuację, w jakiej ponownie, w krótkim czasie po wiosennym lockdown’ie znalazła się branża meblarska.

Zamknięcie sklepów meblowych bezpośrednio i w bardzo krótkim czasie przełoży się na problemy sprzedażowe i straty polskich producentów mebli i całej branży. W ponad 90% oferta handlowa w sklepach meblowych pochodzi od polskich producentów mebli i to głównie oni będą poszkodowani w wyniku podjętej decyzji. Chcielibyśmy podkreślić, że branża meblarska jest jedną z największych w Polsce, bazującą na polskim kapitale i zatrudniającą ponad 180 tys. pracowników.

Autorzy listu podkreślili, że wiele sklepów meblowych oraz producentów mebli do tej pory nie odrobiło strat z wiosennego lockdown’u i notuje obecnie znacznie gorsze wyniki finansowe. Dodatkowo branża boryka się z notorycznym brakiem komponentów do produkcji oraz wysoką absencją wśród pracowników (zachorowania, kwarantanny), co pogarsza jej sytuację. Kolejne tygodnie bez możliwości sprzedaży spowodują falę upadłości wśród przedsiębiorstw z branży meblarskiej (handel i produkcja), co będzie skutkować również zwolnieniami pracowników i zwiększonym bezrobociem oraz odłożeniem w czasie lub zaniechaniem inwestycji liczonych w setkach milionów złotych –  wskazano w piśmie.

Jesteśmy pewni, że otwarte sklepy meblowe nie zwiększają ryzyka transmisji wirusa COVID-19. Salony meblowe to zazwyczaj bardzo duże powierzchnie wystawiennicze, w których nie jest generowany duży ruch klientów. Wprost przeciwnie ruch klientów i obsługi jest wielokrotnie mniejszy niż na przykład w hipermarketach spożywczych czy też sklepach budowlanych. W sklepach meblowych utrzymywane są pełne zasady bezpieczeństwa sanitarnego, a jeśli jest potrzeba ich wzmocnienia, dostosujemy się do dodatkowych wymagań GIS. Doświadczenia z wiosennego lockdown’u pokazały również, że meble w minimalnym stopniu sprzedają się w kanale e-commerce. Sprzedaż internetowa nie jest obecnie dla branży meblarskiej alternatywą wobec handlu tradycyjnego w sklepach stacjonarnych – przekonują prezesi. 

List podpisali Jan Szynaka, Prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, Prezes Grupy Meblowej Szynaka; Maciej Formanowicz, Prezes Forte; Grzegorz Przondziono, Prezes Agata; Piotr Wójcik, Prezes Meble Wójcik i Wiceprezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli oraz Dariusz Formela, Prezes Black Red White.

Konsultacje – lepiej późno niż wcale

We wczorajszych (9 listopada) konsultacjach, które odbyły się o godzinie 9.30 wzięli udział przedstawicieli branży meblarskiej i Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Resort poinformował, że branżę reprezentowali m.in. Grzegorz Przondziono z Agata, Maciej Formanowicz z Forte, Piotr Wójcik z Meble Wójcik, Piotr Padalak z Jysk Polska, Dariusz Formela z Black Red White, Grzegorz Wachowicz z Euro-Net, Joanna Kijas-Janiszowska z IKEA. Konferencja odbyła się z udziałem Wicepremiera Jarosława Gowina oraz Wiceminister Olgi Semeniuk.

Z przesłanego do redakcji miesięcznika „BIZNES.meble.pl” stanowiska sieci Agata, wynika, że przedstawiciele branży meblarskiej zaproponowali podczas spotkania dodatkowe obostrzenia zwiększające bezpieczeństwo zakupów.

Podobnie jak to miało miejsce wiosną br., firmy meblowe spotkały się z koniecznością zamknięcia sklepów, a po raz kolejny decyzja ta nie dotyczy sklepów budowlano-remontowych, w których liczba klientów zwykle jest większa. Należy podkreślić, że sklepy budowlane mają w swojej ofercie taki asortyment, jak np. meble kuchenne, artykuły wyposażenia wnętrz, czy też oświetlenie. Liczyliśmy, że tym razem Rząd nie zdecyduje się na zamknięcie salonów meblowych, jednak tak się nie stało. Dlatego mamy nadzieję, iż decyzja Rządu ulegnie zmianie i sklepy meblowe zostaną ponownie otwarte – skomentował Zarząd firmy Agata.

Z kolei na stronie internetowej resortu pojawił się komunikat, z którego wynika, że przedstawiciele ministerstwa do samego końca przekonywali, że sklepy meblowe nie stanowią zagrożenia epidemicznego. Najwyraźniej nieskutecznie. Na skutek naszych argumentów doszło do spotkania z przedstawicielami firm meblowych. Mamy pełnomocnictwa do przedyskutowania wprowadzenia nowych rozwiązań sanitarnych. Będziemy rekomendować Radzie Ministrów, aby sklepy meblowe zostały otwarte, o ile nie nastąpi pogorszenie sytuacji epidemicznej w kraju – powiedział Jarosław Gowin na konsultacjach z reprezentantami sektora meblarskiego.

Podczas spotkania szef Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii wraz z wiceminister Olgą Semeniuk  przyjęli dodatkowe propozycje branży, które należałoby wprowadzić do protokołu bezpieczeństwa.

Większy nacisk na bezpieczeństwo

Z informacji przekazanej redakcji  „BIZNES.meble.pl” przez IKEA, której treść pokrywa się z informacją opublikowaną na stronie ministerstwa, wynika, że cztery propozycje zwiększenia bezpieczeństwa sanitarnego, przedstawione przez branże meblarską to:

  • podwyższenie limitu klientów w sklepach – 1 klient na 20 m kw.;
  • dezynfekcja strategicznych miejsc w sklepie, takich jak kasy, terminale płatnicze, co godzinę;
  • zwiększenie liczby stanowisk do dezynfekcji rąk w sklepie dla klientów – co najmniej 2 stanowiska na 500 m kw.;
  • monitorowanie przestrzegania zasad sanitarnych przez klientów (dezynfekowanie dłoni i noszenie maseczek). Wyznaczenie w sklepie osoby do pilnowania zasady DDM – Dystans, Dezynfekcja, Maseczki;

Z przesłanego redakcji „BIZNES” meble.pl stanowiska IKEA, wynika, że przedstawiciele koncernu mają nadzieję, że sklepy zostaną ponownie otwarte już 12 listopada.

Dziękujemy Ministerstwu Rozwoju za zaproszenie i konstruktywne spotkanie. Bezpieczeństwo pracowników i klientów jest naszym priorytetem. Jesteśmy przekonani, że wysunięte przez branżę meblową cztery propozycje zwiększenia bezpieczeństwa sanitarnego przybliżają nas do ponownego otwarcia sklepów. Jako IKEA jesteśmy gotowi na wprowadzenie nowych rozwiązań nawet od dzisiaj. Mamy nadzieję, że będziemy mogli otworzyć nasze sklepy dla klientów już w najbliższy czwartek, 12 listopada – czytamy w komentarzu IKEA.

Czy już za kilka dni sklepy zostaną ponownie otwarte? Wkrótce się przekonamy.

Na zakończenie wczorajszych konsultacji szef MRPiT zaprosił rozmówców na kolejne spotkanie dotyczące rozwoju branży meblarskiej. Zwrócił się też z prośbą o wcześniejsze, wspólne  wypracowanie nowych wytycznych.

Ministerstwo nie ustosunkowało się jednak do pytań, które otrzymało od redakcji „BIZNES.meble.pl”, a które dotyczyły ustaleń, jakie zapadły podczas konferencji z przedstawicielami branży meblarskiej, jak również terminu zapowiadanego spotkania Jarosława Gowina z Mateuszem Morawieckim w sprawie możliwości ponownego otwarcia sklepów meblowych.

Gdy redakcja otrzyma odpowiedzi, publikacje zostaną zaktualizowane. O nowych doniesieniach będziemy informować na bieżąco.